rapala Posted November 30, 2013 Posted November 30, 2013 (edited) Na stronie PZW ,pojawiły się pierwsze informacje na temat składek i porozumień międzyokręgowych.Myślę ,że w niedługim czasie także inne okręgi z naszego regionu zamieszczą swoje informacje ,dając nam tym samym więcej czasu na podjęcie decyzji w którym z okręgów pozostawimy swoją krwawicę. PZW - POLSKI ZWIĄZEK WĘDKARSKI - POLISH ANGLING ASSOCIATION Tak na szybko.Nie zauważyłem większych zmian a najbardziej co mnie cieszy że : 3.Zatwierdzić porozumienie z Okręgiem PZW Krosno na dotychczasowych zasadach. Zapraszam do rzeczowej dyskusji . Edited November 30, 2013 by rapala
piter13 Posted November 30, 2013 Posted November 30, 2013 PZW Krosno tez już podało swoje składki Okręg PZW w Krośnie
redfer Posted November 30, 2013 Posted November 30, 2013 (edited) To jest nowość. "członkowie okręgów Rzeszów, Tarnobrzeg, Przemyśl i Krosno odznaczeni odznaką srebrną, złotą i złotą z wieńcami PZW mogą wędkować na terenie wymienionych okręgów na wodach nizinnych obwodów rybackich po wniesieniu odpowiedniej składki na ochronę i zagospodarowanie wód w macierzystym okręgu, zezwolenia i rejestry połowów odbierane są w okręgach na terenie których dokonywany jest połów ryb," Zatwierdzić porozumienie z Okręgiem PZW w Rzeszowie o nieodpłatnym udostępnieniu wód granicznych: -San od promu w m. Manasterz do ujścia rzeki Wisłok do Sanu stanowiących obwód Okręgu PZW Przemyśl; -Wisłok od mostu w Białobrzegach do ujścia rzeki Wisłok do Sanu stanowiących obwód Okręgu PZW Rzeszów. Edited November 30, 2013 by redfer
rafaello Posted December 5, 2013 Posted December 5, 2013 PZW Okręg rzeszowski Okręg PZW Rzeszów Rozbój w biały dzień
corky Posted December 10, 2013 Posted December 10, 2013 Dlatego że ponad 20 zł drożej a łowić dalej nie ma gdzie
kriko Posted December 10, 2013 Posted December 10, 2013 Wędkowanie na wydzielonych zbiornikach wodnych a regulamin jeszcze gorszy :/ przykład: amur do 70 zakaz zabierania a powyżej w łeb .... nie wyobrazam sobie łowić karpi i patrzeć jak ktoś amury powyzej 70 będzie do wora walił bo okreg na to pozwala
LukaszZ Posted December 10, 2013 Posted December 10, 2013 Czasami mam wrażenie że ktoś kto wprowadza te regulaminy robi to rzucając kostką. Ot wypadła 6tka - wprowadzamy wymiar dla jazgarza. Wypadła jedynka - wprowadzamy limit na jesiotra itd...
MilanND Posted December 10, 2013 Posted December 10, 2013 (edited) Cieszy limit miesięczny sandacza i szczupaka do 5 sztuk. Okoń dopiero od 35 cm - a miał być od 30 Sandacz 2 sztuki ... czemu nie jedna? Brak widełek na szczupca:( Co do amura to powinno być jak z karpiem. 12. Dozwolone jest brodzenie jedynie w linii brzegowej oraz do linii występowania roślinności wysokiej uniemożliwiającej spinningowanie - oj będą kłopoty. 16. Do odwołania obowiązuje zakaz zabierania złowionego leszcza. - Dorzuciłbym jeszcze lina i karasia złocistego. Tak ja to widzę. Mam do tego prawo. Edited December 10, 2013 by MilanND
Pawlikowski Posted December 10, 2013 Posted December 10, 2013 Cieszy limit miesięczny sandacza i szczupaka do 5 sztuk.Okoń dopiero od 35 cm - a miał być od 30 Sandacz 2 sztuki ... czemu nie jedna? Brak widełek na szczupca:( Co do amura to powinno być jak z karpiem. 12. Dozwolone jest brodzenie jedynie w linii brzegowej oraz do linii występowania roślinności wysokiej uniemożliwiającej spinningowanie - oj będą kłopoty. 16. Do odwołania obowiązuje zakaz zabierania złowionego leszcza. - Dorzuciłbym jeszcze lina i karasia złocistego. Tak ja to widzę. Mam do tego prawo. Kolego proszę wyjaśnij mi pewną kwestię bo zgłupiałem:D Jak to jest, że jak na zebraniu mowiliśmy o zmianach na 2014 rok to nie było takiej opcji, ponieważ regulaminy są w druku, a teraz nagle ustala się wymiar okonia do 18 i od 35(wcześniej był do 16 i od 30).Regulaminy są wydrukowane, a mimo to zostały dokonane korekty. To dlaczego nie można wprowadzić korekt na 2014 rok? Dlaczego mamy możliwość wnioskowania zmian dopiero na 2015 rok? Jeżeli teraz zostało zmienione to co rzekomo było wydrukowane, to w czym leży problem, żeby coś nowego wprowadzić do regulaminu w roku 2014? Tak się zastanawiam ...
MilanND Posted December 10, 2013 Posted December 10, 2013 Bardzo ale to bardzo chciałbym odpowiedzieć na to pytwnie zarówno Tobie jak i mnie samemu ale nie potrafię. Chyba ktoś nas robi w ...ja.
kriko Posted December 10, 2013 Posted December 10, 2013 Pojechali po bandzie, nie ma co. Okoni po 35 cm to gdzie znajdzie? Sporadycznie może na Szymanowicach i zalewie w Nowej Dębie. Właśnie już lepiej było by dać limit po 2 sztuki na miesiąc takich ryb jak: amur, karp, szczupak, sandacz. 1 szt. dotyczyła by suma (dziwne że nikt nie wspomina o tej pięknej rybie w regulaminie). Do 10 sztuk: leszcz, karaś. Okonie i złociste karasie 5 sztuk. Wtedy ludzi łowiących zasadą C&R nie raziło by to w oczy a osoby, które lubią zapychać zamrażalki w miarę były by zadowolone. Co do widełkowych regulaminów to naprawdę jest to totalny nonsens. Od dawna chcemy żeby szczupak jak i sandacz miały górne wymiary. Szczupak miedzy 90 a 100 cm a sandacz od 90cm. Karp ma 60 cm - OK, ale amur?! Wstyd na całą Polskę! Już nawet w Wa-wie się śmieją z tego czy w Krakowie. Szkoda że tam nie ma ludzi w tym PZW Tarnobrzeskim co by pomyśleli o przyszłości naszych wód. Pewnie sie narażę paru działaczom tarnobrzeskiego pzw tymi słowami no ale cóż, niech wiedzą co się myśli o ich prze udanych pomysłach;)
MilanND Posted December 10, 2013 Posted December 10, 2013 Kriko wcale sie z Tobą nie zgodzę. Szczupak i sandacz powinny mieć jak dla mnie znacznie niższy górny wimiar niż sugerujesz sukcesem byłoby jednak wywalczenie czegokolwiek.
kriko Posted December 10, 2013 Posted December 10, 2013 Milan podałem przykładowo, owszem lepiej było by jak by miały niższy ale na to działacze się nie zgodzą
seba77 Posted December 10, 2013 Posted December 10, 2013 (edited) Z tego co widze ...to na 2014 Tarnobrzeg ma porozumienie z Przemyślem tylko na nizinne:( Edited December 10, 2013 by seba77
gujmar Posted December 11, 2013 Posted December 11, 2013 Witam wszystkich!!! Jestem początkującym na tym forum wędkowałem jakieś 10 lat temu i postanowiłem wrócić do tego wspaniałego hobby. Z tego też względu mam kilka pytań mam tylko nadzieję że mnie nikt nie odeśle od razu do jednego z kół. 1. Gdzie wymienię kartę wędkarska w Stalowej Woli bo już ma jakieś 18 lat. 2. Ile muszę ponieść dodatkowych opłat jeśli chce łowić na grunt, spławik i najczęściej spinning na sanie ( chce opłacić tylko- Składka roczna podstawowa ulgowa z tytułu deklaracji do wędkowania tylko w wodach ogólnodostępnych - wody nizinne i górskie (z wyłączeniem zbiorników wydzielonych), wszystkimi dozwolonymi w Okręgu metodami. koszt 95 zł rozumiem że za pierwszym razem wpisowe ale czy coś jeszcze. Pytam bo jeśli składki mają być wysokie to chyba kupie jakąś karpiówkę i pojadę kilka razy do Grębowa. 3. I jakie polecacie sklepy w wędkarskie w Stalowej Woli i Nisku ewentualnie jakieś SUPER w Tarnobrzegu lub Sandomierzu.
Triple Posted December 11, 2013 Posted December 11, 2013 (edited) Wiecie w jaki sposób zwiększyć populację ryb w rzekach i zbiornikach bez wydania złotówki? Nie wiecie? PZW i koła wędkarskie wiedzą Ano bardzo prosty sposób - wprowadzić limity a najlepiej to w ogóle zakazać zabierać ryby. Tylko pojawia się jeden problem. Jak tu przekonać wędkarzy, żeby pieniążki dalej płacili a nie zabierali ryb z łowiska? Zawsze powtarzam - jaki Pan, taki kram. Dlaczego prywaciarz potrafi zadbać o swoje łowisko a PZW niestety w większości nie? Edited December 11, 2013 by Triple
tedi62 Posted December 11, 2013 Posted December 11, 2013 Jeśli dobrze doczytałem,to nawet z porozumieniami poszło pod wiatr jeśli idzie o praktyczny interes wędkarza, TB i PRZ dogadali się jak widać w kwestii wód górskich, a raczej ich braku w takowym zapisie, eliminując tym samym migrację (Rzeszów) wielu z nas do TB.
MilanND Posted December 11, 2013 Posted December 11, 2013 Zawsze powtarzam - jaki Pan, taki kram. Dlaczego prywaciarz potrafi zadbać o swoje łowisko a PZW niestety w większości nie? Moim zdaniem odpowiedź nie jest wcale taka trudna. Jedziesz do prywaciarza i na starcie płacisz za samą możliwość zarzucenia wędki. Prywaciaz jest zadowolony ho juz wpadła mu czysta kasa. Nałowisz sie głupich karpiów, które biorą jeden za drugim, a jak chcesz jakiegoś wziąć to dodatkowo płacisz za każdy kg. W tym momemncie placisz te kilka zł za kg na następne liczne zarybienia aby ta ryba w wodzie była i wędkujący miał co łowić. Kolo sie zamyka na zero a w zasadzie na plusie dla właściciela łowiska. Jadąc na lowisko pzw na starcie płacisz te niecałe 300 zł. Łowicz do bólu przez cały rok kiedy chcesz ile chcesz. Dajmy na to 50 wypadów. Co 2 wypad zabierasz tylko 1 karpia, przez co teoretycznie karta Ci się zwraca jednak musisz pamiętać, że tylko czesc Twoich opłat idzie na zarybienie zbiornika gdzie łowisz... pomysl że jest sporo osob ktore kartę odbijają sobie w pierwsze 2 tygodnie po zarybieniu. Ich miesorzernosc przekracza mozliwosci zarybieniowe kilkukrotnie. Rachunek jest prosty. KARTA SIE ZWRACA ALE RYB UBYWA Z KAZDYM ROKIEM. Taką częstotliwość wędkowania u prywaciarza zapłacił byś 500 zł + wartość zabranych z łowiska ryb. I może ktos powie ze wszystkiemu winne jest pzw a nie wedkarze? Jak dla mnie to Górne wymiary, limity i zakazy to jedyna droba żeby jeszcze cos łowić poza świeżo wpuszczanymi rybami, które szybko są wybierane. Dopóki wszyscy wedakrze nie zaczną szanowac wody i beda traktowali ją jako miejsce pozyskiwania rybiego miesa to jedyna droga.
kabłon Posted December 11, 2013 Posted December 11, 2013 (edited) Milan ale grono działaczy z naszego okręgu zaliczył bym do tych mięsiarzy i to oni przepisy ustalają PZW to niech mnie w przyszłym roku szuka nad Wisłą bo kary nie opłacę nie dam kasy tym złodziejom z tgb Edited December 11, 2013 by kabłon
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now