Skocz do zawartości

mar0002

Nowy
  • Postów

    8
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez mar0002

  1. mar0002

    Zabawne filmiki

    Od kilku dni istnieje możliwość sprawdzenie w bazie danych fotoradarów, czy przypadkiem nie zostaliśmy namierzeni, wraz z danymi o miejscu popełnienia wykroczenia jak i o wysokości mandatu. Baza działa bardzo sprawnie, wystarczy podać nr rejestracyjny samochodu. Link do strony podaję poniżej: ZaSzybko - baza zdjęć z fotoradarów
  2. Zaplanowane na początek lipca odmulanie zalewu na Wisłoku w Rzeszowie nie dojdzie do skutku. Prywatna firma, która chciała przeprowadzić prace, ma dość przepychanek z ekologami. Przygotowania do odmulania zalewu w Rzeszowie trwały prawie dwa lata. Po długotrwałych przygotowaniach i uzgodnieniach z organizacjami ekologicznym ustalono harmonogram prac. Na wiosnę ubiegłego roku firma Murpol z Budziwoja uruchomiła na rzece swój refuler i zaczęła wydobycie mułu. Prace chciała wykonać za darmo. Zapłatą miał być materiał, jaki wydobędzie z dna rzeki. W sierpniu po raz kolejny dali znać o sobie ekolodzy, których protesty wstrzymały prace. W tej sytuacji inwestor zabrał z rzeki urządzenia. Po wyjaśnieniu sprawy, na początku tego roku miejscy urzędnicy próbowali namówić go do powrotu na zalew. Ze względu na rozpoczynający się w marcu, okres ochronny zwierząt, szefowie Murpolu odmówili wznowienia prac. Okazuje się, że na zalew nie zamierzają wejść też w lipcu, kiedy okres ochronny się skończy. - Mamy już dość przepychanek z ekologami. Zamiast zastanawiać się, czy obrońcom ptaków po raz kolejny nie przyjdzie do głowy przeszkadzać nam w pracy wolimy spokojnie pracować w innych miejscach. Zwłaszcza, że w czasie budowy autostrad zapotrzebowanie na żwir i piasek jest olbrzymie. Dlatego przenieśliśmy się tam, gdzie możemy spokojnie zarabiać pieniądze – wyjaśnia Zbigniew Murjas, szef Murpolu. Rzeszowscy urzędnicy decyzją biznesmena nie są zaskoczeni. W tej sytuacji zaczęli już szukać nowych pomysłów na czyszczenie Wisłoka. - Skoro pomysł współpracy z prywatną firmą nie wypalił, to koryto musi oczyścić właściciel zalewu, czyli Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Krakowie. Jesteśmy po spotkaniu z jego przedstawicielami. Umówiliśmy się, że miasto pomoże poszukać możliwości na pozyskanie na ten cel pieniędzy, np. z Unii Europejskiej – mówi Stanisław Homa, dyr. wydziału Ochrony Środowiska i Rolnictwa Urzędu Miasta Rzeszowa. Kiedy, czy i skąd takie pieniądze będzie można pozyskać na razie jednak nie wiadomo. Tomasz Sądag, zast. dyr. RZGW w Krakowie potwierdza, że miasto zwróciło się do niego z prośbą o wyczyszczenie zalewu. - Urzędnicy z Rzeszowa podpowiedzieli nam, gdzie pieniędzy można szukać. Sprawdzamy te możliwości, za ok. dwa tygodnie będziemy mogli powiedzieć na ten temat więcej. Ale sprawa nie jest łatwa. Z zalewu trzeba wyjąć, osuszyć i wywieźć ok. miliona metrów sześciennych namułu. Szacujemy, że trzeba na to ok. 50 milionów złotych. Bez pieniędzy z zewnątrz na pewno takich prac nie będziemy w stanie przeprowadzić – mówi dyr. Sądag.
  3. http://80.52.135.187/wizualizacja/punkt_pomiarowy.php?prze=KZWI Powyżej masz link do stanu wody w rzece
  4. Nie jest związane z wędkarstwem,ale można zobaczyć jak szybko zrzucić zbędne kalorie http://statichg.demotywatory.pl/uploads/201101/1295727662_by_PIWOczyWODKA_500.jpg
  5. 5 nie do łowienia ogrodzony jest cały siatką.
  6. moderatora prosze o usunięcie poprzedniego mojego postu 1. Zbiornik Cukrownia (woda PZW) 2.Zbiornik na wodę poprodukcujną z Cukrowni Ropczyce 3.Stawy prywatne(Karp ,karaś kiedyś koło z Ropczyc zarybiło to karpiem kroczkiem ok 3 lata temu) 4.Wyrobisko żwiru 5. Stawy prywatne(Kiedyś należały do pzw ta tołpyga na zdj poniżej to tam była złowiona) 6. Staw w którym ze względu na zakwity glonów ciężko w lecie łowić ale teraz można próbować (opiekuję się tym stawem koło z Ropczyc kiedyś było jako łowisko specjalne a teraz już nie )
  7. Tak się składa że mieszkam niedaleko tych zbiorników. Są to zbiorniki cukrowni w których woda po kampani cukrowniczej się oczyszcza.. Napewno nie ma tam ryb ,a i woda ma przykry zapach. To są te zaznaczone największym kwadratem . Ten zbiornik niedaleko nich jest w rękach prywatnych. A ten 3 u dołu to też anleży do cukrowni ropczyce i tam też raczej nie ma ryby.
  8. 241 cm i 103 kg - tyle mierzy i waży gigantyczny sum złowiony przez Reportera 24 Roberta. "Po 2,5 godzinach walki z rybą, udało mi się̨ wyciągnąć ją na brzeg" - napisał dumny ze swojej zdobyczy Robert.Niespotykanej wielkości okaz został złowiony w Jeziorze Rybnickim. Choć ciężko w to uwierzyć, nie jest to jedyny taki olbrzym w tym sztucznym zbiorniku wodnym. Jak usłyszeliśmy w Kole Polskiego Związku Wędkarskiego nr 105 Silesia Rybnik, w tym zbiorniku pływają i większe okazy - dochodzące nawet do 300 kilogramów. "Wędkarzem jestem od ósmego roku życia, czyli już 20 lat. Pasję wszczepił mi mój dziadek. Myślę, że jest to moja ryba życia, bo nie codziennie można złowić takie monstrum" - pisze Robert. "Suma wyciągnąłem z wody sam, bez niczyjej pomocy" - dodaje dumny wędkarz. źródło:tvn24 Link : http://m.onet.pl/_m/3fc44b8713e70d585bcf4bfcc4efdb13,18,1.jpg
  9. Mi dziś przyszły błystki.Tylko żeby sie pogoda poprawiła to przetestuję.
  10. Ja do spiningu kupiłem okumę epix pro. http://www.allegro.pl/item994986422_okuma_epix_20_rd_5_lat_gwarancji.html
  11. http://www.fishing.org.pl/forum/showthread.php?p=5042 prawdopodobnie to jest to staw w Weryni
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.