-
Postów
223 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Treść opublikowana przez Sander
-
Ja również jestem chętny
-
Co do 4G Squid mogę wtrącić, że używałem go podczas krótkich zasiadek w UK. Były momenty, gdy właśnie na ten smak miałem strzał za strzałem i dzięki 4G Squid złowiłem swojego pierwszego zagranicznego karpia. Nie można jednak stwierdzić, że jeden zapach jest lepszy od drugiego, ponieważ w danej sytuacji przy odpowiednich warunkach pogodowych i odpowiednio dobranym miejscu raz sprawdzi sie jeden smak a w inny dzień przy innych warunkach drugi. 4G Squid sprawdził mi się również podczas zasiadek na polskich wodach. Niejednokrotnie, przy złych warunkach pogodowych, kiedy już straciłem jakąkolwiek nadzieje na złapanie czegoś 4G Squid ratował mnie przed zjazdem do domu z suchą matą i niekoniecznie były to małe ryby. Wrzucam fotki ryb złapanych na 4G. Na temat TG Active więcej faktycznie może wypowiedzieć się kolega @lenox, który w moim towarzystwie na te właśnie kulki łowił przepiękne ryby. Pozdro.
-
Zabawa przednia. 14 angielskich karpi niewielkich, ale przepięknych. Wstawiam zdjęcia tych ciekawszych oraz parę rybek z dwóch poprzednich wypadów w Polsce.
-
Jeszcze chwila i sezon ruszy pełną parą, powoli maturki się kończą. Dwa krótkie wypady, brań od groma, na macie pierwsze amury oraz większe karpie.
-
Myślę, że jak dobrze pójdzie i będzie trochę zainteresowanych to postaramy się urozmaicić nasz zlot ciekawymi atrakcjami.
-
Karpik z połowy wakacji. Niestety brak czasu robi swoje i pewnie jeszcze chwilę go nie będzie. Mam nadzieję, że jeszcze na jesień coś wolnego się znajdzie, bo mi się trochę tęskni za spokojem
-
Z wody prywatnej, która niedługo będzie otwarta dla ogółu. Więcej informacji jak tylko dostane zdjecia i regulamin od właściciela.
-
Jeszcze pare fotek z poprzednich krótkich wypadów.
-
Poplon to jest to niezwykłe emocje i radość całej załogi po podebraniu ryby- bezcenne. Niestety parę ryb nie udało się wyciągnąć, ale jeszcze wrócimy po te największe:beer:
-
I jest fajnie:D bardzo przyjemny wypad w dobry gronie:cool:
-
Normalny, zig jeszcze musi zostać dopracowany łowiłem na tej samej odległości, ale po prawej stronie zbiornika
-
Chwilka czasu to i na rybki się skoczyło. Przez 7 godzin 3 karpie i jedna piłka
-
Ołapałem się za wszystkie czasy.Dzięki wielkie dla współtowarzyszy wyprawy. Do następnego
-
Rybki z wczoraj
-
Majówka spędzona w fajnym gronie Było Liver extreme też Do wody wpadło trochę pelletow i zalew MC Karp z którymi po raz pierwszy miałem stycznośc, a efektem było parę fajnych rybek. Zdrówko
-
Tak to Besko Wlascicielka mowila, ze w sobote bylo duzo osob, a w niedziele praktycznie do godziny 13 nikogo nie bylo, pozniej sie pojawilo pare osob. Rybki zaczynaja jesc. Doczekalem sie wielu bran, jednak tylko 3 karpie wyladowaly na brzegu Polecam Chod riga, naprawde zabawa przednia
-
Dlugi byl, ale nie az tak. Kobiecina ktora robila zdjecie dopiero sie szkoli :beer:
-
Powoli cos zaczyna skubac
-
Pierwszy raz w życiu coś wygrałem :D:beer:
-
Czyzby aksolotl? :beer:
-
Miejsce obojetne, powinienem sie pojawic
-
Ja swoje sceptery katuje juz z 2-3 lata, nie mam zadnych zastrzezen. Swoje juz przetrwaly :beer:
-
Piekna sprawa, gratulacje! przy okazji wstawiam moje
-
ja tez dziękuje i do następnego :beer:
-
Bede