-
Postów
230 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
5
Treść opublikowana przez kicek
-
dziś byłem na miejskim, max godzinę. Łowiłem na chleb z powierzchni, kilka wyjść. Podszedłem poniżej tego tęczowego mostu, tam gdzie ten kanał wpływa do rzeki, z kanału wyszło z 5 ładnych kleni, takich powyżej 40 cm, byłem w lekkim szoku puściłem chlebek powierzchnią wody od kanału do Wisłoka i jeden, taki 46cm się skusił Branie dokładnie na granicy wody przejrzystej wypływającej z kanału i tej kawy która płynie głównym nurtem. To że woda podniesiona, to na miejskim nie jest jakaś straszna przeszkoda, wiele syfu w wodzie nie pływało. Po prostu niektóre miejscówki są teraz lepsze, bo jak jest niska woda to te miejsca są zbyt płytkie.
-
Panowie, co kto lubi, ja wolę taką gliniankę czy żwirownie w zwięczycy, a nie równe wygolone brzegi i wodę pełną wyłącznie karpia, amura i jesiotra
-
nie będę pytał o miejsce, bo gdyby sam takie miał to bym pewnie nie powiedział ;P ale chciałem tylko wiedzieć na co się skusił i jaką metodą?
-
Żwirownia w Rzeszowie przy ul. Kwiatkowskiego
kicek odpowiedział(a) na mbetlej temat w Wieści znad wody
A więc to one tak szaleją od tej strony zbiornika... -
Jak już koniecznie musi ktoś jechać na rybki,to lepiej zaszyć się nad Wisłokiem w jakimś całkowicie odludnym miejscu...
-
Znalezione w sieci: "Jeśli zastanawiasz się, czy powód wyjścia jest uzasadniony czy legalny to na 99% nie jest"
-
Może napiszę coś od siebie. Poszukajcie sobie w internecie zdjęć z Lombardii, gdzie ciała w jednakowych trumnach leżą na sali gimnastycznej, poszukajcie sobie zdjęć z Madrytu, gdzie zamknęli lodowisko bo nie było miejsc na ciała w kostnicy. Poszukajcie sobie zdjęć wojskowych samolotów w Francji, gdzie przewożą ludzi między regionami bo nie ma miejsc w szpitalach... Poszukajcie sobie zdjęć lekarzy którzy walczą codziennie o życie ludzi w Polsce, Włoszech, Francji, Hiszpanii czy Anglii... Zastanówcie się, NIE MA LEKARSTWA NA TO GÓWNO, NIE MA I SZYBKO NIE BĘDZIE, Siedząc w domu ratujesz życie swoje, swojej mamy, taty, babci, dziadka, dzieci... WIĘC SIEDŹ K**** W DOMU I NIE WYŁAŹ POD BYLE JAKIM POWODEM!!!!!!! A jak chcecie wychodzić, to sobie napiszcie do portfela karteczkę "Sam zdecydowałem, nie ratujcie mnie ani mojej rodziny"
-
To miejsce gdzie jesteś to jedno z najlepszych na okonia
-
dramat... co tu dużo mówić, na ch*j tyle kasy bierze PZW to czym oni się kur*a zajmują jak nie opieką wód?
-
Dzwoniłem do PZW, w 2020 roku nie będzie obowiązywał odcinek no kill od mostu na drodze powiatowej Nr 1405R w Zarzeczu do ujścia rzeki Gwoźnica w miejscowości Wyżne.
-
Dzwoniłem przed chwilą do PZW, Pani powiedziała, że Zwięczyca zostaje wodą PZW
-
30 sierpnia dzwoniłem do PZW i powiedzieli, że mają ważną umowę na kolejny rok, ale wiadomo jak to jest z naszym związkiem
-
Przejeżdżam właśnie przez most karpacki, zaczęło się chyba odmulanie, koparka pracuje na wodzie.
-
Wycinają te drzewa, które rosły pomiędzy Kwiatkowskiego a zalewem. Tam ma być składany materiał z odmulania. Kiedyś, jeszcze przed 1 odmulaniem to podobno była część zalewu.
-
Nigdy mi się nie znudzą
-
Szybko poszło, post nieaktualny
-
Witam, szukam wędki na szczupaka. Cw do max 30g. Długość jak najkrótsza. Może być nowa, może być używana, nawet w zestawie z kołowrotkiem. Kij tylko do okazyjnego, wręcz przypadkowego łowienia. W związku z tym cena najlepiej jak będzie niska
-
Zapomniałem, @Dzienciol dzięki za dobór wędki i spławika sprawdza się.
-
Życiówka na chleb z powierzchni! Dzięki chłopakom którzy pomogli mi go podebrać bez was by się nie udało.
-
Kolejny zielony prosiaczek 46cm szczęścia!
-
Dziś eldorado płociowo-wzdręgowo-leszczowe
-
Jeszcze zapomniałem dodać, dzwoniłem do PZW i nic nie wiedzą o tym, aby zbiornik miał przestać być wodą PZW. Umowy nikt nie wypowiedział, ale nie mogą dogadać się z Muriasem ws dzierżawy całości.
-
Dzięki za miłe słowa, powiem tak, ta woda jest taka, że jak się źle miejscówkę wytypuje i nie trafi z przynętami to nie ma co marzyć o rybie. Dziś też kombinowałem z zaletami i przynętami łącznie było 8 różnych zapachów w tym ten od baitech był w 3 kolorach i nie każdy działał. Do tego łowiłem tam w różnych porach dnia i nie zawsze rybki współpracują
-
Dziś na żwirowni zwieczycy wreszcie zrealizowałem swój plan najpierw pół godziny obserwowałem kilka stanowisk zanim wytypowałem dobre miejsce. Wędka nr 1 zanęta nr 505 torpeda na haczyku tutti frutti od baitech. Wędka nr 2 pelet złota rybka + na haczyku truskawka od meus. Oba w miejscu ze zdjęcia w pobliżu grążeli i powalonych drzew. Cel jest jeden, najpiękniejsza ryba polskich wód, niekwestionowany król: lin. Na zestaw 1 brały leszcze jeden za drugim niektóre miały nawet ponad 50cm. Na zestaw 2 dwie spinki, ryba uciekła w grążele. W pewnym momencie branie na obie wędki, obie zacięte, na zestawie nr 1 opór mniejszy więc odpuszczam, holuje zestaw 2. Kilka minut walki i w podbieraku ląduje piękny lin! Wreszcie! Po tylu próbach
-
Wczoraj byłem w okolicach Strzyżowa, woda wygląda jak rozwodniona kawa, a jeszcze tydzień temu w Frysztaku była jak na filmie VeJek.