-
Postów
657 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
358
Treść opublikowana przez kropek26
-
Czuć już wiosnę
-
Piękny gratulacje
-
Takie dzikusy dają nieźle popalić
-
Nie mierzyłem go
-
Jedno branie , jedna ryba
-
Rybki coraz to aktywniejsze
-
Nie chciało mi się dzisiaj jechać na rybki , ale warto było
-
Dzień zaliczony na +
-
Wody na niektórych rzeka są już prawie czyściutkie . Rybki nie chętnie biorą , ale udało się złoić Pana profesora 50 +
-
Piękna ryba . Gratulacje
-
Na małych górskich rzeczka woda pośniegowa , płynąca kasza i resztki lodu koło kraju brzegu nie ułatwiają w łapaniu kropasków. Na cztery brania dwie rybki wyciągnięte.
-
Łatwo nie było ale coś tam się udało wyhaczyć
-
Nie jest łatwo ale coś udaje mi się złowić
-
Widać że rybka po przejściach ale na szczęście pływa dalej
-
Kolejna ofiara Kormoranów na Sanie aż żal patrzeć na takie zdjęcia człowiek wypuszcza takie kabany z nadzieją że jeszcze kiedyś przyjdzie mu się zmieżyć z taką okazałą rybą a to ptaszysko wymorduje wszystko co pływa .Masakra
-
Trzy brania i 3 rybki w tym jeden kaban 50 +
-
Coś tam dzisiaj gryzło
-
Taki filmik znalazłem na You Tubie od naszych sąsiadów jak to Kormorany żrą Lipienie, Pstrągi, Głowacice, Szczupaki, Sandacze, 1 kg Karpie.... . Jak Coś w tym temacie się nie zmieni to nasze wody będą w przyszłości świecić pustkami bo kormoranów z roku na rok przybywa , a jeść coś muszą
-
Niema zimy i dla tego to cholerstwo przesiaduje u nas i czyszczą nasze wody. Kormorany żrą świnki.klenie ,brzany, a nurogęsi pozostałą resztę . Moim zdaniem ten kormoran zwyczajny nie powinien być pod ochroną
-
Mylisz się kolego tego roku pstrąg poniżej Postołowa świetnie się tarł i nie tylko powyżej też , były to duże gniazda z dużą ilością ryb. Co do lipieni jest ich z roku na rok coraz mniej ponieważ na to składa się wiele czynników: Niskie stany wód, słabe zarybienia, mniejsze rójki owadów, nie etyczni wędkarze , wszelakiego rodzaju zanieczyszczenia, kormorany, nurogęsi, kłusownictwo, znikoma kontrola, wysoka temperatura latem itd, itp. Jak by nie zmiany w regulaminie typu zakaz zabierania złowionych lipieni. haczyki bez zadziorowe , tworzenie odcinków No Kill to już byśmy dawno oglądali lipienie , ale w książce ...
-
Nie znajomość przepisów nie zwalnia nas z ich przestrzegania . Przed przystąpieniem do połowu ryb trzeba się zapoznać do kogo należy woda i jakie panują na niej przepisy . Szukać i czytać Panowie i nie będzie problemów
-
W PZW Nowym Sącz jest tak że takie elektroniczne pozwolenie wraz z rejestrem połowów ryb drukuje się i wypełnia przez cały rok , a w nowym roku na e- maila przychodzi ci wiadomość żeby uzupełnić elektroniczny rejestr połowów ryb. Jeśli tego się nie zrobi to w nowym roku może skutkować nie wydaniem nowego pozwolenia. Takie wypełnienie jest bardzo proste i szybkie bo wszystkie dane wybiera się z formularza i nic nie trzeba wpisywać , oprócz czy się złowiło rybę czy nie .
-
Jedno branie , jedna ryba
-
Tak martwa mamuśka pstrąga pełna ikry. Szkoda bo fajnie by było jak by się wytarła , ale nie stety coś musiało jej się stać że zdechła.
-
Ryby z ostatnich dwóch wypadów , ogólnie rzeka San powoli umiera z sezonu na sezon jest coraz gorzej. Choć jest wprowadzony zakaz zabierania lipaska, to i tak gdzieś te ryby z wody znikają ? Jak tak dalej pójdzie to już nie będzie gdzie łowić lipieni bo na Podhalu też jest problem z dużym lipieniem