-
Postów
94 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Sławek Dr.
-
1. 115g. 2. 120g
-
Akacjowa 36, Rzeszów
-
Ja także majówkę spędziłem na szlaku...
-
I do mnie dziś (w końcu) uśmiechnął się Kleń.
-
Miętusy, czy łowicie te ryby? są tu jacyś miętusowcy?
Sławek Dr. odpowiedział(a) na adamo temat w Ogólne
Ale ja też to czytam. Pozdrawiam! -
Miętusy, czy łowicie te ryby? są tu jacyś miętusowcy?
Sławek Dr. odpowiedział(a) na adamo temat w Ogólne
Wędkarz 17 popracuj trochę nad językiem. Niektóre słowa zamień na inne, a nie będziesz potrzebował tych gwiazdek. I jak możesz, to stawiaj przecinki... -
Zdjęcia zwykłe przechodzą. Chciałem wkleić wcześniej zrzut ekranu(3mb) i nie przeszło, teraz też nie.
-
Próbowałem z różnymi zdjęciami, ale może to chwilowe.
-
Tak, próbuje załadować zdjęcie, a kiedy już kończy ładować, to pojawia się komunikat "błąd podczas wysyłania".
-
Wcześniej było widać pierwsze kilka słów ze zdania prywatnej wiadomości, teraz nie. Chciałem dodać załącznik, ale nie da się...
-
Zależy wszystko jaki to materiał moim zdaniem. W pianie wystarczy zrobić nacięcie nożykiem, a później delikatnie papierkiem szlifować, w balsie podobnie. Inaczej, jak strugasz w twardszym materiale - wtedy rzeczywiście - brzeszczot. Ja dziś wycinałem stery, malutkie, to dopiero męka.
-
Białoryb drży... Przed użyciem skonsultuj się z lekarzem - psychiatrą.
-
Ja jadę specjalne po kalendarzyk brań. Aby nosić koszulkę, to nie jestem godzien. Kalendarzyk - wieloletnia obserwacja faz księżyca, zbadaniu pola grawitacyjnego, struktury wewnętrznej - to wszystko pozwoliło na stworzenie ów kalendarzyka. Czy stać Cię na to, aby go nie mieć?
-
Udało się dotrzeć 27 stycznia do Oświęcimia. Tyle, ile spotkało mnie tam serdeczności na pewno nigdy nie zapomnę. Zostałem potraktowany, jak zaproszony gość, a przecież byłem indywidualnie. Od 21 minuty zaczyna się przemówienie Pani Haliny B., ale przemówienia innych byłych Więźniów tez są ważne.
-
I wielki rzeszowski "łowca", celebryta wraz ze swoją wiedzą, niczym żywa encyklopedia tam.
-
Program "Rodzina na swoim".
-
Nie czytałem. Jeśli mówisz, że książka bardzo dobra, to wkładam do zakładki " do przeczytania" - dużo pozycji jest do przeczytania, a czasu już mniej.
-
Bardzo lubię tematykę wojenną/ Holocaust. Obecnie czytam książkę(raczej wspomnienia) Pani Haliny Birenbaum "Nadzieja umiera ostatnia" - taki życiorys kobiety, która przeżyła Getto Warszawskie, Majdanek, Auschwitz - Birkenau, Ravensbruck, Neustadt-Glewe. To, co czytam... sam nie umiem opisać swoich przemyśleń... Z Autorką tej książki będę miał okazje spotkać się w 27stycznia w Oświęcimiu, podczas obchodów 70 rocznicy wyzwolenia KL Auschwitz - Birkenau.
-
Wyszukiwarka :: Sklep Modelarski ww-model.pl
-
a Wy jak wolicie? Od tyłu, czy klasycznie?
-
Zrobiłeś coś z tym, czy tylko byłeś świadkiem? Wpływa na ilość brań, ale na pewno nie w takim stopniu, jakim Wy to tutaj wyolbrzymiacie. Są gorsze i lepsze dni nad wodą
-
To jakaś brazylijska telenowela:confused: Narzekacie, że ryb w Wisłoku nie ma, bo "dziadki" itp Choć ja nie mam jakiegoś wielkiego doświadczenia i nadal podglądam starszych Kolegów, to nie powiedziałbym, że ryby nie ma w Wisłoku. Śmieszy mnie to, co napisał Kolega wyżej, że to wina dziadków - ot, złej baletnicy przeszkadza rąbek u spódnicy.
-
Jednak nie taki niedźwiedź straszny, jak go malują ;]
-
Przyjemność z holu musi być ogromna...