DawidĆwikła Posted February 27, 2013 Share Posted February 27, 2013 Witam. Czy Administrator/Moderatorzy przewidują jakiś zlot na rok 2013? :D:D Link to comment Share on other sites More sharing options...
LukaszZ Posted February 27, 2013 Share Posted February 27, 2013 Myślę że na pewno się uda coś ogarnąć w tym temacie. Może gdzieś nad Wisłą? Miejsca dużo, rybek stosunkowo też. No i popływać też można by było Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gochu Posted February 27, 2013 Share Posted February 27, 2013 Każdego roku gęba mi się śmieje jak widzę, że ktoś już porusza temat wiosennego zlotu To oznacza, że lada dzień będzie po lodzie i wszystko zacznie wracać do życia Link to comment Share on other sites More sharing options...
Leszek Posted February 27, 2013 Share Posted February 27, 2013 Czy Administrator/Moderatorzy przewidują jakiś zlot na rok 2013? :D:D Bez obaw Dawid. Na pewno przewidują. Jeżeli nie to sami zrobimy zlot. Co ja piszę! przecież to my sami organizujemy zloty. Link to comment Share on other sites More sharing options...
hubertochab Posted February 27, 2013 Share Posted February 27, 2013 Może Wisłok w okolicach Dąbrówek chyba, że jakiś zbiornik wodny a nie rzeczka Link to comment Share on other sites More sharing options...
kroku Posted February 27, 2013 Share Posted February 27, 2013 Ja proponuje Lesko ,bardzo dużo wędkarzy tam jeździ. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mr. R Posted February 27, 2013 Share Posted February 27, 2013 Chętnie bym się na San wybrał - byłaby okazja poćwiczyć z doświadczonymi wędkarzami łowienie na muszkę Link to comment Share on other sites More sharing options...
Oktawian Posted February 27, 2013 Share Posted February 27, 2013 Wiosenny zlot to już tradycja w gronie PSW, więc nie martwcie się Panowie. Oczywiście wszelakie propozycje co do miejsca spotkania są mile widziane. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gochu Posted February 27, 2013 Share Posted February 27, 2013 Ja myślę, że tym razem kolej na okolice Leżajska... Dębno lub Stare Miasto ?? Link to comment Share on other sites More sharing options...
RICARDO Posted February 28, 2013 Share Posted February 28, 2013 (edited) Ja myślę, że tym razem kolej na okolice Leżajska... Dębno lub Stare Miasto ?? To mi się uśmiecha:rolleyes: Aczkolwiek i ja podam propozycję skoro jest taka opcja więc...rzeka Wisłoka w Bielowach Koło ujścia potoku Jodłówki.Jest tam tradycyjnie, most i plaża i łąka i woda oczywiście.A co do ryb to cały przekrój pogłowia jaki występuje w tej rzece.Co niektórzy na pewno tam byli bo i zawody GP okręgu były tam organizowane Edited February 28, 2013 by RICARDO Link to comment Share on other sites More sharing options...
DawidĆwikła Posted February 28, 2013 Author Share Posted February 28, 2013 Ja myślę, że tym razem kolej na okolice Leżajska... Dębno lub Stare Miasto ?? Popieram! Link to comment Share on other sites More sharing options...
jon987 Posted February 28, 2013 Share Posted February 28, 2013 Ricardo od mostu w Bielowach to jeszcze kawałek do ujścia Jodłówki ale miejsce fajne. Link to comment Share on other sites More sharing options...
popek_1990r Posted February 28, 2013 Share Posted February 28, 2013 Też jestem za okolicą Leżajska. Jeżeli frekwencja była by taka jak na Solinie to moim zdaniem Dębno odpada. Dlaczego ? Zbyt mało miejsca na wędkowanie. Wędkowałem przy samum ujściu Wisłoka do Sanu i z pół godziny szukałem miejsca gdzie by tu się rozbić. W Starym Mieście miejsca trochę jest, ale już na pewno nie było by tego spokoju (blisko drogi, blisko domów) nie wiadomo czy nie przeszkadzało by to mieszkańcom etc... Ja to byłbym za zlotem w okolicach Piskorowic - częste wyspy - można sobie na ujście Wisłoka iść rzeką, dziko, spokojnie, no i klenia, sandacza, suma można połowić. Tutaj jednak musiało by się poczekać do lata, więc pewnie odpada. A na wiosnę ? Ja byłbym za jakimś jeziorkiem. Link to comment Share on other sites More sharing options...
RICARDO Posted February 28, 2013 Share Posted February 28, 2013 Ricardo od mostu w Bielowach to jeszcze kawałek do ujścia Jodłówki ale miejsce fajne. Ja wiem czy aż tak daleko ok. kilometr,:oto tylko dla sprecyzowania podałem ten potok.Jak by kto był nim zainteresowany.Dodam kilka fotek z udostępnionych za pośrednictwem google maps. Link to comment Share on other sites More sharing options...
art-ski Posted February 28, 2013 Share Posted February 28, 2013 Ja wiem czy aż tak daleko ok. kilometr,:oto tylko dla sprecyzowania podałem ten potok.Jak by kto był nim zainteresowany.Dodam kilka fotek z udostępnionych za pośrednictwem google maps. Tak, miejsca urokliwe, ale z rybami cienko. Kleń to podstawa, ale liczyć na duże papucie nie można, okoń dość mały i w małych ilościach, pstrąg praktycznie na wyginięciu złowienie go to tak jak trafienie w los na loterii. Dodatkowo śladowe ilości bolenia i to małego. Ponadto przy niskim stanie wody nie ma co liczyć na jakieś wyniki. Chyba, że zmienić miejsce trochę wyżej mostu w Bielowach na stawy przy Wisłoce (wieś Błażkowa). Tam i gruntowcy mogą coś połowić i spiningiści. Dodatkowo obok płynąca Wisłoka dla miłośników płynących wód. Link to comment Share on other sites More sharing options...
DawidĆwikła Posted February 28, 2013 Author Share Posted February 28, 2013 Ja przedstawie te jezioro które znam najbardziej.Może będzie strzałem w 10. a więc: 1) Ożanna-okoń,szczupak~60,jaź,trafią się nie raz piękne płocie,karasie. Tamtego roku było dużo "traw" przy brzegu i ryba właśnie tam stała.Miejscowi właśnie tam wszystko łowili. Głębokość do 1.5m Dno muliste. Zaczepy to tylko kępy traw ale na wiosne nie powinny być takie uciążliwe. Inne łowiska w okolicy to jedynie San,tylko tak jak pisał @Popek . W gre wchodzi albo Stare Miasto albo Rzuchów. Albo czychać na jakąś wielką wyspę. Link to comment Share on other sites More sharing options...
jon987 Posted February 28, 2013 Share Posted February 28, 2013 Popieram kolegę @art-ski okolice mostu pontonowego to dobre miejsce. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gajowy Marucha Posted February 28, 2013 Share Posted February 28, 2013 Most pontonowy, czyli okolice miejscowości Klecie, jak rozumiem; to dokładnie miejsce, które proponowałem w zeszłym roku Może koledzy, którzy znają zbiornik Mokrzec i Wisłokę w okolicy, powiedzieli by czy warto. Chyba także ciekawa opcja - wszelkie metody wędkarskie San poniżej Starego Miasta też lubię, jest sporo ciekawych miejsc, choć brzegi momentami zdradliwe. Trzeba by chyba było liczyć na małą wodę, żeby były odkryte piaszczyste łachy. Na wiosnę może być z tym trudno. Wolałbym tam letni zlot - można się na suma nastawić. Osobiście chętnie wybrałbym się na Wisłę w okolicach ujścia Wisłoki, z racji mojej pracy w pobliżu. Bo gdyby przyszło pracować w dniu zlotu, może bym się wyrwał choć na chwilę Byłby spory wybór wody - Wisła i Wisłoka, ponoć ryby są Jak będzie jakaś fajna woda na muchę, to też będę szczęśliwy, bo muszę się w końcu nauczyć flyfishing'u. Najlepiej nauczyć się od kolegów, a i jest kilka osób, które mogłyby pokazać swoje muchy. Link to comment Share on other sites More sharing options...
RICARDO Posted February 28, 2013 Share Posted February 28, 2013 No to ja podam jeszcze jedną lokalizację (ewentualnego wiosennego zlotu)San okolice ujścia Tanwi (Ulanów).Jak San zaszaleje to Na pewno Tanew nas nie zawiedzie swoim kolorkiem wody(kawa z mlekiem) Link to comment Share on other sites More sharing options...
piter Posted March 1, 2013 Share Posted March 1, 2013 Trzciana...przynajmniej jest płytko:D:beer: Link to comment Share on other sites More sharing options...
robin Posted March 1, 2013 Share Posted March 1, 2013 Trzciana...przynajmniej jest płytko:D:beer: I blisko. W razie braku ryb, las o rzut beretem. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Leszek Posted March 1, 2013 Share Posted March 1, 2013 Po co komu las. Ważne żeby sklep był blisko. Link to comment Share on other sites More sharing options...
lisses Posted March 1, 2013 Share Posted March 1, 2013 Ja to się wygłupię po letnim zlocie i zaproponuję Rajskie-cofka, klenie w rzece a cała reszta niżej na zalewie. Brodzenie, pływanie, stacjonarne łowienie z brzegu od koloru do wyboru. Nie no, jak nie będzie za daleko i czas będzie to do Ulanowa też przyjadę A na Trzcianę to mus, po opowieściach kolegów. P.S. I las i sklep blisko:D Link to comment Share on other sites More sharing options...
kafel Posted March 1, 2013 Share Posted March 1, 2013 O wreszcie pojawił się ten temat:beer: Może uda mi się wyrwać. Ja lobbuję zalew sieniawa besko. Niżej zapory pstrągi i nie trzeba opłacać dodatkowo krosna a na zbiorniku - wiadomo. Dla wielodniowych wyczynowców nocleg w agroturystyce:beer: Pozdrawiam Link to comment Share on other sites More sharing options...
marekn Posted March 1, 2013 Share Posted March 1, 2013 zaproponuję Rajskie-cofka, klenie w rzece a cała reszta niżej na zalewie. Brodzenie, pływanie, stacjonarne łowienie z brzegu od koloru do wyboru. Racja, na wiosnę miejsce idealne dla tych, którzy łowią stacjonarnie, dla spinningistów, a i muszkarze znaleźliby coś dla siebie . Poza tym spokojnie można ścigać tam klenie o tej porze roku, bo w górach trą się dopiero maj/czerwiec. Tylko, jak Paweł wspomniał, po Werlasie, pewnie przejdzie inna opcja . Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts