krs

Byłem tam dwa lata temu. Z tego co pamiętam nie można było wędkować, jak jest teraz tego nie wiem, zapewne podobnie bo to teren skansenu do zwiedzania. Wygląda ciekawie to fakt.

Oooo chyba takie pudełko miałem i zgubiłem, czegoś takiego szukam Andre podaj mi rozmiary tego pudełeczka, szerokość, długość i wysokość, dzięki.

Odświeżę temat. Szukam pudełka do kamizelki na większe przynęty np. woblerki >10cm, wszystkie pudełeczka jakie posiadam do średnich i większych woblerów się nie nadają. Max. co mogę ze sobą zabrać to Salmo Slider 7cm, Miałem kiedyś pudełko z przegrodami ułożonymi poziomo ale nie pamiętam gdzie je kupiłem. Praktycznie wszystkie dostępne obecnie pudełka maja przegrody pionowe przez co większy wobler w dodatku ze sterem się w nich nie mieści...

Wybrałem dwu-skład bo spokojnie zmieści mi się w szafie i bagażniku samochodu, z dwumetrowym kijem miałbym spore problemy. W przypadku złamania szczytówki nie traciłbym całego kija a jedynie część szczytową to tez zaleta. Kręcę prawą bo tak się nauczyłem, pierwszy kołowrotek jaki miałem był na prawą rękę i tak mi zostało ) Gorzej jest z dostępnością multiplikatorów RH, w stanach to standard, u nas niestety większość sklepów oferuje multiki LH...

A jakie mogą być opinie nt kołowrotka za 30zł ? Jednorazowa zabawka dla dzieci z przedszkola. Miałem kiedyś coś podobnego tyle że znanej marki Konger. Wytrzymał 30 minut i się rozleciał.

Witam kolejnego Rakszawianina na naszym forum

Masz oczywiście racje, konserwacja nie polega tylko na smarowaniu ale też na dokładnym wyczyszczaniu. Chętnie bym oddał swoje kołowrotki do jakiegoś rozsądnego serwisu, jednak po ostatnich przygodach z wędką wolę pobawić się we własnym zakresie, przy okazji czegoś się nauczę Mam dwa takie same kołowrotki dlatego nie obawiam się że pozostaną mi dodatkowe części po złożeniu ) Gorzej jest z multiplikatorami, z tego co czytałem takie np. Shimano ma beznadziejny serwis w Polsce, podobno serwisowaniem gwarancyjnym w kraju zajmuje się jedna osoba Może coś drgnęło w tym temacie ale wątpię.

Jakiś rok temu postanowiłem oddać złamaną wędkę do znanego sklepu wędkarskiego w Rzeszowie. Zapłaciłem nie 5 a 50zł. Efekt był taki że 50zł wyrzuciłem w błoto. A konserwacja kołowrotka to nie jest szczególnie skomplikowana czynność, średnio rozgarnięta osoba powinna sobie z tym poradzić

O to się nie boję, mam drugi egzemplarz SPRO, którego konserwowałem w podobny sposób dwa lata temu. Do dziś chodzi jak nowy

Dzięki za rady, muszę zaopatrzyć się w cif. Myślę ze z powierzchniową rdzą sobie poradzi. Blaszki są praktycznie nowe z zeszłego roku, marki naszej rodzimej firmy Polspining...

Po trzech latach eksploatacji SPRO Blue ARC 930 postanowiłem go nieco odświeżyć Rozkręciłem, wyczyściłem i nasmarowałem. Kołowrotek był dość sporo eksploatowany. Śladów zużycia wewnątrz praktycznie nie ma, podobnie jak i części plastikowych. Co ciekawe pod srebrną farbą obudowy prześwituje czerwona. Wniosek z tego taki że jest to ta sama obudowa co w SPRO Red ARC. Widocznie w kraju kwitnącego ryżu był nadmiar Red ARCów

Zabrałem się ostatnio za porządkowanie mojego arsenału wędkarskiego. Okazało się że cześć moich zbiorów po prostu zardzewiała Głównie blachy wahadłowe, kotwice, oraz główki jigowe. Próbowałem już coca-colę, efekty dość mizerne. Może koledzy mają jakieś sposoby na pozbycie się rdzy. A może nie zawracać sobie tym głowy i wszystko wywalić na złom ?

Post nr #51 przejdzie do historii PSW :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D

Dzięki za propozycję, na pewno przy jakiejś okazji skorzystam Będę miał 2 kijki St. Croix`a PC66MF2 i drugiego zapasowego Team Dragona 2,25 10-30g, podobno jest to nowy model - myślę że ten ostatni do tłuczenia po krzakach będzie w sam raz

Zaktualizowałem forum do wersji 4.0.6 PL1, wszelkie problemy proszę zgłaszać w tym wątku.

Osobiście nie widziałem tego jaxona na oczy. Ale czytałem sporo pochlebnych opinii na temat tego kręciołka. Dobrze że wyjaśniłeś sprawę.

To jest największy minus tej metody - centy multiplikatorów. Za średniej jakości kręciołek trzeba dać min. 500zł, można też i taniej, podobno multiki jaxona są całkiem przyzwoite jak na tę firmę i kosztują w granicach 170zł. http://www.fishing-mart.com.pl/sklep/pl/jaxon-casting-express-g5-a75-p587-k3495.html.

Jak na multika japońskiego z roczną gwarancją to cena dość niezła, niewiele wyższa od cen ze sklepów amerykańskich - 0,6kzł

Zbigniewie, jesteś pionierem castingu na naszym forum, jest to chyba pierwsza fotka ryby złowionej kijem z pazurem ? Jeżeli się mylę to mnie poprawcie. Mam nadzieję że miłośników tej metody przybędzie. Ja już niedługo stanę się posiadaczem kompletnego zestawu, na razie mam multiplikator w drodze jest kijek )

Od wczoraj jestem posiadaczem nowiutkiego multiplikatora Shimano Curado 200E7 "mejd in dżapan". Kijka castingowego jeszcze nie posiadam, ale miałem okazję przetestować kręciołek podpinając go pod krótki kijaszek spinningowy, nie jest to szczyt wygody ale rzucać dało się całkiem przyjemnie, jednak brak pazura, akcja kijka i rozmieszczenie przelotek dyskwalifikuje taki zestaw do normalnego wędkowania. W ciągu tego tygodnia powinienem stać się posiadaczem rasowego kija castingowego i postaram się napisać kilka zdań na temat zestawu.

Ciekawi mnie jak wygląda sprawa z dostępnością sprzętu castingowego na terenie Rzeszowa ale i okolicach. Interesują mnie przede wszystkim kije castingowe i multiplikatory. Czy są sklepy, które specjalizują się w sprzedaży tego typu sprzętu ? Wszelkie info mile widziane. Rozszerzyłem dział spinningowy o metodę castingową, metoda ta staje się coraz bardziej popularna, również na tym forum mamy kilku jej zwolenników

Panowie źle się dzieje z naszym ukochanym związkiem, wchodzę na stronę http://www.pzw.org.pl a tam komunikat : Serwis jest niedostępny z powodów windykacyjnych . Komornik zajął serwer PZW ??? ))) W załączeniu zrzut ekranu

zrobione

Dedektyw inwektyw - emerytury pomostowe dla wędkarzy http://www.radiowawa.pl/index.php?page=show_song_wawa&also_id=7564

7 cm pływający Slider ma wagę około 17g, Twoja wędka cw 10-40g. Pod tym względem będzie się nadawać, gorzej z jej długością. Przynętami typu Slider łowi się komfortowo krótkimi kijami ~2m, ale nigdzie nie jest napisane że wędka musi mieć taką długość. Kupuj śmiało wersję 7cm, na szczupaka mniejszych nie polecam.