Skocz do zawartości

johny

Użytkownicy
  • Postów

    72
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez johny

  1. Karpie powyżej 60cm znaczymy opaskami i jest ich bardzo dużo zaznaczonych.

    Tylko po co. Znakowanie ryb mogą prowadzić tylko odpowiednie służby i instytucje, a nie osoby prywatne. Jest to robione w określonym celu, a nie własnym widzimisię. Także te opaski to sami sobie zakładajcie, będziecie wtedy odpowiednio oznakowani na łowisku. Ryby nie potrzebują dodatkowej garderoby.

  2. Rainbow to wyjątkowo trudne łowisko, szacunek dla kolesi. A szczególnie podziwiam ich za wybór miejscówki do łowienia i podwieszanie żyłki na tych odciągach w powietrzu, żeby się dobrać do misiaków. :)

    Mapka łowiska, żeby zobrazować jak tam jest trudno łowić.

    r10.jpg

  3. Łowienie w mule można obejść stosując chod rig-a, z kuleczką pływającą. Wtedy żaden muł nie straszny, nawet półmetrowy. Ustawia się większą odległość od ciężarka do tego małego kółeczka jak spodziewana grubość mułu. Ciężarek ładnie się zapada w muł i chowa, a popek ładnie wisi nad mułem i nie łapie jego zapachu.

    chod-rig.jpg

  4. Z tą masą to nie do końca tak jest, że 80g i koniec. Są opracowania w których autorzy piszą, że 60 gram wystarcz do samozacięcia karpia. Także nie należy do tego podchodzić z aptekarską dokładnością.

    Zestawy z ciężarkami montowanymi bezpośrednio na żyłce (tzw. in linie) mają lepszy efekt niż samozacięcia niż odpowiadające im zestawy na klipsie. No i też sam kształt ciężarka ma znaczenie, (chodzi o skoncentrowanie ciężaru w objętości) - ideałem byłaby kula. Ale taki ciężarek nie miał by aerodynamiki dobrej i skracał by długość rzutu. Dlatego kompromisem jest oliwka.

    Przykładowo ktoś może mieć założony 80 g ciężarek (w kształcie cygara, czy torpedy) na klipsie, a ktoś inny może mieć założonego 64 gramowego Kling On In-Line Fox-a (tzw. kolczasta bomba) i mieć lepszy efekt samzacięcia , mając mniejszą wagę ciężarka. :)

  5. Może było to pomiędzy pojedynczymi lufami w rożnych linach.

    Invader (12 ft / 200 cm) a lufa TPS (12 ft / 205 cm) - 5 cm różnicy.

    Myk jest niezły z podwójną lufą TPS (12 ft /187 cm) i to na pewno nie wjedzie na kijki 12 stopowe.

    Trzeba brać pokrowiec pod kijka 13, a wkładać 12, albo wykonać telefon do nich może już to naprawili.

    Lufa 13'' pasuje tylko na kije 12'' - ponieważ zostały pomylone wykroje... Niestety luf 13'' aktualnie brak.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.