-
Postów
72 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi opublikowane przez johny
-
-
SPOMB zwykły, pusty waży 65 gramów (załadowany 180g) i wędka pod niego powinna mieć 4lb-5lb. Nawet jak nasypiesz mało i tak tym nie rzucisz, no chyba, że 20 metrów. Od bidy możesz pomyśleć SPOMB MINI, waży 25 gramów załadwany 85 i jest do kijaszów 3 lb.
-
-
-
O, fajnie, że wróciło.
-
-
Trzciana (tzw "Dyndy") - tam na pewno połowisz karasie srebrzyste.
-
Miło zobaczyć sazana.
-
-
Karpie powyżej 60cm znaczymy opaskami i jest ich bardzo dużo zaznaczonych.
Tylko po co. Znakowanie ryb mogą prowadzić tylko odpowiednie służby i instytucje, a nie osoby prywatne. Jest to robione w określonym celu, a nie własnym widzimisię. Także te opaski to sami sobie zakładajcie, będziecie wtedy odpowiednio oznakowani na łowisku. Ryby nie potrzebują dodatkowej garderoby.
-
-
Pod dostatkiem. Wpadasz z bacikiem i się bawisz do woli z nią i tymi małymi leszczykami.
-
Rainbow to wyjątkowo trudne łowisko, szacunek dla kolesi. A szczególnie podziwiam ich za wybór miejscówki do łowienia i podwieszanie żyłki na tych odciągach w powietrzu, żeby się dobrać do misiaków.
Mapka łowiska, żeby zobrazować jak tam jest trudno łowić.
-
Kolejny odcineczek mamy, tym razem "po staremu", czyli wracamy do karpiowania.
Łowienie na orzechy tygrysie, przygotowanie stick mix-u, zestawy kd-rig, nęcenie spomb-em.
-
@MB.karp bo widzisz podałeś masę ryby, a przecież nawet jej nie widziałeś ani nie ważyłeś.
Dlatego lepiej pisać, że miało się na kiju wielką rybę, a nie rzucać cyframi.
-
-
Kolejny odcinek video pamiętnika, tym razem nie karpie, a... dorsze.
-
Łowienie w mule można obejść stosując chod rig-a, z kuleczką pływającą. Wtedy żaden muł nie straszny, nawet półmetrowy. Ustawia się większą odległość od ciężarka do tego małego kółeczka jak spodziewana grubość mułu. Ciężarek ładnie się zapada w muł i chowa, a popek ładnie wisi nad mułem i nie łapie jego zapachu.
-
Z tą masą to nie do końca tak jest, że 80g i koniec. Są opracowania w których autorzy piszą, że 60 gram wystarcz do samozacięcia karpia. Także nie należy do tego podchodzić z aptekarską dokładnością.
Zestawy z ciężarkami montowanymi bezpośrednio na żyłce (tzw. in linie) mają lepszy efekt niż samozacięcia niż odpowiadające im zestawy na klipsie. No i też sam kształt ciężarka ma znaczenie, (chodzi o skoncentrowanie ciężaru w objętości) - ideałem byłaby kula. Ale taki ciężarek nie miał by aerodynamiki dobrej i skracał by długość rzutu. Dlatego kompromisem jest oliwka.
Przykładowo ktoś może mieć założony 80 g ciężarek (w kształcie cygara, czy torpedy) na klipsie, a ktoś inny może mieć założonego 64 gramowego Kling On In-Line Fox-a (tzw. kolczasta bomba) i mieć lepszy efekt samzacięcia , mając mniejszą wagę ciężarka.
-
Może było to pomiędzy pojedynczymi lufami w rożnych linach.
Invader (12 ft / 200 cm) a lufa TPS (12 ft / 205 cm) - 5 cm różnicy.
Myk jest niezły z podwójną lufą TPS (12 ft /187 cm) i to na pewno nie wjedzie na kijki 12 stopowe.
Trzeba brać pokrowiec pod kijka 13, a wkładać 12, albo wykonać telefon do nich może już to naprawili.
Lufa 13'' pasuje tylko na kije 12'' - ponieważ zostały pomylone wykroje... Niestety luf 13'' aktualnie brak.
-
-
Mnie też nie przekonuje takie kulanie.
Jakbym już miał eksperymentować to bym próbował zrobić kulki z pelletu.
Jest tam dużo białka, wyszły by kulaski rybne, tylko ze zmieleniem pelletu jest problem.
-
A takie kulki z samej zanęty rolowały mu się? Czy coś tam jeszcze dodawał.
-
Ten na "j"?
-
Marker jest na końcu żyłki, potem jest duży ciężarek, zamocowany przelotowo.
W chwili rzutu oba elementy są przy sobie.
Sezon karpiowy 2012
w Wędkarstwo gruntowe i spławikowe
Opublikowano
Macie tutaj dokładne wymiary: Spomb | The Spomb | Spod Bomb | Technical
Ciężary oni tam podawali odnoście kukurydzy, także z kulasami będzie trochę inaczej.
Ten mini to coś takiego jest wielkościowo jakbyśmy rzucali koszykiem do metody.