Aspius

Panowie taka prawda żeby kupić coś solidnego trzeba trochę zapłacić. Chyba nikt nie kupuje kołowrotka za stówkę z nadzieją, że będzie śmigał 5 lat hehe no chyba, że będzie kręcił raptem na kilku wypadach

Właściwie to nie spotkałem się z jakąs negatywną opinią na temat tego kołowrotka

A może coś takiego: http://allegro.pl/shimano-catana-1000fa-nowy-i1546018606.html#gallery Sprawdzony i doceniony przez wielu wędkarzy.

Piękny wynik gratulacje i dla Łukasz i dla Marcina

Ważne, że coś skubało Marcinie spotkałem dziś Twojego kolego łowce tej 62 cm brzany z przed tygodnia na Zarzeczu nie wiesz z jakim wynikiem zszedł ?

Śliczniutki Ja nawet nie skomentuje dzisiejszego króciutkiego wypadu na Wisłok zimno jak diabli ....

Do 1 maja kolego mamy jeszcze przeszło 3 godzinki więc śmiało można zagadać o muzyczce kawałek stary ale jary to fakt Poniżej kolejny dobry rytm z gotyckiej biblioteki:)

Średni wynik ? Nieraz łowi się dłużej niż 5 godzin a na koncie okonek 2cm większy od woblera

Oj naciągnie ludzi.... Zadzwoniłem dziś w dwa miejsca w sprawie noclegu, gdyż moją damę w ostatniej chwili naszła ochota na spacerek po terenie bardziej górzystym miejsca nie było naturalnie tak więc stwierdziłem, że dobijanie się do innych noclegowni nie ma większego sensu Przynajmniej coś powędkuje tutaj na miejscu mogli by coś solidnej rybki na weekend wrzucić na Wisłok takich kleni np. od 50 cm wzwyż

Piękny boluś mi nie było dane jeszcze takiego złowić ale myślę, że to do czasu Czasami się tak zastanawiam czy kolega Marcin czasami wraca do domu o kiju

Więc kwestia świnki jasna a ładna była 40 cm grubiutka. Ciekawe co z tymi kleniami.... muszę poszperać coś o tym

I pięknie:) Ja się tam deszczu nie boję np.w świąteczną niedziele zlało mnie do suchej nitki i jeszcze gradem po głowie dostałem, ale za to rybki brały Tak więc deszcz nie straszny ale mimo wszystko przyjemniej wędkować gdy go nie ma

Na Wisłoku w tamtym tyg znalazłem martwą świnkę dziwna sprawa ponieważ nie było żadnych widocznych śladów choroby. Jeśli chodzi o klenie widziałem kilka sztuk pod samą powierzchnią były tak obłożone jakimiś białymi plamami, że ciężko było rozpoznać co to za ryba. W tamtym roku też na Wisłoku zauważyłem podobne zjawisko. Co to jest pojęcia nie mam.

Trzeba zagospodarować trochę czasu po weekendzie i wybrać się na te złote cuda

O to kolega porządzi zasiadka jakaś ? czy spin ?

Na jakim odcinku Wisłoka kolega wędkował jeśli można spytać ?

Cały majowy weekend na pewno wędkuje 1 maja bankowo odwiedzę z kolega Wisłok. Pozostałe dni wędkowania do ustalenia jeszcze Oby tylko pogoda dopisała

phoenx Ty się tu nie miziaj bo i tak na kolację z Tobą nie pójdę haha Witajcie zacni wędkarze siostry i bracia

Jazik piękny A kolega Andre widzę ma nie tylko talent łowienia rybek ale także pulchniutkich nietoperków ciekawe na co wziął ?

LukaszZ świetny rytm ! wpada w ucho jak cholerka:D A KSU słucha ktoś ? Na ich muzie się chowałem, a najwięcej wspomnień chyba z tym kawałkiem: oj tak za czasów liceum portfel wąski a okazja do picia zawsze dawno nie piłem ale do dziś pamiętam jak smakowała bycza krew czy patyk dwa z popularniejszych jaboli za czasów mojego liceum :D haha Nie wiem jak Wy koledzy ale ja jak śmigam w samotności ze spinem to lubię posłuchać muzy z mp3 Lubie ostre brzmienia, uwielbiam gotyk. Przykładowa muza, która gra mi wtedy:

Witam i ja po długiej przerwie wszystkich weteranów PSW jak i nowych użytkowników

Załóżmy SSR PSW i będziemy łapać bandytów lub jak kolega wyżej ich nazwał .....

Tak święta prawda

Ładny spaślak serdeczne graty

Czyżby jakaś metrówa