Skocz do zawartości

tomekfly

Użytkownicy
  • Postów

    21
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez tomekfly

  1. czytając to wszystko to nie pozostaje nic innego jak "podziękować" PREZESOWI Okregu na najbliższych zawodach:

    Komunikaty

    Informujemy, że zawody spinningowe „Zakończenie sezonu 2013" o Puchar Prezesa Zarządu Okręgu odbędą się dnia 10 listopada br.

    Zbiórka zawodników do godziny 7.00 – Zalew „Szymanowice" – parking od strony zapory.

    Zwracamy się do zawodników z prośba o ile będzie to możliwe o wcześniejsze zgłoszenie startu w zawodach.

    Zgłoszenia prosimy kierować do Biura Zarządu Okręgu - Pan Marian Rozumkiewicz - nr telefonu 015 822 46 47 lub 606 810 966

    Składka stanowiąca udział w kosztach organizacji zawodów - 20 zł.

    Organizator

    I napełnić Puchar prezesa błotem z Wilczej Woli

  2. Jak mam coś podpowiedzieć początkującemu to po pierwsze sucha mucha poprawnie ukręcona i poprawnie położona na wodzie powinna pływać bez dodatków. Smarowanie stosuje się wtedy gdy warunki na brzegu utrudniają osuszenie muchy w czasie wymachu lub prawidłowe położenie muchy na wodzie. Jeżeli chodzi o preparaty poprawiające pływalność to proponowałbym na początek "niewidzialną wycieraczkę" - preparat do szyb samochodowych. Działa rewelacyjnie i sporo tańszy od produktów przeznaczonych do tego "celu" do kupienia w suermarketach i sklepach samochodowych.

    Psikasz z atomizera na muchy w pudełku (tylko bez przesady z ilością) i pozwalasz by zawarty w preparacie rozpuszczalnik odparował. Nawet muchy z CDC wyraźnie lepiej pływają choć do nich proponował bym jednak olejek CDC do kupienia w sklepach muszkarskich.

  3. w fishing marcie piankę mają kiepską - twarda jest i słabo się układa:-( to moje doświadczenia z pianką z tego sklepu. Piankę można zdobyć w sposób niekonwecjonalny w salonach pedicure/manicure dają takie buciki jednorazowe właśnie z pianki - tylko odpowiedni kolor trafić trzeba. Tułów do jętek robisz mocując w imadle igłę do szycia sporo filmów znajdziesz na YouTube wpisując extended body mayfly.

    Jako że tak jak napisałeś startujesz dopiero w tej dziedzinie polecam:

    Jętka - Jak zrobić sztuczną muchę - nie jest to wprawdzie pianka ale zasada budowy podobna

    Na tej stronie znajdziesz sporo różnych wzorów do powielenia

    tomekfly

  4. Jest dokładnie tak jak pisze LuJu z tym, że sugerowałbym zrobić trochę inaczej:

    "4) Pismo trzeba napisać z rozdzielnika jednocześnie do UG, WIOŚ, można też do Sanepidu i wypadało by do RZGW, jako że przegrodzono koryto. W pismach warto zaznaczyć, że przy braku reakcji zostanie wysłane pismo do GIOŚ."

    Pisma z pkt 4 napisać oddzielnie do każdego z wymienionych urzędów, tzn. treść pism taka sama do wszystkich (bo co innego napisać) ale adresatów na każdym piśmie zmienić i nie podawać do wiadomości do kogo się wysłało - wtedy urząd nie wie że pismo/skarga trafiła również do innego urzędu, a urzad według własnych właściwości powinien się sprawą zająć, jeżeli nic nie zrobi w terminie 30 dni od daty doręczenia pisma - można pisać skargę na bezczynność urzędu

  5. Co do środków typu benzyna, rozcieńczalnik to sugerowałbym daleko idącą ostrożność.

    Plastiki deski rozdzielczej są dość odporne ale nie na wszystko.

    Spray do deski jak sama nazwa wskazuje jest do deski więc nic nie rozpuści oprócz brudu.

    p.s.

    Kiedyś załatwiłem zegarek CASIO w dość ciekawy sposób stosując spray na komary chyba OFF, po spryskaniu rąk koperta zegarka zmiękła i zmatowiała.

    Nagroda - ważne że się udało zmyć i mogłem pomóc

  6. Nie wiem już kto to powiedział ale zacytuję bo chyba pasuje do tego wątku:

    "Można łowić i na serek cielęcy, byle nie w sposób bydlęcy"

    Nie łowię na żywca, ryby zabieram tzn. morduję je ale tylko w wtedy kiedy ma to jakiś sens, ale zawsze staram się to robić w taki sposób żeby nie powodować dodatkowego stresu...

  7. Hoczewka to lewy dopływ Sanu (dość ciekawa rzeczka - ładna progi uskoki itd.). Powyżej ujścia Hoczewki zaczyna się odcinek specjalny Sanu. Więc jeżeli zaczniesz połów poniżej Hoczewki będzie OK (w okolicach ujścia hoczewki są kłopoty z parkowaniem). Miejsce do parkowania znajdziesz na parkingu Zajazdu Pod Gruszą lub w popularnej "Gawrze" (obydwa zajazdy po drodze Lesko-Polańczyk) Z obydwóch parkingów masz zaledwie kilkadziesiąt metrów do rzeki.

    Ciekawych miejsc do łowienia jest kilka : samo ujście Hoczewki, Bańka w Łączkach itd...

  8. Multiplikatora używam do łowienia na jerki w wodach słodkich, natomiast jeżeli miałbym coś powiedzieć w temacie zastosowania tego typu kołowrotka na morzu - to odradzam.

    Jeżeli nie miałeś do czynienia z multiplikatorem wcześniej to bez wcześniejszego oswojenia się z tym sprzętem finał może być tylko jeden - Kogel Mogel z żyłki lub plecionki i to taki którego na bank nie rozplączesz na kutrze.

    Multiplikator jest bardzo odpornym typem kołowrotka, ale ma swoje wymogi techniczne, jest dużo trudniejszy w obsłudze niż standardowy kołowrotek spinningowy.

    Wszystko sprowadza się do ruchomej szpuli, która nawet podczas wypuszczania pilkera pod szczytówką potrafi nabrać obrotów większych niż potrzeba wynikająca z prędkości opadania pilkera co w efekcie powoduje powtórne nawinięcie plecionki lub żyłki na szpulkę tylko w przeciwnym kierunku.

    Natomiast jeżeli masz możliwość nauki i poćwiczenia rzutów z multiplikatorem jeszcze przed wyjazdem na morze to jak najbardziej TAK - multiplikator spokojnie wytrzyma takie łowienie i będziesz zadowolony.

    Po prostu przy nauce łowienia multiplikatorem trzeba poświęcić czasem nawet kilka szpulek żyłki na odjazdowe supły i węzły wytwarzane w czasie rzutów:-)

  9. W tym wątku sporo o przynętach i ich konstrukcji ale dużo mniej o sprzęcie i technice prowadzenia koguta. Nie łowiłem ale zamierzam spróbować, za wszystkie podstawowe wskazówki dotyczące sprzętu będę bardzo wdzięczny, a może ktoś uchyli rąbka tajemnicy jak prowadzić koguta, może jakieś triki?

    (jutro wybieram się na urlop więc pewnie poczytam po powrocie)

    p.s.

    mam spory zapas wiskozy w motkach jeszcze z dawnych czasów, gdyby ktoś był chętny ale to po 10 sierpnia jak wrócę

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.