-
Postów
96 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
4
Odpowiedzi opublikowane przez w.d.wobler
-
-
Niestety ale wszystko wskazuje na płuczkę. Porównajcie wodę w Załużu dla przykładu tu: https://kl6.tech5.pl:8031/player.html i wodę w Przemyślu tu: https://go.toya.net.pl/25/13783/44441378333/play oczywiście w dzień bo teraz g22.37 nic nie widać.
-
16 godzin temu, jacek k napisał:
W okręgu Krosno San w Sanoku jest wodą nizinną. Poniżej mostu w miejscowości Dobra do granic byłego woj. krosno również woda tzw. nizinna. W zezwoleniu Krosno niestety jest poważny błąd odcinek od Dobrej do ujścia potoku Baryczka nie jest w wykazie wód nizinnych ani górskich, Według mojej powtarzam mojej interpretacji jest to odcinek Sanu - wody tzw. nizinne tak było i chyba tak jest.
Jest ujęty na stronie internetowej: https://www.pzw.org.pl/pzwkrosno/cms/1312/wykaz_wod_nizinnych_okregu_krosno_2023
-
Nieaktualne,do usunięcia.
-
-
W dniu 26.12.2022 o 13:41, JurekJ napisał:
Czy ktoś ma jakieś przecieki o porozumieniu Przemyśla z Krosnem?
Niestety nie ma i nie będzie. Info 100%
-
2 hours ago, zmorsznik said:
Będąc dzisiaj na rybach natrafiłem na martwy niestety już narybek . Może to kiełbik ? Tak z ciekawości pytam.
Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować
Brzana.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Brzana_pospolita#/media/Plik:JuvenielBarbeeltje.JPG
Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować
-
6 minutes ago, tpe said:
Tak jak pisałem wcześniej, to jest kopiuj - wklej tekstu kol. Bogaczyka. Zerknij na FF, gość idealnie podsumował tą gówno burzę.
Nie będę się z Tobą przezbywał o wyższości świąt jednych nad drugimi. Istotą tego jest to,że za 8 miesięcy możemy mieć inną rzeczywistość wędkarską i tu jest problem bo na chwilę obecną NIKT nie wie co nas czeka.
-
21 minutes ago, tpe said:
Zobacz jaka jest data publikacji tego tekstu na stronie Informacje Wędkarskie....
I co to zmienia,że 11.02.2022r ?
-
1 hour ago, tpe said:
Raczej ktoś zrobił kopiuj-wklej tego, co zamieścił p. Bogaczyk...
Nie do końca. Link podejrzałem na Fly-u. Istotą tego jest to,że JUŻ od 2023r. czyli za 8 miechów możemy znaleźć się w innej ,wędkarskiej rzeczywistości. Jakiej ? tego jeszcze pewnie nikt do końca nie wie...
-
1 hour ago, geogps said:
Raczej, żegnaj Pzw Krosno i Rzeszów
I Przemyśl
-
No to chyba szykuje się ''rewolucja'' i to już od 2023r.
https://informacjewedkarskie.pl/nasze-lowiska-wody-polskie-wykaz-obwodow/
-
7 godzin temu, dany_76 napisał:
Pierwszy kleń w tym roku z powierzchni na żuczka od Piotrka ?
Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować
Ten kleń cosik w jazia wpada...
-
Tutaj zdecydowanie lepsza jakość powyższego filmiku:
-
Setki czarnej zarazy nad Wysockiem.k Radymna.
Filmik z dzisiaj t.j. 05.03.2022r.
https://youtu.be/0e5Zo7v34Q4
-
3 godziny temu, Robertoo napisał:
Całe szczeście ,bo już miałem w meppsach obcinać groty Zastanawia mnie tylko dlaczego skarbnik koła nr 1 w Sanoku mówił że tylko haczyki na wodach górskich ?
Z tego co mi wiadomo to jest niezłe zamieszanie z tymi ,,kotwico-hakami,, i jeszcze niektórzy po prostu nie wiedzą co i jak. W świat jednak poszedł przekaz,że kotwice na wodach górskich okręgu krośnieńskiego są niedozwolone... Szkoda,bo mamy tutaj dwugłos. Tpe twierdził,że jednak tylko haczyki pojedyncze,ktoś inny,że kotwiczki dalej są w obiegu i zrobił się z tego niezły bajzel. A przecież wystarczy na stronie okręgu napisać JASNE sprostowanie i koniec,po sprawie. Przecież to jest max. kilka minut dla administratora strony,pytam więc w czym tkwi problem ?! Cóż mamy ponoć 21wiek ale widać nie wszędzie...
-
Widzę,że świadomość rośnie w środowisku wędkarzy i bardzo dobrze. Nie na darmo Czesi nazywają to zjawisko czarna śmierć. Kto widział to na żywo czyli polowanie kormoranów ten nigdy nie zapomni tego widoku do końca życia. Ja osobiście widziałem kilka razy,moi koledzy również. Jest u nas w Przemyślu człowiek,który z 15 lat temu sygnalizował ten problem a zdecydowana większość pukała się w czoło na jego opowieści. Mało kto mu wierzył. Dzisiaj już zdecydowana większość widzi problem i różnymi sposobami próbuje z tym walczyć.
Fotka poniżej,przedstawia wystraszone klenie i świnki wbijające się w brzeg,dłuższą chwilę po ataku kormoranów. Były tak śmiertelnie przestraszone,że można było je 'łapać' gołą ręką zupełnie nie bały się człowieka.
Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować
-
13 minut temu, tabaluga napisał:
Panowie nie ma zakazu używania kotwiczek na wodach górskich. Tak ma się do tego RAPR: c/ w metodzie spinningowej i trolingowej, sztuczną przynętą wyposażoną w nie
więcej niż dwa haczyki; haczyk może mieć nie więcej niż cztery ostrza, rozstawione
w taki sposób, aby nie wykraczały one poza obwód koła o średnicy 30 mm.Owszem w okręgu chcieli wprowadzić zakaz używania kotwiczek ale to nie przeszło. Takie info uzyskałem od prezesa Sanockiego koła.
Z regulaminu zniknęło " i kotwiczek" co nie znaczy że jest zakaz ich stosowania. Ponieważ Kotwiczka to nic innego jak haczyk z trzema ostrzami.
Pozdrawiam.
Hmm,masz rację co do definicji haczyka,która zawarta jest w
Rozporządzeniu Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi z dnia 12 listopada 2001 r. w sprawie połowu ryb oraz warunków chowu, hodowli i połowu innych organizmów żyjących w wodzie
"Amatorski połów ryb wędką uprawia się sztuczną przynętą wyposażoną w nie więcej niż trzy haczyki; haczyk może mieć nie więcej niż cztery ostrza, rozstawione w taki sposób, aby nie wykraczały poza obwód koła o średnicy 30 mm."
I tutaj nie ma dyskusji. Jeżeli jednak trafi się ''nadgorliwy'' strażnik a takich nie brakuje to pozostaje ew. dochodzenie swoich racji w sądzie.
Póki co taki oto zapis istnieje w zasadach połowu ryb w Krośnie-screen.
Punkt. 4
Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować
-
2 haczyki bezzadziorowe na woblerze.
-
Tak było w 2021r. Cyt,, 4. Podczas wędkowania w wodach „górskich" okręgu wprowadza się obowiązek stosowania haczyków i kotwic bezzadziorowych lub pozbawionych zadziorów. Ten obowiązek nie dotyczy połowu na inne metody i przynęty niż sztuczna przynęta i sztuczna mucha w wodach górskich gdzie te metody i przynęty są dopuszczone. Używanie do połowu przynęt sztucznych i sztucznych much innych niż wymienione wyżej spowoduje konsekwencje regulaminowe.''
A tak jest w 2022r. Cyt,,4. Podczas wędkowania w wodach „górskich" okręgu wprowadza się obowiązek stosowania haczyków bezzadziorowych lub pozbawionych zadziorów. Ten obowiązek nie dotyczy połowu na inne metody i przynęty niż sztuczna przynęta i sztuczna mucha w wodach górskich gdzie te metody i przynęty są dopuszczone. Używanie do połowu przynęt sztucznych i sztucznych much innych niż wymienione wyżej spowoduje konsekwencje regulaminowe.''
Różnica jest aż nadto widoczna. W okręgu PZW Krosno haczyk to haczyk a kotwica to kotwica.
p.s. zawsze można nie przyjąć ew. mandatu i dochodzić swoich racji w sądzie -
Godzinę temu, dany_76 napisał:
Koledzy, czy na odcineku KPiL w Dynowie idzie wyhaczyć jakiegoś kardynala, czy tylko tęczaki?
Tylko tęczaki,które zapewne uciekły komuś z hodowli i ew. potokowce,które są teraz pod ochroną. Gdybyś pytanie o lipienia zadał jakieś 20-25 lat temu to wtedy odpowiedź była by inna...
-
2 godziny temu, Lucjan Kula napisał:
Pytanie na szybko można spiningowac na Odcinku Specjalnym w Dynowie po 1 Września czy nie ???
Tak.
-
Proste wyliczenie: 1 Kormoran to minimum 182kg ryb rocznie mniej choć w mojej ocenie to jest zaniżona wartość ponieważ ptak potrafi pokaleczyć przy tym kilka innych ryb,które zapewne mogą nie przeżyć. Różnica między wędkarzem a ptakiem jest taka,że kormoran MUSI rybę zjeść aby przeżyć a wędkarz MOŻE rybę zabrać. Wszyscy płacimy niemałe pieniądze za możliwość łowienia,czasami i zabrania kilku rybek w roku. PZW jest jakie jest,każdy widzi. Na pewno są ludzie,którym zależy aby ryba była w wodzie,starają się zarybiać lecz często jest to i tak za mało i tak jak pisał ktoś powyżej zarybienia i tak nie zrekompensują strat z powodu wyżerania ryb przez kormorany. Skala zjawiska jest przeogromna i komuś kto nigdy nie widział polowań kormoranów ciężko jest uwierzyć w opowieści naocznych świadków. Kolega Bobo,który na własnych oczach doświadczył tego widoku stał przez dłuższą chwilę sparaliżowany widokiem takiej jatki mając broń w rękach... Może kiedyś się odważy i opisze to tutaj. Widoku nie zapomni do końca życia.
Proceder trwa już kilkanaście lat-przynajmniej u Nas na Sanie i okolicznych wodach. Apogeum przypada na miesiące zimowe kiedy większość zbiorników jest zamarznięta tak jak było tej zimy. Ryby często grupują się w okolicach mostów,kładek gdzie mniej boją się wędkarzy a panicznie boją się ptaków. Często są tak wystraszone,powbijane w brzeg,że można je dotknąć ,,gołymi rękami,, dosłownie. Kto tego nie widział nigdy w to nie uwierzy. Paradoksalnie więc obecność wędkarzy,spacerowiczów w okolicach tzw. zimowisk potrafi w miarę skutecznie ochronić resztki ryb,które jeszcze zostały. Problem kormoranów sygnalizował już piętnaście lat temu kol. Józek - człowiek,który przebywa nad wodą prawie cały rok lecz wtedy mało kto go traktował poważnie. Dzisiaj już większość wędkarzy otwiera oczy i coraz szerzej widzi nabrzmiały przez lata zaniedbań,problem. Lepiej późno niż wcale choć sytuacja jest dramatyczna-tak wygląda prawda.
-
Polecam obejrzeć od. 15.45sek
-
Chyba znam kogoś kto mógł by Ci tą wklejkę zrobić Piotrku
Rzeka San
w Wieści znad wody
Opublikowano · Edytowane przez w.d.wobler
Tak to prawda 27.08-02.09 2024.San,Lesko : https://www.fips-mouche.com/2024-euro-championship/