nug
Użytkownicy-
Postów
74 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez nug
-
W niedzielę 2 godzinki spędzone ze spławikówką zero efektów. Inwazja komarów. Parę fotek każdego ze stawu.
-
Ja byłem tam w środę żwirownia nie nadawała się do łowienia poziom wody tak na oko podniósł się o 2m, mała rzeczka (chyba lubaczówka ) która przepływa normalnie obok żwirowni połączyła swoje koryto z nią. Tak się sprawy miały w środę.
-
Ja tam miałem okazję raz w zeszłym roku po biczować wodę, poza małymi okonkami zero efektu.
-
Takie jak na pozostałych przeważ drobnica ale udało się wyciągnąć parę amurów po 3-4 kilo, oczywiście wróciły do wody, a i większe karpie się czasem trafią.
-
Ja miałem nieprzyjemność złamać przy zarzucaniu 5m bacik, wędka była kuzyna kosztowała 60 pln i była z Auchan. Inna akcja z karpiówką Kongera też tego samego kuzyna pechowca, kumpel wziął mu wędkę z reki aby zademonstrować jak poprawnie wykonać rzut z koszyczkiem i oczywiście połamał kij. Mało tego aby udowodnić mu że to wina kija wziął swoją wędkę i ręcznie zaczął sprawdzać jej elastyczność i akcje w efekcie czego złamał też swoją wędkę.
-
Różnie, ostatnio najczęściej na zarośniętym i parkowym.
-
Co do tych okazów po kilka kilo to mogą to być ryby odłowione w jesieni na stawach w Tyczynie podobno część ryb została wpuszczona do tej żwirowni. Mapet a zdradzisz na co brały tam te leszczyki ? Bo mi jakoś poza uklejami i płociami nie udało się tam nic złapać ?
-
Odwiedziłem dziś Lipie ze spławików-ką i kumplem efekt 3 godzinnej zasiadki 2 płotki do spóły po jednej ja i kumpel . Wędkarzy więcej niż ryb, ale to normalne chyba na Lipiu.
-
Wczorajszy wypad nad weryńskie stawy sporo karasi i małych karpików. W dniu dzisiejszym oberwanie chmury i powódź na stawach tzn rzeczka zasilająca te stawy wyglądała dziś jak górski potok po roztopach.
-
Z tego co Miko pisał w innym wątku wnioskuje że stawy w Tyczynie są od tego roku również łowiskiem komercyjnym i najbliżej Rzeszowa.
-
Miko a co wpuścili do naszych stawów, masz na ten temat jakieś informacje ?
-
Kolejny weekend spędzony nad tymi stawami brania dobre tylko rozmiar ryb hymm mini połowiłem sporo karasi, karpików i nawet jakieś jazie się trafiły niestety wszystko małe
-
Do gruntu i na spławik mam kołowrotki , do federka używam ABU Cardinal natomiast do bolonki przełożyłem mój poprzedni kołowrotek używany do spinningu tzn Jaxon Global cos tam.Teraz chcę kupić kołowrotek który będę używał wyłącznie do spinningowania, chciałbym żeby wytrzymał przynajmniej 2 sezony i był stosunkowo tani (150 pln ). Czy ten model SPRO 730 podoła temu ? Jeśli nie to czy może shimano catana bądź jakaś okuma w sumie maja na 5 lat gwarancje.
-
Trochę przemyślałem temat i stwierdziłem że potrzebuję kręciołka na 2 góra 3 sezony, stwierdziłem że w skali roku nie spinninguję bardzo intensywnie tzn dziele czas wędkowania pomiędzy różne metody grunt trochę spławik. Stwierdziłem więc że mija się to z celem aby inwestować 300pln w sam kołowrotek stwierdziłem że w tej kasie będę miał i kij i kołowrotek. Wypatrzyłem więc Spro Passion 730 FD http://www.allegro.pl/item984646945_kolowrotek_spro_passion_730_fd.html Używał go ktoś z użytkowników, wart jest zainteresowania ?
-
W ubiegłym roku byłem kontrolowany bodajże 3 razy, wszystkie kontrole miały miejsce na stawach w Weryni.
-
Fajny Jasiek gratulacje
-
Planuje ktoś z was pojawić się z federkiem lub bolonką czy tylko sami spinningowcy ?
-
Zauber trochę za drogi jest, pewnie kupie SPRO tylko muszę uciułać trochę grosza. Kombinuje jak przyoszczędzić na kołowrotku bo zaraz po nim kupie kijek a wszystko niestety kosztuje. Andre jaki dokładnie model z Dragona polecasz ?
-
Kolejnym moim zakupem będzie kołowrotek do spinningu. Wiem już że użytkownicy tego forum polecają kołowrotki SPRO blue i red arc. Kombinuje jak kupić coś solidnego i tańszego od Spro. Wypatrzyłem tego Jaxona http://www.allegro.pl/item994597341_jaxon_zx_machine_300_przesylka_0.html Nie jestem przekonany do tej firmy ale znajomy poleca mi ten konkretny model, kolejnym argumentem jest możliwość kupna w cenie niższej niż na allegro. Wszelkie opinie i rady mile widziane.
-
Wędzisko przeszło chrzest pierwsza ryba złapana, mega wielka uklejka ale kijek wytrzymał
-
Bo mogłem ją obejrzeć w sklepie w Tyczynie i jak zwykle dostałem dobry upust, wędka jest o podobnych parametrach i cenie jak T-rex z Mikado który wpadł mi w oko. Teraz tylko musimy się ustawić na wspólne spławikowanie , liczę na parę lekcji dotyczących przepływanki.
-
Kupiłem Robinson Lumix Flot długość 4,20 ciężar wyrzutu 8-25g zobaczymy jak się sprawdzi
-
Dzięki Chłopaki za podpowiedz. Ja planuje ta bolonką łowić na małych i średnich rzekach (Strug, Wisłok) oraz na wodach stojących dlatego myślałem o długości 4 m, wiem że na większe rzeki ta długość powinna być większa. Wpadło mi w oko coś takiego http://www.mikado.pl/wedka.php?r=3&p=0&id=300 http://www.mikado.pl/wedka.php?r=3&p=0&id=299 no i najtańsza opcja http://www.mikado.pl/wedka.php?r=3&p=0&id=303
-
Wszystkiego próbuje, ostatnio mnie naszło na spławik , a spining ować dalej będę. Karol dzięki za podpowiedz.