Skocz do zawartości

Robertoo

Użytkownicy
  • Postów

    397
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    34

Treść opublikowana przez Robertoo

  1. Robertoo

    Kącik rowerowy

    To nie 105,tylko Sora-2 blaty :)Nie długo rama razem z widelcem będą na sprzedaż,na następny sezon chcę kupić coś na karbonie.
  2. Robertoo

    Kącik rowerowy

    Witam wszystkich .Nie sądziłem że tu jest tylu kolarzy .Szczerze mówiąc rzadko teraz zaglądam na forum bo kolarstwu poświęcam praktycznie każdą wolną chwilę .Na rybach w tym roku nie byłem ani razu:rolleyes: ,tylko rower.Wcześniej było mtb po Bieszczadzkich szlakach a od dwóch sezonów tylko szosa.Moją najczęściej uczęszczaną trasą jest Duża Pętla Bieszczadzka.W tym roku przejechałem ją już 9 razy a plan był na 10 .W ubiegłą sobotę było duże spotkanie kolarzy z Podkarpacia w Lesku .Przybyło ok 50-60 rowerzystów.Ruszyliśmy z pod basenu na dużą pętlę.Przez chwilę Lesko było zakorkowane jak wjechaliśmy na to mega rondo .Pozdrawiam i do zobaczenia na trasie. To moje wozidło: A tu parę zdjęć z ostatniego weekendu:
  3. Lepiej niech zwiększą liczbę wejść na wodę niż limit na zabijanie ryb.
  4. Może i tak ale chciałbym wiedzieć jaki mieli cel w tym żeby podnosić limit.
  5. Jak było to proszę o usunięcie. Uchwała nr 2/10/14 Zarządu Okręgu PZW w Krośnie z dnia 29 października 2014 r. w sprawie zasad połowu ryb w wodach okręgu krośnieńskiego w 2015 r. Od 1 stycznia 2015 roku obowiązują następujące uregulowania zasad połowu ryb w wodach okręgu krośnieńskiego: 1. Obowiązuje dzienny i miesięczny limit połowu pstrąga i lipienia. Wędkarz może zabrać nie więcej niż 10 szt. pstrągów i lipieni łącznie w czasie miesiąca kalendarzowego, przy zachowaniu obowiązującego limitu dziennego wynoszącego 2 szt. ryb łososiowatych i lipieni łącznie. (nie dotyczy łowisk specjalnych gdzie obowiązują inne regulaminy i odcinka rzeki San od ujścia Hoczewki do ujścia Osławy). Po co te wszystkie no kille skoro zarząd zwiększa limit na pałowanie pstrąga i lipienia? Widać że chyba ryb jest za dużo a no kill jest zarządowi nie na rękę. Okręg PZW Krosno
  6. Robertoo

    Kontrole wędkarskie

    Panowie strażnicy z Zagórza,przypilnujcie Osławy w okolicy klasztoru .Dzisiaj widziałem tam amatora pstrągów ze spiningiem.Dzwoniłem do jednego ze strażników ale nie odbierał.
  7. Robertoo

    poszukiwacze skarbów

    Witam kolegów po fachu .Ja chodzę z Garrettem euroace.Wcześniej miałem garretta 250.Chodzę głownie po łąkach w okolicy Sanoka.Interesuje mnie głównie 1 wojna światowa ikolorowa drobnica .z nią związana czyli klamerki ,guziki.Pozdrawiam.
  8. Robertoo

    Rzeka San

    Sandacze były że hoho,tak samo okonie,szczupaki i bolenie .Sumy też się trafiały.Teraz nie wiem jak tam jest bo nie łowię tam.
  9. Po co wydawać majątek na sprzęt Na rybach
  10. Robertoo

    Rzeka San

    Woda niska ale brudna.
  11. Robertoo

    Rzeka San

    Byłem dzisiaj na Łączkach,woda jeszcze bardziej opadła a jak to na Sanie w takim przypadku bywa nic nie bierze.
  12. Robertoo

    Rzeka San

    Jakby nie patrzeć ryba nie wymiarowa.
  13. Robertoo

    Rzeka San

    Gdzie można zobaczyć wyniki z Pucharu Głowatki?
  14. Robertoo

    Rzeka San

    Czy na Bieszczadzkim Pucharze Głowatki złowiono wreszcie głowatkę?
  15. Robertoo

    Rzeka San

    Ja dzisiaj byłem w okolicach Leska i złowiłem ok 30 ryb .Wszystko na spininig.Roi się jętka majowa ale ryby zbytnio się nimi nie interesują.
  16. Robertoo

    Dowcipy różne.

    Wchodzi biskup do burdelu: - niech będzie pochwalony - Lony dzisiaj nie ma księże biskupie
  17. Robertoo

    Rzeka San

    Wczoraj łowiłem w Postołowie ,pstrągi nieżle brały a łowiłem w samo południe.
  18. Robertoo

    Endomondo

    Ja ze sportem mam do czynienia całe życie.Obecnie kolarstwo -szosowe jaki i górskie,sporty siłowe ,do tego chodzę dużo po górach .Rekordami nie będę się chwalił żeby młodzieży nie zawstydzać
  19. Robertoo

    Dowcipy różne.

    Papież wyjechał na przejażdżkę samochodową, oczywiście prowadził szofer. Jednakże papież bardzo nudził się "z tyłu" limuzyny. Nacisnął guzik interkomu i mówi do kierowcy: - Chciałbym teraz poprowadzić. Kierowca miał dylemat, bo nie wolno mu było się zamieniać, ale papież to papież. - Zgoda - powiedział i przesiedli się. Gdy tylko za kierowcą zamknęły się drzwi papież ruszył z piskiem opon. Na prostych osiągał prędkość do 240 km/h, zakręty robił na dwóch kołach, słowem prosił się o interwencje bożą. Dzięki niebiosom zatrzymał ich policjant. Stróż prawa podszedł do okna kierowcy (szyby były przyciemniane) i puka. - Zrobiłem coś nie tak? - pyta papież gdy uchyliło się okno. - Eee, proszę chwilę poczekać - powiedział speszony policjant i poszedł do samochodu zawiadomić centralę przez radio. - Halo centrala? Dajcie komisarza! - Tu komisarz, o co chodzi? - Zatrzymałem osobistość... co robić? - Zatrzymałeś premiera? - pyta spokojnym tonem przełożony. - Nie.. - Prezydenta?! - tym razem dało się słyszeć w jego głosie panikę. - Nie... - Boże jedyny! To kogo zatrzymałeś?! - komisarz już prawie płakał z bezsilnej złości. - Nie wiem, ale papież jest jego szoferem...
  20. Nie porównuj "zagranicy " do Polski .Unas żebyś nie wiem co robił to i tak nie zarobisz tyle co na zachodzie.
  21. Robertoo

    Akwarium,akwarystyka.

    W każdym mieście jest zoologiczny ,przejdż się i popytaj.A po pierwsze trochę poczytaj o akwarystyce bo po twoim poście wnioskuję że jesteś zielony w tym temacie.
  22. Robertoo

    Rzeka San

    Pod Hoczewką było dzisiaj tak: Thousands of fishermen empty lake in minutes - Human Planet: Deserts, preview - BBC One - YouTube Tylko z rybami trochę gorzej
  23. Robertoo

    Dowcipy różne.

    Wstaje gość rano, wychodzi przed dom i patrzy, a tu u sąsiada jeszcze wczoraj chałupa prawie się waliła, a dzisiaj stoi willa z basenem i kort tenisowy, przygląda się gościu dalej, a na korcie dwóch tenisistów światowej sławy napieprzają rakietami aż furczy.... Idzie w końcu do sąsiada i pyta skąd to się wszystko wzięło. Sąsiad na to.... aaa , byłem na rybach i złapałem złotą rybkę, a ona mi mówi żebym ją wypuścił to mi spełni trzy życzenia. No i powiedziałem jej życzenie i takie coś mi wyczarowała, ale ona franca jakaś przygłuchawa chyba, bo to wcale nie jest to co ja chciałem, i za to pójdzie dzisiaj na patelnie. - A nie pożyczył byś tej rybki, może mi coś spełni zanim ją usmażysz. - Bierz ja, ale mówię ci że ona jakas przygłucha. Wziął gościu rybkę, poszedł do domu i mówi że chciałby mieć górę złota. Wstaje rano wychodzi przed dom a tam...... góra błota. Wkurzony odnosi rybkę sąsiadowi i mówi - Ona faktycznie jakaś głucha jest... ja jej mówię że chciałbym górę złota, a ona zrobiła mi górę błota. -A ty myślałeś że ja chciałem WIELKIEGO TENISA !!!!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.