Skocz do zawartości

Triple

Użytkownicy
  • Postów

    174
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Odpowiedzi opublikowane przez Triple

  1. W dniu 21.07.2023 o 06:46, papltr napisał:

    Teoretycznie nie można nawet bez podłogi, to jest tak jak z ogniskami, ale Strażnicy i policja nie przyczepiają się tego. 

    Na jakiej podstawie nie można? Zakaz biwakowania poza wyznaczonymi miejscami? Do tej pory nie ma definicji prawnej pojęcia biwakowanie. Namiot? Jaki namiot? Panie, to co tam stoi to budka wędkarska, która ma mnie chronić w razie wystąpienia niekorzystnych warunków atmosferycznych takich jak chłód w nocy, słońce w dzień, wszelkiej maści opady atmosferyczne itp. Ognisko to już niestety nie podyskutujemy ja palimy za blisko lasu. Nie syfić, nie drzeć japy na maksa, to nie będzie problemu. Nikt nie będzie ścigał za namioty, ogniska itp, jak będzie spokój i porządek.

  2. Trudno to slipem nazwać. To część starej drogi, która biegła do Woprówki. Ze szlabanu można było korzystać jeszcze w zeszłym roku. PZW itp, również wędkarze mieli przyzwolenie. Teraz szlaban jest zamknięty i kartka "teren prywatny". O co chodzi, nie wiem. Trzeba by zadzwonić do PZW Krosno i tam pytać.

  3. 2 hours ago, papltr said:

    I do tej pory NIKT nie pływał oprócz jachtów po wodowaniu bez rozłożonych masztów a to już półtora miesiąca. Pracuję nad wodą to codziennie to obserwuje. To co piszesz o autostradach to jakiś czarny scenariusz, aż śmieszny. Nie wiem czy masz pojęcie jak płynie spalina 2km ale osobiście to już chyba wolę elektryka 50 lbs. Uważam również że takie wypowiedzi są ludzi bez pojęcia o żegludze śródlądowej która uwarunkowana jest przepisami tak jak na drogach publicznych dla samochodów. To jakby zabronić samochodom jeździć w obszarze zabudowanym i dopuścić tylko ruch rowerowy bo ktoś może przekroczyć 50km/h bo ma 2litry pod maską...

    Może i tam pracujesz, ale chyba zapomniałeś od kiedy tak naprawdę zaczyna się sezon na Solinie. Do tej pory nikt nie pływał? Poczekaj jak się ludzie dowiedzą, to jeszcze zatęsknisz za strefą ciszy na Solinie. Dla mnie 10km/h jest wystarczającą prędkością żeby dopłynąć na miejscówkę i przemieszczać się po zalewie. A bez pojęcia to chyba ty człowieku jesteś.

  4. On 26.04.2022 at 06:05, papltr said:

    Ja osobiście jestem za tym, ewentualnie z jakimś ograniczeniem mocy. Dla nas wędkarzy oraz jachtów które często mają wbudowany silnik spalinowy, oczywiście to są słabe silniki. W powiecie Bieszczadzkim nie było i nie ma zakazu a i tak nikt nie pływał na spalinach i nie było problemów.. Wolałbym brać na ryby 5l benzyny niż akumulator na 65kg. Wielu jest przeciwników ale moim zdaniem większość z nich to po prostu ci co na wszystko narzekają, bo gdyby mieli silnik spalinowy to też byliby za. Mam silnik 9.9, płynie przy moim pontonie około 20km/h a spalanie to około 4-5 litry na cały dzień trolingu

    Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

    10 Lutego zapadł wyrok, dzisiaj mamy 27 Kwietnia i do tej pory nikt z tym nic nie zrobił? Brawo włodarze. Już widzę te bataliony nowobogackich skuterów i innego badziewia pływające w te i z powrotem na pełnej piź...e. A o spokojnym łowieniu to sobie możemy pomarzyć, chyba że w nocy. Co do ograniczenia mocy silników, to ok, ale nie więcej jak do 2 max 2,5KM i tylko dla wędkarzy, co oczywiście nigdy nie nastąpi, bo jak to oni mogą a my nie?

    Inaczej tego nie widzę.

  5. 6 godzin temu, elte napisał:

    Bardzo proszę o zdjęcie suma z Soliny. Jeszcze nigdy takiego nie widziałem, a powinno być ich wszędzie mnóstwo jak tyle suma jest w zbiorniku.

     

    Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

  6. Dnia 10.07.2020 o 09:43, patryn napisał:

     Mało brakowalo a kiedyś bym do ręki w Polańczyku złapał :-)

    (...)

    A co do pytań czy sum jest na solinie - jest i to sporo.

    I do tego rozmnaża się i coraz częściej widzę takie oto okazy. Mniejsze, większe... Będzie już tylko gorzej.

    Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

  7. Cytat

    9.     Wprowadza się dzienny limit połowu świnki i okonia w ilości do 5 sztuk oraz leszcza do 10 szt.. Wprowadza się roczny limit połowu głowacicy w ilości 1 szt. Wprowadza się wymiar ochronny płoci do 15 cm, leszcza do 25 cm, pstrąga potokowego w zlewni rzeki San do 30 cm.

     

    Kiedy wymiar ochronny i limit ilościowy dla Uklei? Może w przyszłym roku? Hmmmm?

     

    ... dziadostwo goni dziadostwo...

  8. Można siedzieć w domu i nigdzie nie wychodzić. Życie "na dowóz + internetus" zero kontaktów (pod warunkiem, że "dowoziciel" nie zastosuje tej samej metody walki z wirusem co Ty). Do czasu aż ... skończą się pieniążki. U dużej części populacji to rozwiązanie na bardzo krótką metę. Jak nie pójdziesz do roboty, to nie będziesz miał za co żyć i umrzesz z głodu. Z kolei jak nikt nie będzie pracował, to gospodarka padnie na pysk i wtedy wszyscy wymrzemy z głodu. Jak zacznie brakować pożywienia, to ludzie staną się gorsi niż ten wirus.

     

    Przypomniała mi się taka historia człowieka, któremu śniło się, że dziś umrze. Postanowił zamknąć się w domu na cztery spusty i nigdzie nie wychodzić, żeby nie kusić losu. Położył się na łóżku i postanowił nie wstawać do następnego dnia. Pech chciał, że nad łóżkiem wisiał duży obraz. Zawieszka się urwała, obraz spadł i zabił gościa.  Nie udało się oszukać przeznaczenia... niestety.

     

  9. 18 minut temu, Gabriel napisał:

    Może ktoś ma dokładne informacje do jakiego poziomu, pojemności chcą zejść ?

     

    "W bieżącym roku nie jest planowane obniżenie poziomu lustra wody na zbiorniku Solina. Aktualny poziom wynika z utrzymywania rezerwy powodziowej oraz niżówki hydrologicznej. Mamy nadzieję, że sytuacja na zbiorniku zmieni się po obecnie trwających opadach deszczu."

     

    Taką wiadomość na zapytanie o obniżenie lustra wody w związku z remontem zapory  otrzymałem od Dyrektora Technicznego PGE Energia Odnawialna S.A. Oddział ZEW Solina - Myczkowce. Podobnie odpisali z Krakowa. 

     

    Stan wody na zbiornikach można śledzić na stronie http://centrum.krakow.rzgw.gov.pl/ 

    i jak widać Solina w tej chwili więcej wody przyjmuje niż oddaje.

     

    btw ja słyszałem o 9 metrach. Jak widać ktoś niezłe ploty puszcza. Tylko po co?

  10. Dnia 2.04.2017 o 19:28, LuJu napisał:

    Zwyczajowo nazywa się go OSem bo to odcinek no kill, ale w ramach "normalnych" opłat ZO Krosno na wody górskie. Nie ma co się doszukiwać drugiego dna, te co jest wystarczająco twarde, choć trochę nierówne.

    Zwyczajowo to powinno się ten odcinek nazywać "Bezrybie Specjalne". Prawie nic tam nie ma, ale co się dziwić, jak na brzegach leżą świeżutkie opakowania po czerwonych robalach (znalazłem w Niedzielę kilka).  A zakaz zabierania lipienia, to chyba pozostał jeszcze z czasów PRL'u, bo w tej chwili to ta ryba już tam raczej nie występuje.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.