Skocz do zawartości

Triple

Użytkownicy
  • Postów

    174
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez Triple

  1. Ja byłem od zeszłego Piątku do Niedzieli. Nastawiłem się na łowienie drapieżnika na żywca z gruntu. Niestety brań się nie doczekałem, kompletnie nic się nie działo. Dobrze, że Lechunio nie zawiódł
  2. Jak byłem tam 3 tygodnie temu to trawa wyżej kolan i jakieś 3-4 metry totalnego syfu (glony, roślinność itp) do tafli wody. Szkoda czasu i nerwów. Oczywiście mowa o dolnym zbiorniku.
  3. Zalew w Bliznem a nie Bliznym. To tak na marginesie.
  4. Gdyby nie było problemu, to nikomu sum by nie przeszkadzał. Zbiornik jest regularnie zarybiany tą rybą od 2006r i od tej pory z rybami jest coraz gorzej. Co za "żałosny" zbieg okoliczności. Kumpel kumpla kumplowi... Oczywiście ten kumpel co sieć znalazł zawiadomił odpowiednie służby?
  5. Możecie sobie żartować, ale zarybienie sumem na Sieniawie to błąd o tyle większy, o ile razy Sieniawa jest mniejsza od Soliny. Dziadek z wąsem, dziadek bez wąsa, młody, stary wszyscy mówią to samo. Po jaką cholerę? Komu ta ryba tam jest potrzebna? Nie ma ryb? Nie ma. Ale dlaczego? Presja wędkarska? Ludzie, jaka presja? Jeżdżę tam często i widzę ilu wędkarzy przyjeżdża i co łowią. Większość przyjeżdża, posiedzi i wracają z zerowym kontem. Tu nie ma mowy o żadnej presji. Kłusownicy? Na tak małym zbiorniku nic się nie da ukryć. Może sporadycznie coś gdzieś kiedyś ktoś próbował. Ja osobiście się nie spotkałem ani nawet nie słyszałem. Jak rozmawiam ze starymi wyjadaczami, co łowią od początku istnienia tego zbiornika, to aż miło posłuchać jak tam kiedyś było. Nawet jak by prawdą była połowa z tego co opowiadają, to i tak nieźle, bo teraz to można sobie co najwyżej uklejek połowić, piwka się napić i odpocząć w krzakach, tam gdzie trudno dojechać, bo inaczej nie da rady.
  6. Byłem wczoraj kilka godzin na Czernisławce. Z gruntu na żywca ani nie pikło. Nic, kompletnie nic się nie działo. Ani u mnie ani u nikogo obok (spławik z żywcem). Późnym wieczorem boleń od czasu do czasu pohałasował na powierzchni i tyle.
  7. Czyli na całą Polskę wyszło by jakieś ... 6000zł
  8. Nie ma kontroli, to czym będą się przejmować?
  9. 1-3.05 Głównie nastawiałem się na szczupaka, ale... z braku laku (efekty w dalszej części) jedną wędkę zarzuciłem na grunt. Efekty przez trzy dni: 3 karpiki (z gruntu, małe kikuty, nawet nie chciało mi się miarki wyciągać, tak koło 25-30cm), jeden okonek około-wymiarowy (na spławik), 7 boleni (to zaczyna być jak szarańcza na Sieniawie, złowione na spławik jako przyłów przy połowie uklejek na żywca, wymiar bolków około 20-25cm), jeden klenik (z gruntu, około 25cm). No i to, na co się nastawiałem najbardziej - szczupak. Złowiłem i doholowałem aż jednego - 46cm. Chudy jak szczapa . Drugi malutki pistolecik wypiął się zanim doholowałem go do brzegu. Oba złowione na żywca na spławik. Z gruntu nawet nie pisnęło. Jako ciekawostkę dodam, że stosunek złowionych boleni do uklejek wyniósł 7 do około 20-25. Druga ciekawostka. Ktoś pisał o sumie. Sumem zarybiają od 2004 roku. Obecnie zbiornik zarybiany jest 5 gatunkami: linem, sumem, szczupakiem, karpiem i sieją. Takie dostałem informacje z PZW Krosno. Lina i siei na oczy nie widziałem a łowię na Sieniawie już kilka lat. Presja wędkarska - zazwyczaj tak się tłumaczą włodarze na stwierdzenie pustostan na zbiorniku. Ja się pytam jaka presja? Na weekend majowy spodziewałem się tłumów a okazało się, że przez trzy dni siedziałem na brzegu sam jak palec. Ryb nie ma, presji nie ma, to o co chodzi? Kilku wędkarzy na łódkach i pontonie, tudzież na brzegu w oddali tam, gdzie wygodniej było dojechać. Aha. Zapomniał bym o trzeciej ciekawostce. Oczywiście spodziewałem się kontroli PSR. Nie doczekałem się niestety. Widać też mieli długi weekend
  10. Triple

    Wisłok

    To ja jeszcze dodam, że Śliż pospolity jest gatunkiem pod ścisłą ochroną a to już dość poważna sprawa.
  11. Byłem dwa dni temu. Jeden karpik (maluch), okonek okołowymiarowy i boleń (maluch około 25cm). Żadna rewelacja. Woda trochę brudna i dość zimna. Rybka jeszcze nie chce za bardzo współpracować. Martwi mnie coraz większa populacja bolenia w tym zbiorniku a złowienie ładnej płoci czy okonia w granicach 25-30cm graniczy niemal z cudem. No ale... jaki pan taki kram.
  12. Triple

    Wisłok

    Panowie!!! W Rzeszowie funkcjonuje coś takiego jak .: Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Rzeszowie :. Myślę, że warto by było zainteresować ich tym, co się dzieje na tym moście.
  13. Triple

    Wisłok

    Może, ale to może w przyszły weekend ( na pewno nie w ten) będzie coś można myśleć o łowieniu w górnym Wisłoku. Póki co woda z roztopów nie daje za wygraną Pogodnie - pogoda | Serwis pogodowy
  14. Czas odświeżyć Lód już zszedł, czy jeszcze zalega na zbiorniku? Był ktoś może ostatnio, albo przejeżdżał obok zalewu?
  15. Mateusz91 nie wiem o co chodzi dokładnie, ale skoro stara ekipa go olała i już z nim na ryby nie jeździ, to chyba coś to znaczy. Jako odskocznię proponuję drugą część "kulania kulek" by Supertopnik. Nie jestem karpiarzem, ale lubię oglądać jego filmiki. Gość mówi prosto, jasno i na temat.
  16. No i co z tego? Jak bym uścisnął dłoń Papieża to też byłbyś zachwycony? Co do ***** i jego filmików - początki były ok, fajnie się oglądało itd. Nie liczyły się komentarze, subskrypcje, "klikajcie jak możecie" i takie tam pierdoły. Spontanicznie nagrane, ciekawi ludzie (Mongołek hehehe) i w ogóle. Od jakiegoś czasu to się zmieniło i na każdym filmiku na zakładce jest facjata ***** z podniesionym palcem. No żenujące jest to po prostu. Jakieś śmieszne blogi nie wiadomo po co i dla kogo. Publika się cieszy, klikają i jest ok. Poziom jest taki jaki jest. Wystarczy się zapoznać. edit. cenzor ni uznaje Mr. L? edit. To filtr antyspamowy
  17. A zwróciłeś uwagę na godzinę?
  18. Triple

    Rzeka San

    To mi nie wygląda na 120cm. Ale to http://www.wcwi.pl/index.php?option=com_zoom&Itemid=178&page=view&catid=46&PageNo=1&key=2&hit=1 tak
  19. Zadzwoń, zapytaj, wszystkiego się dowiesz.
  20. Triple

    Rzeka San

    Nawet bardzo ładne Leszku Ja łowię w okolicach Krzemienna / Temeszów, ale tam takich "lodowców" nie ma.
  21. Triple

    Rzeka San

    A ile razy byłeś kontrolowany przez PSR/SSR? Jeśli można wiedzieć?
  22. Ja w prognozy długoterminowe nie wierzę. Jeśli prognoza 3dniowa się sprawdzi to i tak już jest nieźle. Jakieś zawody miary być. Ja przyjechałem popołudniu. Staw duży powiercony dość znacznie, więc chyba jakieś zawody były. No chyba, że ktoś trenuje wiercenie dziur w lodzie Ogólnie w tej chwili zainteresowanie wędkowaniem w Temeszowie jest bardzo małe. W sumie nie dziwię się. Podnieśli składkę z 60 na 100zł (!), druga sprawa to w tej chwili nie bardzo jest tam co łowić. Pstrągi (tęczaki) wytłukli zanim zdołały się zaaklimatyzować a reszta rybek czeka do wiosny. No może sporadycznie większe lub mniejsze okonie się trafiają, ale szału nie ma i szkoda je łowić bo niedługo będą miały tarło i samice napompowane są ikrą. Niestety nie byłem na zebraniu, więc nie wiem jak będzie się przedstawiała sytuacja z zarybieniami i w ogóle z zagospodarowaniem pieniążków ze składek. Słuchy mnie doszły, że jeden staw ma być z zakazem zabierania ryb. Niestety nie mogę tego potwierdzić.
  23. Owszem może i postoi, ale pod koniec Marca (sądzę że raczej w połowie jeśli prognozy pogody się spełnią) już na niego nie wejdziesz Byłem dziś na stawach w Temeszowie. Niestety lód ginie w oczach. Pokrywa robi się coraz cieńsza. Jeszcze z dwa tygodnie takiej pogody jak dziś i nie będzie mowy o łowieniu z lodu
  24. Wczoraj byłem koło Kościoła. Lód tak około 30cm, ale od brzegu w niektórych miejscach nieciekawie (szczególnie tam gdzie są trawy). Trzeba uważać. Niestety jak to zwykle na Sieniawie bywa rybki (których jest tam bardzo mało) tym razem pewnie znowu "zaparkowały" w innym miejscu niż moja miejscówka:( Ani skubnięcia na blaszkę. Na spławik to samo. Ten zbiornik chyba umiera śmiercią naturalną. Wędkarzy łowiących spod lodu to na palcach jednej ręki można policzyć i to tylko w Niedzielę.
  25. lukasz0366 w jaki sposób łapie się ryby? To jakaś nowa metoda? lisses gruby jest lód na cofkach (Czernisławka i Głębokie)? Można bez obaw wchodzić? W Niedzielę się może wybiorę. Mam nadzieję, że pogoda dopisze.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.