Mateusz Porada

Największa ryba do tej pory to mój kleń 47cm;) Gratulacje za pstrąga;)

Witajcie, Na stronie Okręgu i koła wędkarskiego w Leżajsku pojawiła się informacja o zawodach spinningowych/muchowych. Czy posiadacie jakieś dodatkowe informacje dotyczące tej imprezy? W informacji podane jest tylko miejsce zbiórki, a miejsce rozegrania zawodów? Jak na szybki trening przed pierwszymi Grand Prix w tym sezonie propozycja wydaje się być całkiem niezła. 25.03.2012 Ogłoszenie Zapraszamy na otwarte zawody o Puchar Trzech Rzek z okazji dnia wędkarza, które odbędą się w dniu 25 marca 2012 r. Wpisowe 15 zł. Zbiórka zawodników godzina 6.30 przy tablicy ogłoszeń na Florydzie w Leżajsku. Zawody 7-12. Zawody w jednej turze na żywej rybie do punktacji zaliczane są tylko pstrągi potokowe. Zawodnik przekłada Komisji Sędziowskiej jedną najdłuższą rybę z prawidłową dokumentacją fotograficzną. Każdy zawodnik musi posiadać aparat fotograficzny lub telefon z aparatem. Metoda spinning lub mucha. Zapisy Kol. Zdzisław Gdula i Paweł Gdula. Zawody zaliczane do Grand Prix Koła. Organizator; Kapitanat Sportowy przy kole nr 18 San w Leżajsku.

Mój post ma na celu w pierwszej kolejności ożywić na forum dyskusję na temat Mrowli. Katalog łowisk odgrywa tutaj drugorzędne znaczenie i jest tematem pobocznym;)

Witaj @Raftik, Owszem, zameldowałem się nad Mrowlą wczesnym popołudniem razem z tatą. Efekt trzygodzinnego wypadu to okoń 22cm. Przy ujściu Mrowli do zbiornika w Nowej Wsi zaliczyłem kilka skubnięć. Podejrzenia padają na sprytne jazie;) Pozdrawiam, Mateusz;)

Witajcie. Jak przedstawia się sytuacja odnośnie pierwszych spinningowych Grand Prix? Czy jest już wyznaczony konkretny termin? Na stronie WKS-u brak komunikatu.

Witaj apioo;) Należę do tych, którzy preferują wędkarstwo bez tajemnic. Moim zdaniem większość forumowiczów i tak kieruje się najzdrowszą ze wszystkich zasad - "no kill" - chwała Im za to;) A wracając do tematu Mrowli...

Odświeżę nieco temat Mrowli z tej prostej przyczyny, że zamierzam opisać tę rzeczkę w jednym z katalogów łowisk WŚ. Uważam, że Mrowla ( przez niektórych nazywana Czarną) jest atrakcyjnym łowiskiem kleni i jazi. Od lat zaglądam tam zwłaszcza wiosną, gdy poziom wody na Wisłoku jest znacznie podwyższony. Najlepszym dowodem jest mój inauguracyjny kleń zamieszczony w galerii.

Dzisiejszy szybki dwugodzinny rekonesans nad Wisłokiem w Nowej Wsi przyniósł niespełna 30 - centymetrowego szczupaczka, który połakomił się na małego, czarnego jaziowego woblerka;)

Witam! Niedzielny połów na Mrowli zainicjował tym samym spinningowy sezon 2012. To klenisko (47cm) połakomiło się na białą żabkę znanej firmy Mann's.

Panowie, czas na rozpoczęcie wszystkiego od nowa, a więc poprawę relacji Mateusz Porada - PSW. Dziękuję przede wszystkim moderatorom za przywrócenie mojego konta na PSW. Chciałbym przeprosić za zamieszanie związane z moją osobą z przed kilku miesięcy i obiecać, że już do takich i podobnych spięć nigdy nie dojdzie. Mam nadzieję, że rozpoczynając naszą współpracę od nowa wiele osób wyrazi chęć i zainteresowanie współpracy ze mną w przypadku redagowania artykułów, jak również koleżeńskich wyjazdów na ryby. Wyrażam również nadzieję, że na łamach PSW będą publikowane moje teksty. Jednocząc nasze siły i pasje możemy zdziałać naprawdę wiele. Dlatego proszę o Waszą przychylność, życzliwość i zrozumienie. Przyjmijcie szczere wyrazy przeprosin. PS. Połamania kija w sezonie 2012!

Jest kilka najistotniejszych: - Wyjazd na zagraniczne łowiska - np. Chorwacja, Słowacja, Czechy, Bośnia. - Obronić pierwsze miejsce w spinningowych Grand Prix ( oj, będzie trudno, bo konkurencja rośnie w siłę). - Pobić dotychczasowe rekordy pstrąga, klenia, jazia i brzany. - Poznać wiele ciekawych osób nad wodą - dowiedzieć i nauczyć się czegoś nowego. - Zaopatrzyć się w nowe przynęty. - Rozpocząć swoją przygodę z muchówką. - Napisać kilka interesujących artykułów wędkarskich. Są jeszcze inne plany i marzenia - te najbardziej skryte;)

Czy próba wprowadzenia pokoju jest złamaniem regulaminu? @Rapala - mieszkamy niedaleko siebie, łączy nas wspólna pasja, a dzieli jakaś niewyjaśniona zawiść. Czy nie lepiej jest normalnie się traktować i po koleżeńsku porozumieć? Po co ten jad? Myślę, że jest to możliwe.

Dzięki wielkie Lama. A ja myślę, że najwyższy czas zakopać topór wojenny raz na zawsze i zapomnieć o tych wszystkich nieprzyjemnościach. Rozpocząć współpracę od nowa...na normalnych, koleżeńskich warunkach.

Szanowni Forumowicze, To mój oficjalny profil. Długo się wahałem, długo zastanawiałem nad tym czy jest jakikolwiek sens swojego wpisu. Jednak ostatnie nieprzyjemne wydarzenia do jakich doszło na tym serwisie zmusiły mnie do interwencji. Od czasu tych przykrych incydentów związanych z moją osobą, a właściwie nazwijmy to wprost - mieszaniem mnie z błotem nie mam nic wspólnego z Waszym forum poza wizytami jako zwykły gość w celu zerknięcia na to, co się dzieje na łowiskach. Dlatego gwoli wyjaśnienia - użytkownik 'mikobolen' nie jest mną. Dzięki uprzejmości kolegi wiem, że ów użytkownik pisał posty z mojego numeru IP komputera, co jest dla mnie bardzo dziwne i podejrzane. Świadczy to tylko o tym, że albo mój komputer jest źle strzeżony albo ktoś bezpośrednio z niego wypisuje w ten sposób.To tyle, jeśli chodzi o wyjaśnienia. PS. Nie chcę zmieniać czyjegoś przekonania do mnie, ale też wypraszam sobie teksty typu "Lecz się itd." W tym temacie pisze ostatni raz, bo szkoda sobie szargać zdrowia i udowadniać wszystkim na siłę. Pozdrawiam, Mateusz Porada

Bóg posyła ich na ziemię, aby swoim życiem świadczyli prawdę i swoim życiem mogli służyć innym przyczyniając się do ich świętości i zbawienia. Tylko tak rozumiana prawda jest prawdziwa. A najpiękniejszym w tym wszystkim jest prawidłowe i umiejętne wykorzystanie swoich talentów - Bożych darów, aby życie przeżyć godnie, pięknie i szlachetnie.

Przypominam!Zainicjowany przeze mnie post dotyczy tylko i wyłącznie tematów związanych z komentowaniem artykułów ukazujących się cyklicznie w prasie wędkarskiej dostępnej na polskim rynku!Domniemywam, że stopień roztrzepania Kolegów podyktowany jest niedzielnym lenistwem? A słyszałem, że 'inteligentni ludzie się nigdy nie nudzą'. No cóż, ja raczej do grona leniuchów zakwalifikować się nie mogę, gdyż na co dzień nie brakuje mi pracy dziennikarskiej oraz przede wszystkim tej związanej z uczelnią i innymi obowiązkami, w które wtajemniczał Kolegów nie zamierzam. Tak swoją drogą, to już dawno przestałem reagować na wszelkiego typu zaczepki, w postaci docinek, kąśliwości i powszechnie zrozumianej zazdrości, która jak widać rozprzestrzenia się w szaleńczym tempie. Bywam skromny, ale również i tu uwaga! - cyniczny ( i może stąd te dobre felietony, które moi czytelnicy tak chętnie czytają i po lekturę ich tekstu tak często sięgają). No, dobrze. przesadziłem z tym przed ostatnim sformułowaniem, gdyż poetą nie jestem ( co prawda mylnie przez niektórych uważany). Czyli temat powszechnie rozumianej zawiści mamy już z głowy, prawda? Szczerze, to tak ślęcząc przed ekranem monitora mam takie wrażenie (mam nadzieję, że mylne), że co poniektórzy to tak nudzą się troszeczkę, wyżywając się bezpodstawnie na kimś, co cyt. 'coś działa i coś robi, aby spełnić swoje ukryte marzenia'. A teraz wracamy do głównego tematu, który będzie mam nadzieję przyświecał kolejnym postom w tym temacie. PS. Dobranocka była naprawdę bajeczna!

Kolego 'rapala' najprawdopodobniej pomyliłeś adresata, albo nie nabyłeś jak dotąd sztuki rozumienia i interpretowania tekstu. Jeśli według Ciebie nowy temat komentowania artykułów z zastosowaniem i przywołaniem nazw wędkarskich magazynów jest kryptoreklamą to nie mamy o czym gadać. Mylisz pojęcia! Myślę, że akurat mojej wiedzy oceniać nie powinieneś:)Poza tym - 'mówił do ściany nie będę'.

Wspomnę jedynie, że na dzień dzisiejszy "Wędkarski Świat" bezapelacyjnie posiada najbogatszą kadrę, w skład której wchodzą zarówno redaktorzy oraz współpracownicy posiadający bagaż olbrzymiego wędkarskiego doświadczenia, jak również umiejętnej, niemal perfekcyjnej sztuki redagowania świetnych artykułów. Do grona żywych legend polskiego wędkarstwa z czystym sumieniem mogę zaliczyć takie nazwiska, jak - Kolendowicz, Szymański, Zalewski, Niemiec, Gutkiewicz, Zawada, Hassa, czy Darek Dusza - mój osobisty autorytet, idol z dzieciństwa i niekwestionowanie jeden z najlepszych felietonistów w Polsce.

Z prawdziwą przyjemnością otwieram nowy dział poświęcony w całości komentowaniu artykułów prasy wędkarskiej w Polsce. Z niecierpliwością czekam na Wasze informacje, komentarze, opinie, oceny, uwagi, sugestie, odczucia a także spostrzeżenia! Wykaz magazynów wędkarskich dostępnych na polskim rynku wędkarskim: 1. "Wędkarski Świat" 2. "Wiadomości Wędkarskie" 3. "Wędkarstwo Moje Hobby" 4. "Karp-Max" 5. "Wędkarz Polski" - od 2011r. nie istnieje.

Mateusz zakomunikował mi, że będą tu jakieś teksty zamieszczane jego autorstwa.

Czy organizatorzy zlotu ustalili już godzinę rozpoczęcia zlotu? Jak czasowo potrwa taka impreza?

Szanowny publicysta nie omieszkał zapomnieć o podkarpackim serwisie wędkarskim, zlocie PSW, a także redagowania dla wspomnianego już wcześniej portalu. Swoją drogą to "złotousty' obiecał zarejestrować się na forum w wolnym czasie. Zapewne to szybko uczyni. Tymczasem zgłaszam naszego najmłodszego korespondenta WŚ, tudzież innych mediów (znanych i nieznanych) na zlot PSW.

Powitać, Zgłaszam uczestnictwo Mateusza Porady na zlocie PSW Team! Pozdrawiam. Benefis

Witam serdecznie! Do udziału w planowanej imprezie zgłaszam Kolegę Mateusza Poradę. Pozdrawiam.