papltr

Duży wobler sumowy

,,Kde je strom, tam je som'' Rejon zalewu nie ma znaczenia chociaż łatwiej jest je złowić od Wołkowyi i Polańczyka oraz Chrewtu i Rajskiego. Sumy przeważnie siedzą tam gdzie są zaczepy, zwalone drzewa i żeremia

Chyba ostatni w tym sezonie bo woda juz ma poniżej 14 stopni. 83cm

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

12kg

Dwie możliwości 3,7m oraz 5m.

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Gdyby ktoś potrzebował wynająć zarejestrowaną łódkę z silnikiem elektrycznym do wędkowania w Polańczyku niech odezwie sie do mnie na PW.

Pojutrze 1 czerwca a sandacze jeszcze pełne ikry i mlecza

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Dzisiaj jest drugi dzień jak pytam okolicznych wędkarzy o ten przypadek i 2 osoby potwierdziły że ryba nie została złowiona tylko pływała półprzytomna przy brzegu i gość po prostu za nią wskoczył do wody i ją złapał.

Większość miejscowych działa tak że niezależnie czy ryba jest stara duża i ma mięso jak troty, czy np taki szczupak ma 35cm, biją wszystko, chowają w krzakach i później zabierają. Najłatwiej to można zauważyć właśnie po zarybieniach takimi pistoletami po 30-40cm. Tutaj ani dolne wymiary nie działają ani górne by nic nie dały. Taka mentalność

Wczorajszy wypad na ryby ze znajomym zaowocował około 25-30 okoniami w tym z 20 od 25 do 35cm , dwoma kleniami 32cm i 37cm oraz około dziesięcioma płociami 30cm-37cm. brania były od godziny 13 do 15 później już spokój i cisza. Okonie i płocie jeszcze w tarle. Wszystkie ryby wróciły do wody się rozmnażać

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Tutaj filmik z wczoraj. Niesamowite widowisko

Kilka godzin w sobotę nad wodą i już zaczyna coś skubać, kilka płotek, okoń i kilka brań niezaciętych. Wszystkie złowione ryby są jeszcze przed tarłem

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Byłem wczoraj ponad 3 godziny, próbowałem na pelet i czerwone ale niestety tylko 2 delikatne podciągnięcia. Woda duża po same krzaki.
Na Jaworze robią jakieś remonty oraz wykopy i co chwile samochody ciężarowe jeżdżą i kiprują na brzeg i do wody całe wywrotki ziemi. Niestety nie miałem możliwości zrobić dokładnego zdjęcia.

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Dzisiaj tutaj od mosty ta cienka warstwa lodu się rozpuściła i pewnie dopiero po przymrozku pojawi sie znowu. Byłem dzisiaj tam nad wodą i widać po śladach że było kilu wędkarzy. A od 1 lutego do tego weekendu co udostępniłem to zdjęcie tutaj nad wodą widziałem tylko 2 razy ślady a jestem co dwa dni na rybach. Przypadek czy magia forum?

W większości jest, ale codziennie puszczają wodę i od mostu do Bóbrki odmarza. Jak byłem w piątek to miałem tylko 2 dziury nie zamarznięte bo nie puszczali wody w nocy i tylko w nich moglem połowić.

Półtora godziny spinningu, jedno branie i jedna ryba. 44cm

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Jeżeli chodzi Ci konkretnie o Soline to domków jest mnóstwo w samej Solinie od zatoki drewnianej jak i w ,,Solina Jawor''. Sprecyzuj co to znaczy ,,fajny domek'' to może i bardziej Ci pomogę. Chyba że piszesz ogólnie Solina o jeziorze a nie miejscowości.

Dzisiejszej nocy jezioro zamarzło do końca i jest w całości pokryte już lodem

Na Sanie jest 9 sztuk mniej. Jeden rozpruty posiadał w brzuchu lipienia na 42cm.

Byłem bez wędki.Karta nie opłacona jeszcze a do zalewu mam 200m. do Myczkowiec 2km. Jezioro jest pokryte lodem od samej zapory w Solinie ponieważ ani wczoraj ani dzisiaj nie była puszczana woda. Kaczki i łabędzie są przymarznięte i dużo lisów biega po nie po lodzie. Niemniej jednak żadnego wędkarza dzisiaj na wodzie nie było ani rano ani popołudniu

Dzisiaj byłem z wiertłem. Średnio 5-9 cm w Myczkowcach.

Dzisiejsza wyprawa na łódkę zakończona dwoma szczupakami na 45cm i trzema sandaczami 35-46cm. Oprócz tego bardzo dużo niezaciętych ,,puknięć''. Dziwną sytuacją było co mnie dziwi że te trzy sandacze uderzały z opadu na gumę 7cm z główką 30gram i po zacięciu wszystkie 3 były zaczepione za brzuch. Czy ktoś się już spotkał z taką sytuacją? Bo 3 to już chyba nie przypadek no i do tego sporo ,,puknięć'' po zacięciu były bez ryby. Pierwszy raz spotkałem się z czymś takim na tym zbiorniku.

Osobiście się nie spotkałem z głowatką ale gdzieś kiedyś znalazłem również w internecie zdjęcie że niby z Soliny. Za to spotkałem się z lipieniem, brzanką i pstrągami z tej strony jeziora od zapory.
A Co chodzi o Soline to byłem w niedziele na łódce i efekt sandacz 47cm, okoń 32cm, większy sandacz myślę ze z 60-65cm przy łódce sie odpiął i jeszcze kilka uderzeń niezaciętych.

Nowość na 2017 rok. łowisko w większej części zostaje NO KILL. Zrobiłem 2 screeny, jeden z regulaminu na przyszły rok, a drugi oznaczony czerwoną kropką gdzie jest ,,przystanek'' koło ośrodka wypoczynkowego w m. Bóbrka.

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować