Skocz do zawartości

papltr

Użytkownicy
  • Postów

    340
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    61

Odpowiedzi opublikowane przez papltr

  1. To teraz ja się pochwalę. Ze względu że od roku jeżdżę z przyczepką oraz pontonem i przedni napęd to czasami na rybach nie wystarcza nabyłem wreszcie pojazd na ryby. Audi A6 C6 allroad quattro. Pojemny samochód z napędem na 4 koła, pneumatycznie podnoszone i opuszczane zawieszenie, hak otwierany i chowany pod zderzak. Wszystko co najważniejsze :D Ciekawy kolor bo w zależności od światła wydaje się jakby miał kolor od czarnego po szary a nawet czasami jakby odcień granatowego :huh: Dojazd nad wodę w zimie albo po deszczu już nie powinien być problemem :beer:

    Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

    Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

    Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

    Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

    Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

    Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

    Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

  2. Poszło w górę tyle co inflacja. Wszystko w tym kraju w ciągu roku zdrożało więc chyba to nikogo nie dziwi. I tak lepiej zapłacić kartę niż budować dom czy remontować mieszkanie ;) ja w przyszłym roku robię 4 opłaty więc niestety trzeba będzie przyoszczędzić na czymś innym

  3. Śnieg u nas jest wszędzie więc droga zapewne również będzie ośnieżona. Byłem ostatnie 4 razy chwilę z brzegu od centralnej strony Werlas/Solina to raz nic a trzy razy trafiały się Szczupale i z przyłowu sandacz i trocie więc coś się dzieje. W przyszłym tygodniu planuje z łódki na sandacze się nastawić

    Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

    Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

    Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

  4. Ja w tamtym roku po 10-ciu latach zmieniłem z minn koty 32 na minn kote 45 z maximizerem i jestem zadowolony ze względu na moc i ze względu na to, że zużywa mniej prądu niż tamta 32. Używam do łódki 3,7m i pontonu 4,7m a pływam bardzo dużo od maja do końca grudnia

  5. Witam, potrzebuję pomocy w sprawie informacji na temat odcinka Sanu z obwodu rybackiego nr 9 tj od ujścia Wisłoka do ujścia Tanwi. Już drugi rok planuję się tam wybrać ale w ciemno nie chcę jechać. Chciałbym się dowiedzieć przede wszystkim o minimalnej głębokości tego odcinka ponieważ chciałbym przepłynąć pontonem a mam silnik ze stopą L i czy posiada może ktoś jakieś informacje czy są takie wypłycenia/uskoki/bełty że nie dam rady przepłynąć? Również ciekawi mnie czy są jakieś dołki 3m+ / 4m+ / 5m+? Każda jakakolwiek informacja będzie dla mnie pomocna. Pytanie również czy czy w miejscowości Ulanów gdzie się ten odcinek kończy lub lekko w górę można zostawić samochód i zwodować ponton. może być nawet po trawie byleby skarpa do wody nie była wyższa niż 1m-1,5m ponieważ waży 115kg i sam miałbym później problem go wyciągnąć. Chciałbym płynąć w górę rzeki żeby w razie jakiś problemów lub awarii mieć możliwość powrotu do samochodu, jak się uda to płynąć aż na początek odcinka do Dębna. Każda jakakolwiek informacja na temat odcinka lub części odcinka może mi pomóc, gdyby ktoś coś wiedział to proszę o pomoc. Pozdrawiam :beer:

  6. Wczoraj ciekawy dzień nad wodą, najpierw nurkowałem za urwanym woblerem i wśród ławicy okoni i płotek spotkałem szczupaka na około 120-130cm, największy okaz jaki w życiu widziałem, niestety nie miałem ze sobą kamery. Około 10 minut pływania dookoła niego aż uciekł. Następnie popołudniu trafił się z drugiej strony jeziora też fajny ale dużo mniejszy :beer: 

     

    Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

    Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

    Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

    Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

    Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

  7. 10 godzin temu, Mungo napisał:

    Cześć, nastawia się ktoś na Solińskie węgorze? Dają się złowić, ktoś coś w ostatnim czasie? Czy wszystko zjadły pływające sumy i te chodzące po brzegach na dwóch nogach? ? Kilka lat wstecz miałem brania tych zarybieniowych 40cm.

     Cześć, sporo węgorzy już w tym sezonie połowiono na trasie Polańczyk Wołkowyja, najlepsza na niego jest Rosówka na noc. Ale jak wiadomo na Solinie żadna z tych ryb nie wróciła do wody więc brzegowe sumy znowu górą

  8. Pływając po Solinie mam od lat dwie kamizelki asekuracyjne, do tego rozdarte na sztukę zawsze w łódce i w lecie za każdym razem podpływa Policja sezonowa i chcą żeby pokazać i wystarcza, straż też tylko patrzy na sztukę czy jest. Nigdy nie miałem z tym problemów. Natomiast pływam pontonem 4,7m w Krakowie po Wiślę i na wyposażeniu powinienem mieć Kamizelkę ratunkową z kołnierzem (znajomemu na odrze we Wrocławiu sprawdzali nawet czy ma jakiś tam certyfikat), bosak, rzutkę ratunkową albo koło, wiosła albo pagaje, gaśnicę 2kg i 30m liny. Wczoraj miałem kontrole to mimo że mam silnik 9.9 na który nie trzeba uprawnień to poprosili żebym okazał. A co do tematu oddam kapoki, to już są w posiadaniu użytkownika z forum więc temat do zamknięcia.

  9. 3 godziny temu, LEMAR napisał:

    Na mojej żwirowni suma brak- a od zeszłego roku problem mam ze złowieniem szczupaka- gdzie kiedyś łowiło się sporo tych ryb.

    Na pewno są sumy i bolenie które wszystko zjadły, tak jak tu, na Solinie. Nie ma innych opcji

  10. Zaprzeczenie w jednej wypowiedzi, właśnie łowię od drewnianej przez białą flotę, wzw jawor do zatopionego lasu i ,,głęboki'' werlas od centralnej strony. Więc z prawie całą Twoją wypowiedzią się nie zgadzam bo łowie na tym terenie od zawsze, i jedyne z czym się zgodzę to że nie było od Jaworu zarybień od lat. Niemniej jednak tam są ciężkie warunki do wędkowania i właśnie umiejętności są potrzebne. Więc jeżeli akurat Tobie tam nie bierze to polecam pływać, łowić, ćwiczyć i doskonalić umiejętności bo ryb na Solinie jest pełno :beer:

    Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

    Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

    Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

  11. Pierwszy wyjazd za szczupakiem w tym sezonie zakończony sukcesem, na dzień dobry potokowiec około 35cm a przez cały dzień 4 szczupale złowione i dwa zerwane, niestety żaden powyżej 60. Woda zimna bo 8,5 stopnia a w bezwietrznych zatokach popołudniu dochodziła do 11 stopni. Tak jak zazwyczaj w połowie kwietnia :mellow: Ciekawostka dla ,,antysumiarzy'' co mówią że nie ma ryb przez sumy, to taka że juz trwa masowe odławianie sandaczy i rekordzista w tym tygodniu trafił na 14 sztuk z jednego miejsca

    Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

    Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.