Skocz do zawartości

kafel

Użytkownicy
  • Postów

    700
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    12

Odpowiedzi opublikowane przez kafel

  1. "Prawo wodne zabrania grodzenia nieruchomości przyległych do publicznych śródlądowych wód powierzchniowych oraz do brzegu wód morskich i morza terytorialnego w odległości mniejszej niż 1,5 m od linii brzegu, a także zakazywania lub uniemożliwiania przechodzenia przez ten obszar (art. 232 ust. 1 Prawa wodnego). Co więcej, właściciel nieruchomości przyległej do wód objętych powszechnym korzystaniem jest obowiązany zapewnić dostęp do wód w sposób umożliwiający to korzystanie. Części nieruchomości umożliwiające dostęp do wód wyznacza wójt, burmistrz lub prezydent miasta, w drodze decyzji.

    Ten, kto nie zapewnia dostępu do wody w sposób umożliwiający powszechne korzystanie z wód, popełnia wykroczenie, za które grozi kara grzywny. Podobnie wykroczenie zagrożone karą grzywny popełnia i ten, kto narusza wspomniane przepisy o grodzeniu nieruchomości przyległych do publicznych wód, lub zakazuje lub uniemożliwia przechodzenie przez ten obszar."

  2. Wydałem pieniądze na opłatę roczną, więc oczekuję zwrotu pieniędzy za okres w którym nie mogłem wędkować. 

    Dodatkowo oczekuję zamknięcia okręgowych siedzib PZW gdyż działalność w okresie zarazy uważam za bezprzedmiotową. Myślę że powinno wysłać się  pracowników PZW na zaległe i oraz bieżące urlopy wypoczynkowe, ponadto obniżyć wynagrodzenia do 80% oraz zweryfikować i zredukować etaty. W związku z pogarszającą się sytuacją finansową członków oczekuję obniżenia opłat za wędkowanie  w latach kolejnych.

  3. Zmuszony do uiszczenia opłaty za.........   zacząłem się zastanawiać. 600 000 członków PZW każdy średnio po 300 zł  daje 180 000 000 zł. Dzieląc to po równo na 16 województw daje to 11 250 000 PLN na sztukę. Patrząc na przykładowe ceny narybku  http://rzgw.gda.pl/cms/fck/uploaded/ZR/Cennik materiału zarybieniowego III 2017.pdf    Hipotetycznie,  biorąc pod uwagę najbardziej pożądaną rybę jaką jest niewątpliwie karp daje nam to 937 i pół tony karpia kroczka na zarybienie wód jednego województwa. Daje nam to 52 ciężarówki o masie DMC 18 ton  załadowane do granic karpiem kroczkiem i jeszcze zostanie na zarybienie sporego oczka:)  Jakby zlikwidować ten twór jakim jest PZW i w jakiś sposób bardziej bezpośredni bez "złota z wieńcami" i innych absurdów wydawać na zarybienia..... Mam nadzieję że pomyliłem się w moich wyliczeniach bo sam w to nie mogę uwierzyć. 

    Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować  X 52

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.