Skocz do zawartości

Jarek

Użytkownicy
  • Postów

    184
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Jarek

  1. Jarek

    Ulubione dźwięki

    Mój nr1 z tak zwanych kawałków "motywujących"
  2. Jarek

    Rzeka Wisłoka

    Z kleniem i jaziem nie ma problemu w Wisłoce, tz. jest i jest go dużo (bazuje na własnych obserwacjach ) co do brań ww. gatunków to pojęcia nie nie mam czy gryzą, w środę przejdę się z ul to się dowiem Niestety szczupaki i bolenie zniknęły - w porównaniu do tego co było jeszcze 3 lata temu teraz to w moim odczuciu pustynia, no chyba że przez zimę zapomniałem jak się łowi Pm
  3. Jarek

    Rzeka Wisłoka

    Dziś klenie z jaziami gotowały wodę w Wisłoce , a ja jak na złość nie wziąłem UL.
  4. Jak by ktoś potrzebował oryginalną hamerykańską Power Pro to polecam sprzedawcę aspius_aspius alledrogo lub Aspius - wędkarski sklep internetowy na 30+ szpulek nie trafiła się ani jedna chińska, co u innych "pewnych" sprzedawców się czasem zdarza. Pm
  5. Poczytałem i niestety ten sprzęcik to nic ciekawego, jeżeli to szkło to ceny na forach (za podobne) od 7 do 39.00 funciaków Pm
  6. Do aerografu dobre są farbki Pactra, w wersji ekonomicznej dobrze się sprawdzają zwykłe farbki plakatowe rozwadniane propanolem (Alkohol propylowy). Tu uwaga zabawy z propanolem są cholernie niezdrowe, bezpieczniej rozcieńczać wodą Pm
  7. P Pro z pewnego źródła, na PP (oryginalnej) nigdy się nie zawiodłem Średnica od 0,15mm wzwyż bo poniżej się troszkę rozpłaszcza , uwaga na czerwony kolorek brudzi wszystko jak leci. PS. Nie polecam kupować PP w Mielcu, jakieś chore marże narzucili 95 - 99 PLN za 135m normalnie chodzi po 63 PLN + 7 PLN przesyłka Pm
  8. Jarek

    Wisła

    Tak na szybko, mistrza painta to ze mnie nie będzie
  9. Jarek

    Wisła

    hmmm o kanał pytania nie było tylko o Wisłę : "Znajomy ciśnie mnie żebym jechał z nim połowić na Wisłę w okolicy Połańca" Fakt na kanale można łowić
  10. Jarek

    Wisła

    "1.Obwód rybacki Nr 6 rzeki Wisła - typ wody N -obejmuję rzekę Wisłę od ujścia rzeki Wisłoka do Wisły, do ujścia rzeki San do rzeki Wisły -powiat Staszów, Mielec, Sandomierz, Tarnobrzeg" Tak jak jest napisane - nie możesz łowić w pobliżu Połańca ( okręg Tarnowski), odpada Surowa, Ostrówek itp kupa niezłych miejscówek Pm
  11. Jarek

    Filmy o tematyce wędkarskiej

    56 lat temu... Tylko pozazdrościć skilla
  12. Jarek

    Rzeka Wisłoka

    Niestety odpowiedź jest tylko jedna - mafia złodziejstwo w rządzie, złodziejstwo w związkach ( nie tylko wędkarskim)... my ich jeszcze opłacamy ehh... Pm
  13. Mój numer jeden to 5cm motoroil z czarnym brokatem
  14. Jarek

    Rzeka Wisłoka

    Spróbuj może na odcinku - od kładki do mostu (od strony podleszan) jest tam parę fajnych kleniowych miejscówek, okonia sporo (najczęściej drobnego) boleń też się może trafić. Pm
  15. Dobry sposób , brody praktycznie się nie trafiają Pm
  16. Ręki sobie nie dam uciąć czy moja pianka to spienione PCV (myślałem że tak), wyporne to coś jest strasznie dlatego do obciążenia stosuję tylko wolfram. Z ciekawości w wolnej chwili sprawdzę jak to się ma do lipy względem wyporności.
  17. No fakt pianka w pewnych przypadkach sprawdza się rewelacyjnie, ze względu na dużą wyporność i wytrzymałość około połowy mojego robactwa ma piankowe bebechy. Co do balsy to nie jest taka zła, wyporna, super się obrabia niestety kontakt ze szczupaczymi zębami przeważnie kończy się dla niej tragicznie. Jak się komuś nie chce strugać to zawsze może się pobawić formami silikonowo - żywicznymi (odlewać pianką lub żywicą z mikrobalonem), lub zbudować prostą kopiareczkę. Mimo wszystko jednak preferuję dotyk drewna i nieograniczone szablonami strugactwo, każdy wobler inny, niepowtarzalny, unikalny Pm
  18. Nie polecam strugania w mokrym drewnie może popękać przy suszeniu i cała robota na nic, a jak to się paskudnie wykańcza papierem ściernym to szkoda gadać. Na marginesie to wcale w mokrym drewnie się łatwiej nie struga (ciągnie się to to za nożem...) Jeżeli potrzebujesz drewna na "już" to proponuję wybrać się nad rzekę, po większej wodzie zostaję na brzegach multum naniesionych gałęzi (leciutkie, wysuszone) wystarczy podsuszyć ze 3 dni i można strugać. Na początku mojej przygody ze strugactwem często po takie drewno sięgałem, resztki woblerów z tamtych czasów żyją i mają się dobrze mimo swoich paręnastu lat Obecnie strugam tylko z lipy, (gałęzie nie okorowane sezonowane min 2 lata) Pozdrawiam
  19. Jarek

    Areograf - jaki ?

    Witam Do woblerków cudów nie potrzeba. Do malowania większych powierzchni mam areo z dolnym zbiorniczkiem za 25 pln (dysza 0,8mm), do detali pseudoiwatę 0,3mm z alledrogo za 100pln (oryginalna 200-300) Nie ma co przepłacać miałem pożyczoną oryginalną Iwatę i Paasche (za 500pln) różnicy nie widziałem. Co do kompresorka samochodowego to szczerze odradzam, powietrza to produkuje tyle co nic, terkocze, grzeje się niemiłosiernie, lepiej zrobić sobie kompresor z agregatu lodówkowego - mam taki już 6lat i nie narzekam
  20. Witam Osobiście doradził bym Ci Kental tzw drut oporowy (dostępny w każdej średnicy i długości na alledrogo), dental jak dla mnie jest zbyt sztywny i sprężysty. Co do średnicy to ja stosuje 0,6mm do małych i 0,8 - 1mm do średnich i dużych.
  21. Jarek

    PRZYWITAJ SIĘ

    Serdecznie witam wędkarską brać parę słów o sobie Jarek, 33latka z mielca Moja wizja wędkarstwa jest troszkę pokręcona, sama obecność nad wodą dość często mi wystarcza (wędka czy też aparat to tylko dodatki z których od czasu do czasu korzystam)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.