Skocz do zawartości

Jarek

Użytkownicy
  • Postów

    184
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Jarek

  1. Jarek

    Ulubione dźwięki

    Jak by moje gusta nie odchodziły w stronę HH, nadal kocham Nightwisha z Tarją za sterem Najlepszy moim zdaniem mariaż z Samem Rami - którego uwielbiam również plusik
  2. Jarek

    Zabawne filmiki

    Ktoś mi kiedyś powiedział, spróbuj zaśpiewać 4 hiszpańskie słowa = masz nowy hit Pit Bulla Pm Bonusik
  3. Jarek

    PRZYWITAJ SIĘ

    Powitać. Mimo posiadania kont na j.pl i m.pl od dawien dawna, TA stronka sprawiła że na dzień dzisiejszy na tamte loguję się tylko czasami żeby sprawdzić dział sprzedaży Pozdro dla Adminów - odwalacie kawał dobrej roboty Off topic - nikomu nie mam zamiaru wchodzić w ... po prostu dobra robota MUSI zostać doceniona
  4. Tica jest podobno całkiem niezła, paru kolesi po kiju wychwalało ją pod niebiosa Osobiście nie miałem przyjemności, i raczej mieć nie będę - zamiast nastu kijów postanowiłem kupić (zrobić) parę konkretnych. Pm
  5. Jarek

    Filmy o tematyce wędkarskiej

    Troszkę o Drop - shot Drop Shot Dietmar Isaiasch - YouTube
  6. Jarek

    Rzeka Wisłoka

    Dziś słabizna, na bankówce parę okonków dłoniaczków i 2 klenie pod 30cm. Woda niska, klarowna, zero spławów i zbiórek, tylko sporadyczne ataki Liczyłem że po janówce będzie troszkę lepiej... Pm Miejski + złotniki
  7. Na pewno Taki troszkę niski przedział by był - standardowo to w okolicach 5,7 do 20, 25g. Pm te 290 to troszku przydługo jak na Wisłokę, moje 180- 210 wydaje mi się momentami za długie przy tych krzaczorach .
  8. UP 7-17g cw. 17lb - moc linki
  9. Zgadza się administrowanie serwisem nie jest łatwe ani przyjemne, dla tego chylę czoło Pm
  10. Połowić połowisz spinning dużo wybacza, ładowanie kija nie ma tak wielkiego znaczenia jak w castingu na ten przykład. Co innego komfort łowienia tu może być rożnie (te 17lb sugeruje lekką "pałowatość") Kijek raczej z przeznaczeniem na lekkiego szczupaczka ewentualnie bolenia. Pm
  11. Jarek

    Sprzęt wędkarski z Lidla

    Nie ma strachu jedną z łapek można okręcić na kawałku wbitego w ziemię patyka, miałem coś podobnego to tak zwana ośmiorniczka, problemem może być tylko waga aparatu małego kompakta utrzyma na bank, z ultra- zoomem albo lusterkiem to już sobie raczej nie poradzi (będzie leciał na pysk). Pm
  12. Pamiętam dawno temu jeden z dalszych znajomych kręcił rybki i wszelkiej maści robactwo, miałem kilkadziesiąt tych przynęt niestety wytrzymały tylko jeden sezon ( za bardzo podobały się szczupakom) Robactwo było na hakach muchowych, rybki na streamerowych, były dość mocno dociążone (w wodzie się nie kręciły) Na czystą wodę (klarowną) rewelacja, klenie na Wiśle biły w nie jak głupie. Niestety znajomy wyjechał za chlebem, a spinno-muchy rozkradły szczupaki. Pm
  13. Jarek

    pobieraczek.pl/problem

    Tego typu pisemka wysyła się pocztą listem poleconym za potwierdzeniem odbioru (koniecznie z podpisem odręcznym) Wysyłanie na maila nie ma sensu, takie pisemko nie ma żadnej mocy prawnej jeżeli nie posiadamy podpisu elektronicznego (tak zwany elektroniczny odcisk palca) Przechodziłem podobne perypetie z na siłę wciśniętym pakietem jednego z operatorów. Pm
  14. Jarek

    Dowcipy różne.

    Komentarz z onetu. Mam nadzieję że człowiek który napisał te słowa zrobił to dla żartu, jeśli by było inaczej to jest raczej nad czym zapłakać. A więc dlaczego jest coraz mniej ryb w polskich rzekach: "Mylisz przyczyny ze skutkami. Za komuny były ryby - bo nie było oczyszczalni. Wszystkie ścieki zrzucano do rzek - przy ujściach kanałów ściekowych ryby brały 0.5 m od brzegu. A najlepiej tam gdzie były zrzuty z zakładów mięsnych. Po otwarciu oczyszczalni co te ryby mają jeść - piach, muł i kamienie? Ze względu na klimat polskie rzeki są ubogie w naturalny pokarm. Brak pokarmu (mniej ścieków) - mniej ryb. To chyba proste."
  15. Dokładnie czarny w żółte kropy to klasyk sprawdzający się praktycznie nad każdą (kleniowo-jaziową) wodą
  16. Jarek

    pobieraczek.pl/problem

    Pobieraczek to stara historia, naciągacze żerujący na naiwności ludzkiej. Na necie jest multum stron dotyczących tych oszustów. Lepiej zawsze przeczytać dokładnie umowę (nieważnie czy o kredyt czy zwykłą rejestracyjną) bo można się nieprzyjemnie zdziwić. Ja parę lat temu się naciąłem od tego czasu czytam wszystko powoli i dokładnie, nie zwracam uwagi na ironiczne uśmieszki, kiwanie głową z politowaniem. Pm
  17. Z reguły przykosy to mieszanina zwykłego piasku, błota i wody. U góry jest warstwa rzadkiego piasku z wodą, głębiej osad z mokrego piasku bardziej zwarty, gęściej upakowany. Każdy ruch powoduje rozrzedzenie górnej warstwy i zapadanie się. Gdy przykładowo noga utkwi w dolnej, zwięzłej warstwie, jej wyciągnięcie bez pomocy jest cholernie trudne (czysta fizyka). Jak się uwolnić (rady naukowców): "stój spokojnie i w końcu wypłyniesz. Rozciągnij plecy, by zwiększyć powierzchnię i czekaj aż nogi się uwolnią. Bonn sugeruje też, by ruszać nogami wokół osi, w celu zmącenia wody. To pomaga wypłynąć. Musisz wprowadzić wodę do piasku. Najprostszą drogą do tego jest danie jej przeciec wzdłuż nogi, przez kołowe ruchy. Pm
  18. Nie mam pojęcia co mnie natchnęło do napisania tak idiotycznego (pytania) posta O coś innego mi chodziło więc inaczej sformułuję pytanko Więc normalnie zadane pytanie brzmi : Czy macie zamiar pozbyć się jednej z wersji, czy tylko tą częściej używaną bardziej wyeksponować? Pm
  19. Dokładnie 1 bardziej rozbudowana zalicza każdy wpis, może kiedyś bym się do niej przekonał 2 - ka prosta i przejrzysta - osobiście wybrałem 2. Pytanko - nie dało by rady obydwóch zaimpletować ? Pm
  20. Shakespeare to firma legenda (za komuny) tak jak D.A.M i Abu (z tych dwóch to dobrze wspominam żyłeczki - nasze się do nich nie umywały) jakoś tak pod koniec lat 80 wpadł mi w łapki spinning spod znaku S - z Perfectem współpracował wspaniale na to combo złapałem swojego największego okonia (45 cm). Sentyment został - wędka zniknęła, w kołowrotku rozsadziło szpulki (standardowo) i poszedł do kosza. Pm
  21. Niewątpliwie brakuje takiego wątku (na forum za bardzo wszystko rozbite) - więc postanowiłem go założyć Ze względu na moje ciągle poparzone ( robota ) i pocięte (struganie) łapy postanowiłem wziąć na tapetę alternatywne sposoby wykonywania przynęt spinningowych - w tym wypadku woblerów. Na pierwszy ogień idą formy silikonowe (odlewanie woblerków żywicą mieszaną z mikrobalonem) Tu znalazłem najwięcej wskazówek dotyczących ww. metody: Mold and Cast Fishing Lures - How To's Materiały prawie zgromadzone (czekam tylko na wypełniacz) Jak by ktoś posiadał już jakieś doświadczenia to chętnie poczytam - co by błędów nie popełniać. W następnej kolejności - prosty duplikator, materiały mam już od 6 miechów niestety jakoś chęci mało Na koniec wyższa szkoła jazdy - formy żywiczne i wypraski z pianki, ale to dopiero na jesieni. Pm
  22. Jarek

    Filmy o tematyce wędkarskiej

    @ryba7 i oto mamy całą genezę wędkarstwa - dzięki zajefajny film Pm
  23. Panowie trochę dystansu ... nie ma się o co kłócić. "samołówki" - to często spotykana nazwa połowów gruntowych - zwłaszcza wśród wędkarzy starej daty stosowana do dziś, młodsi wędkarze biorą sobie takie określenia za bardzo do serca ( nie raz się o tym przekonałem). Samemu mi się jeszcze zdarza łowić na grunt więc żeby nie było , ja tam się nie obrażam. Z drugiej strony mi tam żaden wędkarz nie przeszkadza, jak nie ma fajnych miejsc to sobie stanę z boczku i potrenuję np. rzuty do celu, porobię fotki, wypiję piwko itd... Ważny jest fun reszta się nie liczy. Pm& Peace
  24. Przeważnie każdy daje otulinę* z "kabelków" telefonicznych. Co by było jaśniej dodaję fotkę *otulina - warstwa tworzywa okrywająca elementy przewodzące ( w tym wypadku )
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.