raftik

Na razie kleń....czekamy dalej?

Deszcz w listopadzie ....... Właśnie wróciłem z kolejnego podejścia.. gdzie te przymrozki,dupsko mokre bo glebę zaliczyłem ,wypizdziło mnie a te skubańce nic .....nawet myślałem że jednego mam przy zwijaniu? a tu kawałek zardzewiałej rurki od rowera. P.S. Trzy tygodnie temu wyciągnąłem zardzewiałą smarownice ?wzięła na ukleje ?myślałem że to bomba ???

Hmm dawniej to zły byłem że biorą, bo na sandacza się czaiłem ,boję się że trucia dały im radę.............

Nic kleń 35 i tyle ????

Cisza... Nic...zero kontaktu.......trzy tygodnie siedzenia wieczorami ....NIC

Hmmmm od 15 ??

A co to znaczy ,, opłaca się'' ???????

Byłem w tamtym tygodniu 4 wieczory ... Cisza ?

Troszkę późno wstałem...

Na jeszcze gorszy ??????.......eeeeee nie może być.......????

Koledzy będąc w niedzielę na lipiu 2 ,od strony drogi,zostawiłem sygnalizatory na podpókach?. Jedna czarna,druga zielona....Sygnałki nie były jakieś wypasione ale jak by ktoś coś ....

Oby ten remont nie wyglądał jak w Terliczce........wszystko się sypie...i jeszcze ryby uciekły ....

Bo duże puchną później, pewnie dziś albo jutro będą te największe płynąć??

Dużo tego płynie ??

Koledzy dajcie jakieś foto wody ?

Ja co znajdę to robaczywe..,....??

To zależy od : jakości wagi trzeżwości ważących i czy kap nie był na diecie ?

No panie!!! ale mi gul skacze jutro jade

Koledzy jak to jest teraz z tym żywcem ??? Zawsze łapałem mroziłem.i miałem na start nad wodą,nie zawsze idzie złapać małą rybkę po przyjeździe nad wodę a czasu mam jak na lekarstwo

Koledzy a w Trzebownisku płyną te zdechlaki ????

Dodzwoniłem się do tego krosna w pierwszy dzień! Podali mi nr do Rzeszowa dodzwoniłem sie, a oni ręce umyli i zrzucili sprawę na Wioś ......

Dziś już płyną leszcze, brzanę widziałem ,klenie i karpia nawet trafiło .......nawet podniesienie wody nie pomogło

Widziałem płocie,lesczyki i kiełbie ,byłem tam raptem 10 min ,bo pojechałem bez telefonu? to płynęły cały czas ......ale żeby biało było to nie

Myślę że Jasionka nie ucierpiała ... Oby... Podejżewam niski stan wody dwa dni temu i troszkę syfku z mleczarni. Swoją drogą może to dobrze że puścili wodę ,może troszkę się natleni.... Woda jak do tej pory rosła w nocy, w dzień zawsze opadała ,myślicie że moje telefony spowodowały nagły wzrost poziomu ? mogłem jeszcze na policję zadzwonić...,.

Byłem teraz zobaczyć ...... Woda w ciągu 2h podniosła się dobre 35 cm.a może i lepiej...... A niech płyną nie będzie widać takie mam odczucie..