luksaj

@Gochu dzięki *****isty wymiatacz

Ja znowu jestem zwolennikiem betoniarek bo leża mi lepiej w ręce i czuje się pewniej trzymając zestaw i najlepsza była Shimano Calcutta Conquest dc , była bo mi wypadła z łódki i nie mogę sobie tego darować bo ten kołowrotek potrafił w trakcie uderzenia porywu wiatru w przynętę wyczuć to i automatycznie skorygować to na hamulcu a do tego wydawała dźwięk jak bolid R.Kubicy w F1 i nie miałem z nim żadnego problemu mocna aluminiowa konstrukcja .Aktualnie łowie teraz na shimano Cardiff i ABU c4 i dają sobie radę z większymi przynętami ale nie ma porównania do Conquest dc ja osobiście przymierzam się do kupna nowego

Kolego @art-ski przymierzałeś do łapy co wolał byś bardziej , betoniarkę czy nisko profil ?

Witaj Adrianie

@kima fajny ten GPS sam się nad takim zastanawiałem daj znać jak sprawdza się w praktyce

To jest kijek do finezyjnego łowienia i musi być jak bacik by móc plunąć małą przynętą , a jak trzeba to ma ukrytą moc . Według mnie się nadda ale jest też kwestia gustu jaki kijek kto lubi a kij musi leżeć do ręki

Mi pasi pomysł , hol złowionej ryby będzie bardziej emocjonował

Właśnie liczę na dużą ekipę Mielczan w końcu byśmy mogli się poznać

Koledzy tylko bliżej terminu będą mi pasowały jakieś namiary gdzie będę mógł uiścić opłatę jedno dniową

W celu ciągłego uzupełniania zapasów przynęt dziś dokupiłem sobie ot takie kilerki

Ja bardzo chętnie wybiorę się w celu poznania ludzi oddanych tej samej pasji, jaką jest wędkarstwo i oczywiście poznania nowej wody .

Dziś mimo wietrznej pogody znów byłem na Wiśle w okolicy Połaniec , woda dalej wysoka prawie jak w zeszłym tygodniu może 20 cm mniej . Temperatura wody wahała się od 8-10 stopni w zależności od miejsca . To wszystko jest mało , musimy jeszcze poczekać żeby móc sobie świetnie połowić , a ile ? To musimy się zdać na matkę naturę jaką pogodą nas obdarzy w tym roku . Podsumowując nie miałem kontaktu z rybami .

Ja zawsze zabierałem wiosła ze sobą, wpięte w uchwyty i przylegające do balonów nie zajmują wiele miejsca a w przypadku gdy by brakło paliwa lub rozładował by się akumulator ( przy aku... istnieje też opcja że może uleć uszkodzeniu np.zwarcie cel ) , może się też zdarzyć uszkodzenie śruby. Lepiej jest mieć jeszcze opcje dotarcia do brzegu w razie zaistniałych problemów .

Ja tez bym bardzo chętnie wybrał się na zlot Wisła w Nagnajowie w sumie nigdy tam nie łowiłem a od dawna do tego się przymierzałem .

RICARDO okazji będzie wiele bo sezon tak na prawdę to jest przed nami .

Ja jutro wybieram się nad Wisłę pomachać węda . Woduje się na promie w Połańcu między 9:30 a 10 mam jedno miejsce w łupince jeśli ktoś chce to może wybrać się ze mną

Byłem dzisiaj na Wisłą okolice Połańca pierwszy mój wypad w tym roku ale bez efektów , poziom wody jest wysoki a z Wisłoki wpływa woda mętna większość fajniejszych miejscówek pod wodą ale za to pogoda wynagradzała wszystko . Podsumowując mile spędzony dzień machając węda . Jutro powtórka

Ile wyszła cie ta 100 kolego ?

Dzięki

LukaszZ Gdzie kupiłeś to krzesełko Fajna sprawa a przyniosło by moim plecom ulgę

Nie wiem czy był ten filmik ale na wszelki wypadek wstawię co chłopaki z Połańca wyprawiają oczywiście RH lures

Odłóż sobie kasę w skarpetę i co miesiąc dokładaj ile możesz to na lato uzbierasz na przyzwoity ponton nie kupuj w pośpiechu . Tak jak koledzy ci doradzają lepiej większy i z podłogą sztywna i kilem a jeśli myślisz o łowieniu w trojkę to ja mocno bym się zastanawiał nad 3,8 m . Na pontonie nie ma szału z miejscem balony zajmuje sporo a podłogi wewnątrz to nie zostaje wiele a w miarę jedzenia apetyt rośnie i po jednym sezonie pływania pomyślisz sobie że mogłeś odkładać na większy . Czasy się zmieniają i może za rok odłożysz i zaprzęgniesz do niego parę mocnych kucyków i będziesz miał do czego . To jest podobnie jak z samochodami kiedyś z kumplami jak była potrzeba powrotu do domu z imprezy to i do malucha 7 nas weszło ale to męczarnia na zaledwie 3 kilometry , a np do Vito bez problemu . A jeśli będziesz łowił sam to i tak sobie poradzisz z 3, 8 m a na pewno będzie zawsze jakiś chętny , chętna na wyprawę co ci pomoże

Dzisiaj doszła w końcu przesyłka może nie są to przynęty , może nie wędki ani kołowrotki ale ciesze banana bo zbliża to mój wypad na rybki . Jest to olej do silnika zaburtowego filierek oleju , olej przekładniowy do spodziny i 2 nowe uchwyty na wędki do zamontowania na łupince . Niby nic a cieszy

Kolego majster222 a gdzie chcesz tym pontonem pływać i do jakich celów chcesz go wykorzystać ?

Kolego @Serwer34 kurcze jakoś nie doczytałem dobrze wątku i palnąłem odpowiedz do tematu z początku tego wątku a co do tego młynka o którego pytałeś nic ci nie mogę powiedzieć bo go nie używałem a przedział obsługiwanych gramatur jest już wymagający od młynka , druga sprawa to ze inaczej leci na przykład jig 15g a inaczej wobler o tej samej wadze ale stawiający większy opór w powietrzu np. jego budowa i kształt + do tego leki wiatr i skutecznie psuje nam zabawę niższej klasy kołowrotek. Pozdrawiam