LukaszZ

http://www.hej.mielec.pl/galeria/art1552.html

Ja byłem więcej i się wypowiem. To brzmi jak jakaś powieść fantasy. Szczupaka dużego jest tam tyle co na innych zbiornikach czyli na lekarstwo. Sandacz to bardzo rzadki gość a jak już się trafi to najczęściej maluszek. Ja wiem że fajnie jest zachwalać i siać propagandę ale bez przesady. Taki sam artykuł ukazał się o stawach w Rzemieniu. Zastanawiam się czy czasem nie tego samego autora, bo jak czytałem bajki w nim zawarte to o mało nie popłakałem się ze śmiechu..

michajił kiedy lecimy na jakieś zębate ? byłem dziś na rzemieniu, znowu licho. chyba sobie daruje to bajoro.

One chyba mają taką wartość kolekcjonerską. Szczególnie ta bambusówka. Oj przypominają mi się młodzieńcze połowy

Ciepło ma być i słonecznie ale wiatr będzie mocarny.

Ja byłem wczoraj. Załamka. Przeszedłem całą jedynkę. Wynik - szczupak 20cm.

Jeżeli chodzi o sandała to na pewno występuje ale nie miałem jeszcze przyjemności spotkania jegomościa Może spróbuj na Porębach? Tam na pewno jest sandałek.

1. krs - 5szt 2. LukaszZ - 1szt (niestety nie mam tylu samochodów )

Siema łowię na wysokości Otałęży. W Otałęży skręcasz w prawo na cegielnie i lecisz do wału. Potem przy wale skręt w lewo i na następnym podjeździe pod wał masz już główki. Przynajmniej miejsc jest dużo i obłowienie wszystkich ostróg to cały dzień łowienia. Najczęściej klenie i okonie. Ale spokojnie można trafić szczubełka bo woda jest tam praktycznie stojąca.

Da się połowić ale sukcesów brak. Szczerze to mnie ta rzeka strasznie zniechęca. Dwie-trzy miejscówki gdzie można spokojnie porzucać a i tak w 90% zawsze zajęte. I tak stoisz na tym ujęciu..i stoisz, i tak do z.....a. Już wolę jechać na Wisłę.

Ja wohl

Dotychczas łowiłem prawie 3metrowym kijem więc ten to dla mnie wykałaczka :D

Ktoś się będzie z pontonem lub łódką wybierał na WW? Chętnie bym się dopisał do załogi w razie wolnych miejsc

Zafundowałem sobie drugi kijek St.Croix mianowicie Triumph'a 260cm 11-35g z myślą o bardziej uniwersalnym łowieniu przede wszystkim z łódki/pontonu. Kij standardowo pierwsza klasa, nie ma się do czego przyczepić - polecam bez dwóch zdań.

3rd

2nd

PSW nie zachwyciło Ja z siksą zeszliśmy bez wymiarowych kleni. Marcin ciapnął jednego 25 i pół. Największy klenik miał 43cm. Wygrał Tomasz Nowak. No i ogólnie było bardzo śmiesznie - polecam każdemu spinningiście z naszego forum dołączyć do zabawy. Można się sprawdzić w naprawdę trudnych warunkach tak jak np wczoraj na Wisłoce. Zdjęcia:

Jeżeli masz gdzie ją wykonać, znasz się na tym i masz te 300zł to nie ma się nad czym zastanawiać. No należy pamiętać jeszcze o transporcie!

Bajkowa sceneria. Chyba jutro na poranną Wisłokę też zabiorę aparacik bo warto No a szczupaczek klasa. Ja dziś na Weryni... amur 3,5kg na gumkę :D

Byłem się przejechać na most w Przecławiu. Poziom wody już ok chociaż ciągle brudna. Bardziej mnie interesują miejscówki a w zasadzie ich brak. Nie wiem nie łowiłem tam nigdy ale z mostu wyglądało to kiepsko i w górę i w dół. Klasyczna dzika Wisłoka

No to spokojnie znajdziesz miejsce. Na Rzemieniu linia brzegowa jest łagodna i miejsc jest pełno. Presja wzmaga się na weekendzie. Na tygodniu, szczególnie do 15tej to ciężko o kogoś poza dziadkami karpiorzami. Teraz jednak przez ten wiatr ciężko coś połowić. Mimo iż ładnie i słonecznie to szczupaczki nie chcą współpracować. Może koło soboty i niedzieli jak wiaterek zelży to coś się ruszy.

Grunt czy spin?

Podobno ciekawie to tam było ze dwa lata temu. Niestety podczas któregoś lata/ powodzi woda została mocno zatruta i większość rybek poszła z prądem No ale może to jakiś blef. Daj znać jak poszło. My łowiliśmy koło tej zapory i jakieś szczubełki i okonie gryzły, no ale tak jak mówię było to 2lata temu.

Auto u mechanika także do piątku/soboty mam spokój :-) W sobote rekonesans, w niedziele Przecław. W razie gdyby ktoś z Mielca chciał jechać to mam wolne miejsce.

Też mnie wtedy kontrolowali jeden jedyny raz w tym roku (a lecę już drugi rejestr, o tym osobnym z Rzemienia nie wspominając).