LukaszZ

Mnie na razie nie wpisujcie bo 25tego wesele i to w Czudcu więc pewnie nie dojade na czas :[

Z tego co się orientuję to stawy hodowlane więc...

W dodatku takiego ciulowego mięcha. Nawet nie chcę myśleć jak taki smakuje

Żebyś się czasem nie przeliczył Co prawda miałem 25cm przypon ale rybka poszalała trochę po powierzchni i nie wyglądało to nawet na wymiarowego szczupaczka. Rozmawiałem z miejscowymi i jasno stwierdzili że krótki okres kiedy po kamionce pływały 60tki i 70tki z zarybienia już dawno minął i wszystko zostało wyciągnięte i zjedzone. Ja tam już nie jadę. No może jeszcze z raz na koniec sezonu koło listopada. Plan przewidywał Czarną ale cholercia skręciłem z zły objazd i wylądowałem nie tam gdzie trzeba

Byłem dziś na pare godzinek na Kamionce. Niestety rybek żadnych nie wyjąłem. Zaliczyłem jedną obcinkę i fajna blaszka poszła się jeb.... yh

To ja sie wstrzymam z castingiem do następmego roku

Ile takie cacko?

Lukaszu dopisz mnie do jednej czarnej L'ki pzdr

Coś z zupełnie innej beczki http://www.youtube.com/watch?v=ffPi8qJoSBo&feature=related

Na pewno jest głębiej. W okolicach koryta jakieś 3-5metry. W pozostałej części już zdecydowanie płycej ok 1,5 w porywach do 3m. Był ktoś tam ostatnio za szczupaczkiem?

Nie ma zbytnio czym. Strasznie mocny wiatr, brudna woda i szalejąca pogoda skutecznie utrudniały łowienie, a i rybki nie chciały współpracować tak jak oczekiwaliśmy. Ja złowiłem kleniusza niewymiarowego i dwa okonie 21cm. Marcin wyciągnął klenia z Notre Dame ok 35cm a Siksa też kleniusza tylko odrobinke mniejszego. Wygrał jakiś chłopacyna który w 2h zaliczył komplet kleni Zostawiliśmy też w wodzie w pizdu sprzętu.

Myślę że było pięknie

Po prostu piękny :-)

Ładna bestia. Krs jerkujesz castingiem?

18 września w sumie byłby ok!

Jak woda na Wiśle?

Poręby!

Piekne pieski panowie. Jednak Wilcza to chyba najbardziej łowne łowisko jeśli chodzi o drapieżniki, w szczególności sandacze. Tym bardziej szkoda że nie w naszym kole

Jak będziecie u mnie punkt 6ta to myślę że w punkcie zbiorczym będziemy tak o 6:30-6:45 czyli moim zdaniem optymalnie.

Super. Odezwę się wieczorkiem na gg. Będzie ciężko ze wstaniem bo do 1wszej jestem na weselu. No ale postaram się bo wyjazd na zawody chodzi już za mną od dłuższego czasu

Gdyby ktoś jechał z Mielca albo przez Mielec i mógł by mnie zgarnąć to byłbym wdzięczny :-) Chciałbym chociaż raz spróbować swoich sił w zawodach.

Ja kupiłem używkę w idealnym stanie za 5stówek na forum CF. Nówki masz tu: http://www.corona-fishing.pl/Katalog,produktow/St._Croix/4

Doszedł do mnie wczoraj mój nowy kijek, St.Croix Avid 290cm 7-21g. Zastapił wysłużonego i poczciwego Diplomata Robinsona którego nota bene polecam! Wędeczka jest wykończona rewelacyjnie. Jest bardzo cienka co mi się także podoba. Koreczek i wykończenie szczegółów, przelotek, dolnika - pierwsza klasa. Waga na poziomie Diplomata czyli jakies 160g - niedużo moim zdaniem. Skoczyłem wczoraj na godzinkę na Rzemień pomachać nim testowo. Wyciagnałem 2szczubełki i okonia. Wędka ma niesamowite właściwości rzutowe. Obrotówkę 6g na plecionce posyła na bardzo duże odległości. Strach pomyśleć co będzie na żyłce lub na małej wahadłówce - na rzekę i woblerki rewelacja. Zapas mocy jest odczuwalny chociaż chciałbym żeby CW wędki był tak do 25-30g z uwagi iż lubie czasem założyć większe wahadełko. Nie mniej jednak czuje iż się polubimy Teraz tylko dokupić coś o CW 15-40 i koniec z zakupami wędek ;-)

Z tym Brniem to trzeba uważać bo Breń sam w sobie jest w małopolskim jako dopływ Wisły. My mamy tutaj Stary Breń jako dopływ Wisłoki. Na SB łowiłem w okolicach Ostrówka przy drewnianym moście. Na wczesną wiosnę było tam bardzo dużo kleni. Udało się też wyjąć wymiarowego szczubełka i ładnego okonia. Potem z racji coraz słabszych brań i naporu miejscowych odpuściłem sobie to łowisko. A na Brniu w małopolskim byłem 2 razy w miejscowości Otałęż oraz Zabrnie. W 1wszym przypadku parę małych okonków, w drugim ładne klenie max 45cm.