Gabriel

To chyba jedyne sensowne które zostało w okolicy to Stary San Hurko.

Piotrek, a jaki sens ma taki klub?

Co zamierzacie robić poza spotykaniem się na wspólne łowienie itd? To będzie miało jakaś sformalizowaną strukturę, zarejestrowane stowarzyszenie? Obalicie PZW?

Pytam czysto z ciekawości. Wiem że są kraje gdzie są wody klubowe, kluby opiekują się łowiskami -coś jak u nas niektóre koła.

I jestem ciekaw co przyświeca takiej inicjatywie.

Albo Ożanna  idąc tropem Kamionki ...

Piotrek, ja proponuje uderzyć w kierunku Roztocza. I pola i kajaki i jedno z drugim znajdziesz.

Już po? Połowiłeś? OS czy zwykły odcinek? Pokazało się cokolwiek lipienia? czy tylko wpuszczane pstrągi? ogólnie jak wyniki ?

A miejsce..fakt..super.. a jak się jeszcze dobrze trafi i zjedzie kilka fajnych osób..to naprawdę..

Kierując się twoim opisem (o instruktorze narciarstwa) ciężko ci będzie kogoś polecić. Bo niby skąd wiadomo ze polecana osoba to będzie instruktor pierwszy a nie drugi czy trzeci?

Ot subiektywna ocena.

Ja znam kilku skutecznie łowiących ryby ..ale z technika u nich na bakier, znam takich mających super technikę i umiejętności ..ale ich komunikacja i dar przekazywania wiedzy ..dawno utoną w mętnych wodach Sanu 

Do oferty Vision i Piotra ja bym jeszcze dołożył Bartka Rapieja z Trapera albo Sandorado.pl

Wg mnie najlepsza miejscówka, sporo wędkarzy tam mieszka, wszyscy znani polscy maszkarze zazwyczaj tam stacjonują:

http://www.pieniny.net.pl/noclegi/6,tylmanowa/900,pokoje-goscinne-maria-ligas/

Tu też jest spoko, można wspólnie pokręcić  muchy, pogadać z przewodnikami, umówić się na wspólne łowienie.

https://flyfishinginpoland.com/pl/hotel/

Lekko trącona. Klenie ładnie współpracowały na spina - tak ze do łowienia.

To jest jakaś patologia. Żeby na nowym zbiorniku, do tej pory nie zarządzanym przez PZW nie można było wprowadzić no-kill. Dobrze,  że już bardzo dawno temu opuściłem ten okręg i przynajmniej cała ta patologia nie odbywa się przy udziale moich składek.

To już lepiej żeby do końca roku nie był on pod opieka PZW - a dotychczasowych gospodarzy i dopiero od stycznia oddać go pod PZW jako no kil. 

"zarząd okręgu na to się nie zgodził, możliwe że uda nam się załatwić na 3-4 lata zakaz zabierania ryb ale to dopiero od stycznia jak będą nowe rejestry bo nie można w ciągu roku ograniczeń zmieniać".

Ale jak zbiornika nie ma na wykazach - to nie powinien także podlegać dotychczasowym  ograniczeniom i przepisom.

Może powinniśmy wspólnie wysyłać pisma i petycje do PZW? Zrobić jakiś szum koło tego? 

Może uda się przynajmniej wprowadzić jakiś regulamin "tymczasowy" mówiący o zakazie zabierania ryb?

Albo przynajmniej wprowadzić wymiary widełkowe? Dodatkowy regulamin mówiący o konieczności posiadania maty, podbieraka, hakach bezzadziorowych ?

Ja bym zadzwonił do Krosna - bo z tego co mi sie wydaje - to tam w trakcie roku robili takie zmiany i dało się. Może maja jakiś sposób na to?

Ja wodowałem się albo na WOPR Sieniawa albo po drugiej stronie koło kościoła (koniec ul. Zielonej)

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Jak dobrze czytam, w zależności od długości jednostki tj powyżej 3,5 m a o takiej pisze wyposażonej w silnik elektryczny lub spalinowy  , to kamizelki ratunkowe, gaśnica, apteczka, odbijacze, bosak  są obowiązkowe. I pewnie dotyczy to też pontonu. Chyba że czytam nie aktualne przepisy.

Obowiązkowe wyposażenie łodzi zostało określone w rozporządzeniu Ministra Infrastruktury z dnia 05.11.2010 ogłoszonym w Dzienniku Ustaw nr 216 / 2010 poz. 1423 w sprawie wymagań technicznych i wyposażenia statków żeglugi śródlądowej. Rozporządzenie określa obowiązkowe, wyposażenie i obowiązki dotyczące statków przeznaczonych do uprawiania sportu i rekreacji na wodach śródlądowych. Rozporządzenie dotyczy statków różnego typu i odnosi się w ten sposób również do małych łodzi wędkarskich, wiosłowych, żaglówek, jachtów żaglowych i motorowych o napędzie spalinowym oraz elektrycznym.

Rozporządzenie Ministra Infrastruktury w sprawie wymagań technicznych i wyposażenia statków żeglugi śródlądowej oraz upoważnienia podmiotów do wykonywania przeglądów technicznych statków.

§ 4. 3. Wyposażenie ruchome powinno być właściwie rozmieszczone i utrzymywane we właściwym stanie technicznym.
§ 6. 1. Statek, z wyjątkiem statku na stałe zacumowanego do nabrzeża, powinien być wyposażony w pasy lub kamizelki ratunkowe w liczbie odpowiadającej liczbie osób znajdujących się na statku oraz w koła ratunkowe.
§ 7. 1. Co najmniej połowa wymaganych kół ratunkowych powinna być wyposażona w nietonącą linkę o średnicy 8-11 mm i długości 30 m.
§ 11. Wymagania, o których mowa w § 6-10, stosuje się do statków obsadzonych załogą .

Załącznik nr 1. Tabela I. Wyposażenie małych statków: statek o napędzie mechanicznym o długości 4-12 metrów w rejonie żeglugi 2-4 oraz pozbawiony napędu mechanicznego w rejonie żeglugi 1-4 powinien być wyposażony w jedno koło ratunkowe. Wymagań nie stosuje się do małych statków, których budowa i konstrukcja nie pozwala na umieszczenie koła ratunkowego.

§ 12. 1. Statek powinien być wyposażony w odpowiednie gaśnice w liczbie określonej w zależności od jego wielkości, przeznaczenia, mocy urządzeń napędowych i wyposażenia stwarzającego zagrożenie pożarowe.
§ 8.3. Dopuszcza się stosowanie gaśnic wodnych lub pianowych, jeśli dostosowane są one do klasy pożarowej, która jest najbardziej prawdopodobna w przypadku pożaru w pomieszczeniu, w którym się znajdują.
§ 8.7. Statek o długości równej lub mniejszej niż 20 m, inny niż pchacz, holownik i lodołamacz, powinien być wyposażony w gaśnice proszkowe o wielkości napełniania 2 kg. Minimalna liczba gaśnic jest zależna od długości statku i wynosi:
1) do 10 m - (1 + s) gaśnic,
2) powyżej 10 m do 15 m - (2 + s) gaśnic,
3) powyżej 15 m do 20 m - (3 + s) gaśnic,
przy czym "s" oznacza liczbę dodatkowych gaśnic w zależności od mocy silników napędowych i wynosi: 1 gaśnica dla silników o mocy 50-100 kW oraz dodatkowo 1 gaśnica powyżej 100 kW.
§ 8.8. Dodatkowe gaśnice, o których mowa w ust. 7, powinny być równomiernie rozmieszczone w miejscach widocznych i łatwo dostępnych.
§ 8.9. Gaśnice powinny być tak rozmieszczone, aby znajdowały się przy każdej zejściówce oraz, w miarę możliwości, w odległości nie większej niż 1 m od stanowiska sternika i 2 m od kuchenki.
§ 8.10. Na statku dopuszcza się stosowanie innej niż określona w ust. 7 liczby gaśnic, jeżeli przy zastosowanej wielkości napełnienia nie przekraczającej 6 kg zachowana jest ta sama skuteczność gaśnicza.
§ 13. Wymagań, o których mowa w § 12, nie stosuje się do statków przeznaczonych wyłącznie do uprawiania sportu lub rekreacji:
1) o długości kadłuba nie przekraczającej 3,5 m;
2) bez napędu mechanicznego.
§ 19. 1. Statek przeznaczony wyłącznie do uprawiania sportu lub rekreacji powinien być wyposażony w następujący sprzęt pokładowy:
1) odbijacze w liczbie odpowiedniej do rodzaju i wymiarów statku;
2) bosak;
3) apteczka pierwszej pomocy.
2. Wymagań, o których mowa w ust. 1, nie stosuje się do statków przeznaczonych wyłącznie do uprawiania sportu lub rekreacji o długości kadłuba nie przekraczającej 3,5 m.
3. Skuter wodny powinien być wyposażony w zrywkę umożliwiającą awaryjne wyłączenie silnika.

Pytanie mam z innej beczki.

Czy takie kapoki są wystarczające na Solinie?

Bo w zeszłym roku, jak gostek na łódce wkurzył PSR.. to jeszcze za kapoki dostał mandat - bo się okazało że są to kamizelki asekuracyjne a nie rabunkowe i nie spełniają wymogów.

Do tego za brak gaśnicy przy elektryku, apteczki i ogólnie utarczki słowne ...

Domino albo Smoleń. Smoleń domek nad sama woda, z kominkiem, grillem, fajne miejsce na wyjazd z rodziną, dziećmi.

Staw u Domina (tez koło Dynowa) , Ocieka -ale tam z domkiem może być problem -bo jest tylko jednej i obrezerwowoany, Smoleń Przewrotne - klimatyczne miejsce, Nad Potokiem w Wólce Niedźwiedzkiej tez już domki chyba odpalił, Tomek na czarnej Sędziszowskiej tez w marcu domki budowa - to tak na szybko

Ka-mil napiszesz cos więcej o połowach?

Korba czy mucha? bliżej mostu, czy bardziej na zbiorniku?

Ryby raczej anemicznie pobierają czy aktywnie? Brania przy brzegu, czy z toni?

Kupie 4 kamizelki ratunkowe na łódkę. Nie asekuracyjne, a ratunkowe - zgodne z wymogami ustawy.

Może komuś zostały, albo zmienił na pneumatyki.

Stan co najmniej dobry, aby w przypadku konieczności użycia spełniły swoją funkcje.

A i podczas kontroli aby nie było problemów.

Apteczke - z potrzebnym wyposażeniem i gaśnice 1 lub 2 kg

Gdybyś nie znalazł, a potrzebował "od reki" to mam AB Fly Antka Bogdana za 50 pln mogę oddać

https://www.ab-fly.pl/linka-ttwf0-nymph-super-slim-i658.html

Proponuje OLX. Ale od maja trochę więcej osób się pojawia z ofertą małych żywców.

Ja kiedyś miałem dostawców z okolic Kolbuszowej, Ropczyc i Sanoka. Jak nie znajdziesz nic innego - to napisz na prv - poszukam starych nr telelfonu

Dobrze że Luci kręci coraz krótsze i coraz gorsze odcinki  to u mnie konfliktów nie będzie

Piotr, trzymam kciuki za prawdziwy, sensowny kanał wędkarski z naszych okolic!

Ja od tego sezonu do łajby mam Rhino BLX 70lb +  lifepo4 90Ah. Ale tylko testowałem pół godzinki w grudniu - bo się już doczekać nie mogłem testów.

Dokładny sprawdzian będzie pewnie na początku maja. Zobaczymy jak ten zestaw razem współpracuje i ile na takim zestawie można pływać.

Proponuje Lifepo4. 100Ah waży koło 10-12kg. Pływania tydzień na tym pontonie będzie. A jaki masz silnik?

Szukam budżetowego feedera do metody, a w zasadzie dwóch sztuk.

Ma to być prezent dla młodego wędkarza, tak że na starcie wole nie inwestować za dużo ?

Najchętniej Nevisa venity 3,3 do 90g.

Ale rozważę propozycje kijków od 3,3 do 4m i cw od 80 do 120g.

Najchętniej Nevis, Flagman, Delphin.

Szuksm także kołowrotków  - najlepiej z wolnym biegiem pod metodę. Raczej sensowne budżetówki.

Może komuś zbywają ?

Co do charakterystyki i ugięcia -musisz poszukać. Na JB.pl chyba wszystko o tych kijach napisano.

Popytaj - może ktoś w okolicy ma ten kij - pooglądaj. Nie każdemu te kije pasują. I dlatego co niektóre często zmieniają właścicieli. Mi np. nie leżały te 2,9 do 14g z RX6, dopiero RX7 było w miarę, a RX8 super - tylko znowu RX8 nie bardzo nadawało się na kolenie

I zastanów się czy jest sens kupowac kij z pracowni na kilka wypadów za kleniem, ja dąłem sobie spoój, mam taniego Mikado i jestem zadowolony. Chyba ze lubisz mieć dobry sprzęt - nawet jak go dużo nie używasz.

No i ja serdecznie zachęcam do pooglądania tego SHIMANO SEDONA CHUB SPECIALIST. Mając jego za 400 kilka pln a MHX z pracowni, czy RX6 - zdecydowanie wybrał bym Shimano

Z pracowni 2,9 do 10g  -albo MHX albo Batson co chwile pojawia się na giełdzie JB.

I za 600 , lub niewiele więcej myślę ze jest do przygarnięcia.

Ostatnio w promocji tygodnia w FishingCenter nowy był chyba za 800 czy 900pln.

Ale ja bym też to Shimano pooglądał w haczykowie, naprawdę ciekawy kij.

Ten Mikado leci trochę a nawet całkiem na pysk, ale ja dopinam do niego reda 3000 albo 4000 i spokojnie daje rade. Lekki zestaw nie jest, ale ja nie mam też tak że 12 czy 16h biczuje wodę non stop. Kilka tj 4-6h daje spokojnie rade, a siłownia nie jest moim drugim domem.

Gdyby ktoś miał 2x wyższy budżet - to fakt Sedona pięknym kijem jest (do nabycia w haczykowie na Przemysłowej )