Skocz do zawartości

yasiek

Użytkownicy
  • Postów

    108
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez yasiek

  1. Chciałbym w tym roku, może na tym długim weekendzie spróbować złapać swojego pierwszego miętusa, ale jak przedmówca pisze, ze na jedynym odcinku na którym łowie go nie ma to mam teraz dylemat :D ktoś wcześniej mówił o Wisłoce. Albo Wisłok powyżej zapory? Nie pytam o miejscówki czy coś tylko gdzie jest sens mniej więcej pojechać żeby od razu się nie zrazić?

  2. Tych rybek jest tam "od diabła", w sumie zastanawiałem się co to jest, tylko jakby bardziej niebieskie ubarwienie niż na zdjęciach tego czebaczka więc nie jestem do końca pewien czy to to. Może ktoś inny rozpoznał te rybki? Czy to nie raczej słonecznica?

  3. 18 hours ago, Dawid012 said:

    Czy na zbiorniku lipie 1 występuje duża populacja szczupaka ?

    Chyba ze trzy albo dwa lata temu nie wracałem bez ryby na koncie, oprócz ostatniego łowienia gdzieś całkiem późno, od tamtej pory nie wiem czy złowiłem szczupaka na Lipiu, jakoś się to ucięło (sam mniej jeżdżę troche zniechęcony wynikami)

  4. Drugi problem że na wysokości Rudnej Małej można zobaczyć ile wody płynie od Mrowli a ile od Lipia. OD Mrowli mamy trawnik a nie wodę a w drugiej odnodze niewiele lepiej. Przecież jeszcze kilka lat temu woda płynęła w miarę normalnie, niby borówki mają tam jakiś staw co do niego wodę biorą chyba do podlewania ale tak czy siak nie zdaje mi się że aż tyle wody mogliby zabrać

  5. Heh, super że się wreszcie ktoś tym zajął :). Sam miałem plan jeszcze w tamtym roku przywieść drobnicy płotki z pewnego stawu, ale nie tak dawno się okazało że już stawu praktycznie niema;/, bałem się tu też o tym wgl pisać bo takie zarybienia na własną rękę nie są podobno przez wszystkich popierane.

    Jak nie pzw to my musimy się tym zająć

  6. Nie kieruje tej wypowiedzi do konkretnej osoby tylko raczej ogółu. Czy etyczne jest łowienie dużych szczupaków czy boleni na żyłkę 0.16 i walka z nimi godzinę? Potem jeszczee musi być sesja. Ogólnie to najbardziej etyczna forma wędkarstwa bez ranienia ryby jaką widziałem to zamiast haka włuczka na trupku w którą się zęby węgorza zaplątują(faktycznie coś takiego w tv widziałem).

  7. Witam. Wczoraj pierwszy raz łowiłem tą metodą płocie i leszcze, wrażenia super tylko mam pytanie dotyczące przyponu. Mój wczorajszy (łowiłem tylko na jedną wędkę) był gługości ok 12cm także pozostawało trochę luzu gdy ryba brała. No i niestetywziała mała płotka której haczyk wszedł za głęboko i choć próbowałem wypychaczem wyjąć nie udało się. I moje pytanie jest takie - jeśli bym skrócił przypon i zostawił odrobinę luzu tylko tak by ryba wciągneła do pyska zmieni znacząco zacinanie/brania? Bo w internecie strasznie różnie piszą o tych przyponach, raz po 30cm raz i po 5 wyczytałem. Także niewiem co myśleć.

    Pozdrawiam

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.