Witam serdecznie! Jestem producentem woblerów Hegemon i potwierdzam to co napisał ryba7.
W pierwszych woblerkach stery czasami wypadały, ponieważ używałem twardego kleju, który jednak z czasem stawał się kruchy.
Problem oczywiście został wyeliminowany. Zmieniłem nie tylko klej, ale i sposób wklejania i przygotowania sterów.
Niestety nie mogę zdradzić tutaj tajników, ponieważ mogła by na tym skorzystać konkurencja. Daję jednak gwarancję ,
że stery są bardzo solidnie wklejone. Przeprowadziłem wiele testów i bez wątpienia wybrałem najlepsze rozwiązanie.
Co prawda czasochłonne, ale stawiam na jakość nie ilość, aby móc być dumnym z woblerków.
Nikt już się skarży na wypadające stery, a wobki są wodowane przez klientów i kolegów bardzo czesto.
Sam również daję im popalić bo jestem na rybach średnio 5 razy w tygodniu.
A co do skuteczności to ... nigdy nie było z tym problemów W załączniku klenik, bolek i jazik z ostatnich wypadów.
Wszystkie rzecz jasna wróciły do wody i oby dalej tam były Pozdrawiam Kuba.