Skocz do zawartości

kicek

Użytkownicy
  • Postów

    230
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    5

Odpowiedzi opublikowane przez kicek

  1. Byłem w sobotę z dziewczyną nad wisłokiem, ona kocyk i opalanie a ja 2 federki w wodzie. Z uwagi na porę o której tam zajechałem 10:00, nie liczyłem na żadne brania. Początkowo kukurydza, biały, czerwony i wszystko to w szybki nurt i głębokie dołki i nic. I nagle dziewczyna mówi, "rzuć tam" gdzie dno lekko spadało w stronę głębokiej wody max 50-60 cm. Na dodatek stwierdziła, że ryby są obrzydliwe więc na haczyk trzeba dać białego robaka bo też jest obrzydliwy. Po dosłownie 30 sekundach pierwsze branie, ale z jaką siłą ! 10 minut zajęło mi wyciągnięcie jej z głębokiej wody gdzie natychmiast uciekła i kilkukrotnie zatrzymała się na dnie, ale jest, piękna, pierwsza w życiu !

    W niedziele miałem 2 dokładnie w tym samym miejscu, ale spadła przy samym brzegu

    Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

    Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.