Skocz do zawartości

Ethical

Użytkownicy
  • Postów

    115
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Odpowiedzi opublikowane przez Ethical

  1. byłem tam parę razy i szczerze bez znaczenia gdzie usiądziesz i gdzie będziesz rzucał, faktycznie im bliżej domku tym woda jest głębsza ale łowiłem karpie +10 kg w wodzie 80 cm. Na metodę wchodzą karpiki 1,5-5 kg bardzo regularnie natomiast większe chyba troszkę ostrożniejsze więc nęcenie mniej obwite lub kłaść zestaw z kulką powiedzmy ok 1 m od miejsca nęcenia i cierpliwie czekać. Co to aromatów to łowiłem i na słodkie i na śmierdziele więc to też chyba większej roli nie odgrywa tyle, że przy śmierdziela może Ci wejść jesiotr.  Na dzień dzisiejszy woda jest strasznie niska więc i brania chimeryczne. 

  2. 2 godziny temu, Gabriel napisał:

    Było dzwonić na PSR albo policje jak tylko zobaczyliście żywcówki, a nie robić raban dopiero po wypatroszeniu. Zrobić jakieś foto samochodu, numerów itd.

    Póki będzie społeczne przyzwolenie na takie rzeczy i brak zdecydowanej reakcji, to będą się takie rzeczy działy.

     

    Jasna sprawa, przypadek był o tyle specyficzny, że mi padł telefon, a obecny nad wodą koleżka stwierdził, że i tak nie zdążą przyjechać więc nigdzie dzwonił nie będzie. Pozostało więc zedrzeć ryja na gości :)

  3. Wczoraj od strony Podleszan dwóch gości jeden młodszy drugi starszy ostro walczyli na żywca, po złowieniu szczupaka w granicach 60-70 cm wypatroszyli go, a gdy inni obecni po drugiej stronie wędkarze zareagowali panowie się ewakuowali. Teraz pytanie gdzie jest straż skoro bez obaw tacy ludzie rozkładają zestawy żywcowe.   

  4. no kolega od szczupaka trochę odleciał ;) pierwsza sprawa to podstawą forum jest wymiana zdań, a dwa po co taki kit cisnąć? Gdyby nie to, że ktoś znalazł to zdjęcie na innym portalu pewnie wciąż upierałby się, że to z Lipia. 

  5. Też stanę w obronie Tomka bo absolutnie nie można mu nic zarzucić. Byłem trzy razy, za każdym razem w innym miejscu i za każdym razem po jego radach łapałem tyle, że już nie bardzo chciało się wstawać do wędek. 

     

    W naszych okolicach nie ma wielu łowisk których właścicielami są tak profesjonalni karpiarze, tak zaangażowani w rozwój i stan łowiska, a do tego mega sympatyczni jak to jest w przypadku Tomka. 

     

    Polecam każdemu mimo, że to może oznaczać większą konkurencje w walce o miejsce :D

     

    A i podobnie jak kolega wyżej napisał, wyskocz jeszcze raz i spróbuj się przekonać do tego miejsca, bo na prawdę warto. 

  6. w tym roku to zupełnie inne łowisko, sam jeszcze nie próbowałem swoich sił, ale mam wielu znajomych wędkujących tam. Teraz to typowo karpiowe łowisko, wymagana jest mata, środek do dezynfekcji, odpowiedni podbierak, kapie sporo ponad 10 kg się trafiają, a potka głosi że był i 20+ 

  7. Jeśli chodzi o wielkość ryby to na Podkarpaciu ciężko o drugie takie łowisko, ale fakt faktem na Hawłowicach troszkę z organizacją jest problem i nie chodzi tu już tylko o ciągle zarezerwowane stanowiska 2-3 mimo, że nikt tam nie siedzi, ale np toaleta bez drzwi to już lekka przesada tym bardziej, że znajduje się bardzo blisko stanowisk.  

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.