Skocz do zawartości

ireneusz10

Użytkownicy
  • Postów

    122
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Odpowiedzi opublikowane przez ireneusz10

  1. Ja również mogę polecić z czystym sumieniem tak jak kolega powyżej Arcusa

    W tym przedziale cenowym jest lekki, nie buja się jak witka, jest w miarę sztywny.

    Musisz jedynie uważać na niego w transporcie, każde stuknięcie w niego, może skończyć się pęknięciem lub złamaniem.

  2. Nie jestem pewien czy jest sens to tłumaczyć, ale cóż... spróbuje. Nie chodzi o to, żeby pozować z rybą do zdjęć, a o to żeby wyrządzić jej jak najmniejszą krzywdę i o to żeby wróciła w jak najlepszej kondycji. Skoro zamierzasz zwrócić rybie wolność, nie wydaje mi się iż byłby to dla wędkarza kłopot aby obchodzić się z nią nieco ostrożniej, dzięki czemu zwiększymy szanse na jej przeżycie. To, że ryba odpłynęła po wypuszczeniu, pomimo tego, że miała twoje palce w skrzelach nie oznacza, że dostałą od Ciebie wystarczająco dużą szanse przeżycia. Skąd pewność, że pomimo zwrócenia jej wolności, nie zginęła z powodu uszkodzeń wyrządzonych przez twoje traktowanie. "No kill" to nie tylko złów i wypuść w dosłownym tych słów znaczeniu... Zachowajmy zdrowy rozsądek, a nikt nikogo się nie będzie czepiał. Amen

  3. Faktycznie Spro Passion jest godny polecenia do kwoty 150zł. Żyłkę nawija równo, hamulec również działa "w miarę" natomiast cała konstrukcja już nie. Jak za taką kwotę wydaje się to być rozsądny wybór. Małymi przynętami, które nie stawiają dużego oporu może pokręcić kilka sezonów. Jeżeli twój budżet jest większy to bierz lub dozbieraj na Red ARCa

  4. " Czy ja czegoś nie rozumiem czy sprzedawca pomylił końcówki??:confused:"

    Nie kolego, sprzedawca nie pomylił "końcówek". Kije typu feeder tak są skonstruowane. Specyfika łowienia na tego typu kije, polega na sygnalizacji brań przez szczytówkę, dlatego są one tak delikatne. Natomiast co do oddawania rzutów tym kijem po prostu musisz zachować płynność w ich oddawaniu. Podejrzewam, że w podanym przez Ciebie kiju szczytówki są szklane. Trzymając się podanych przez producenta parametrów odnośnie ciężaru wyrzutu, zachowując ostrożność, nie powinno się z nimi nic stać.

  5. Kolego tych woblerów raczej nikomu nie trzeba przedstawiać. Każdy z nich jest skuteczny. Owszem gdzieniegdzie są mniej lub bardziej skuteczne. A kolory to już musisz dostosować do swojej wody. U mnie na przykład sprawdza się A.L Blue u Ciebie może to wyglądać inaczej. Próbuj

  6. Koledzy orientujecie sie gdzie mogę dostać wobki od pana Andrzeja Lipińskiego ?Interesuje mnie każda lokalizacja sklepu z tymi przynętami. Krążę praktycznie po całym podkarpaciu, więc nie jest to problem. Swojego czasu widziałem je w Lesku, ale z tego co mi sie wydaje to sklep został zamknięty. Byłbym mega wdzięczny.

    Pozdrawiam

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.