Pawel_Debica

Panowie mam pytanie odnosnie rzemienia, chciałem się dowiedzieć czy dalej wolno łowić na łowisku na weekendzie w nocy? czy nie bardzo ? bardzo prosze o odpowiedz bo wiem ze w sprawie kulek sie nic nie zmienilo , a wie ktos czy bylo cos wpuszczane z karpia w tym roku

Śniady zgadzam się z Tobą , jedyny minus tego wszystkiego że my karpiarze na tym tracimy ! Ostatnio byłem na zbiorniku pare godzin z 1 braniem ale co gorsze przyszedł dziadek wrzucił do wody ok. 5 kg ziemniaków i mówi że już tak tydzień nęci ;/ więc dlaczego nie wolno nęcić kulkami? Dziwne te postanowienia !

kolego to zależy mogą spinningować ale jest to tam ciężkie , jak dla mnie warto tam posiedzieć z koszyka , bo leszcze sie trafiają , jest duży lin i karaś , ale to zależy ja ostatnio jak tam byłem to tak słabiutko było ale próbuj !

Byłem na zalewie od piątku ok godziny 18 do soboty do godziny 18 w nocy zero kompletne ! o godzinie 11 rano branie na brzeg trafia leszcz 55 cm i tyle !!! kompletne dnoo!!! Wczoraj byłem na trzciniaku na koszyk zero kompletnie w końcu złapałem nerwe mówie do kolegi że połapie sobie uklejii ku mojemu zdziwieniu wrzuceniu zanęty i łowienia na odległości ok 13 m od brzegu w siatce lądują leszcze od 33 do 45 cm ok 16 szt ! więc kompletnie nie wiem co sie dzieje z Tymi rybkami

Nie byliśmy nigdzie A Co Do łowiska to widać że fajne trudne łowisko warte żeby poświęcić mu trochę czasu jak by tylko było bliżej ;/ Ale myślę że duży karp tam jest i warto go upolować a potem do wody

Wczoraj od godziny 3:30 do godziny 12 na 8 wędek złowiliśmy około 10 leszczy ( największy 45 cm ) karasia i płoć ogólnie jest tam ciężko z dużą rybą a przede wszystkim zmusić leszcza do brań

No ja właśnie byłem wiec to Pewnie Ciebie kolego spotkaliśmy nad wodą co byliśmy zapytać czy coś się dzieje i czy są ryby , a z krótkiej obserwacji wody wynika że jest to trudne łowisko ale na pewno warte tego by zrobić karpiową zasiadkę !

Kolego co do zawozu to mój znajomy był ostatnio i wszystko zależy gdzie się łowi, ponieważ jest tam taka zatoka nie wielka z pomostem a od drugiej strony są łąki , i ostatnio podobno wchodził tam leszcz i sandacz ale po 2 dniach mówił mi że już brań w zatoce nie było , więc poszli spróbować na taki nie wielki cypel i rzucali na otwartą wodę co przyniosło efekt dopiero jak w wodę poszło 4 kg zanęty i to grubej ! Efektem tego było złowienie około 20 leszcz przez noc na 3 wędki i jednego nie wielkiego sandałka Więc ogólnie jak kolega mi to mówił to trzeba po prostu próbować oni na 5 dnii które tam byli brania mieli tylko ( a może aż) 4 dni. Ale z własnego doświadczenia co do tamtego roku to było tak 3 dni w zatoce bez brania na 5 wędek , a jedna noc na otwartej wodzie 18 leszczy 45+ i 2 sandałki

Wczoraj Byłem na wisłoce w okolicy dębicy , efekt taki że nie było efektu Łowiłem na koszyk a druga wędka na trupa , rano ok godziny 3 byłem nad wodą , siedziałem do godziny 10 , więc tak koło godziny 5 branie na trupa ,łagodny wyjazd około 2 metrowy i tyle koniec po braniu , ściągam zestaw po jakimś czasie a tam nic zero bez ukleji na haku , następnie cisza i cisza i coraz cieplej Powiem tak jak nie popada woda się nie podniesie , leszcz na pewno nie będzie współpracował

Usunięto zbędny cytat. Kolego na rzemieniu nie ma znaczenia gdzie sie rozbijesz osobiscie łowie na brzegu nie na grobli Co Do przynęt to chyba każdy rodzaj chociaż ostatnio coś się działo na śmierdziuchy Niewiem czy wiesz ale łowisko jest NO KILL , Każda ryba ma jak najszybciej w jak najlepszym stanie wrócić do wody ! Obowiązuje zakaz nęcenia kulkami proteinowymi do końca sierpnia , Połów nocny dozwolony jest w weekend tj z piątku na sobote i z soboty na niedzielę Polecam Próbować co do przynęt nigdy nie wiadomo na jaką przynętę rybka ma ochotę

Bardziej Wole Pisać tutaj aby kolejni koledzy którzy mają zamiar się tam wybrać wiedzieli Więc jeszcze mam pytanie na ile Wędek wolno łowić? co z nocą? i jak Ty patrzysz na to , gdzie stawiać zestawy ? czy jest to obojętne czy nie? słyszałem ze karpie lubią brać spod trzcin ,ale wtedy trzeba siedzieć przy kijach nie wiem ile w tym prawdy dlatego pytam

szukam kogoś z tego klubu !

Właściciel Ośrodka bo samochód miałem na terenie bo musiałem spakować rzeczy A on już od 21 katował że będzie zamykał , no ale niczym się spakowałem to minęło

Kolego to że byłem na łowisku nie znaczy że łowiłem ;/ Świadkiem mogą być panowie "Sztajnesy" Którzy zbierali puszki , a pakowałem się jak przyszedł właściciel tzn o godzinie 21 wiec kolego najpierw zapytaj

Panowie Co tam na Tym Besku się dzieje? Myślę się wybrać oczywiście jeżeli będę miał z kim bo mam tam 92 km wiec samemu trochę szkoda:) Na Jakie Przynęty się tam łowi? i ile się nęci bardzo będę wdzięczny za każdą poradę

Wystarczy Grzecznie zapytać panów którzy zarządzają wodą

Mam Pytanie odnośnie łowiska ? ponieważ chciałbym w tym roku tam się wybrać jak jest z rybą dzieje się coś? jakie przynęty są preferowane ? dużo się nęci? które miejsca polecacie ?

A Dziękuje Bardzo za informacje !

Wczoraj Tj 24 lipca bylem na rzemieniu siedziałem od 3 w nocy do 21:30 na grobli , niestety tylko 2 brania i to nie zaciete , jeżeli chodzi o karpie to bardzo słabo żerowały , na kulke chlopaki którzy siedzieli z pustkowa złapali leszcza 60+ i mieli ładnego karpia lecz spinka , na koszyk siedziało 3 osoby i każdy z nich coś połowil były to leszcze karpiki itp:) ogólnie można powiedzieć że nie ma sie cos tam wybierać jak cisnienie szaleje

A skąd można brać takie informacje że są np zawody karpiowe i kto może w nich wziaść udział ?

Kolego a po co to składać ? samochód może sobie stać a Tu możesz sobie siedziec lub spać w namiocie i nikt Ci nic nie zrobi bo nie ma takiego prawa nie jedno krotnie w tym roku tak siedziałem i nigdy nikt mi nic nie mowił , zdażało sie że mowili zeby nie łowić w nocy co szanowałem zapadał zmrok zwijałem wędki i szedłem sobie spać albo siedziałem z kimś kto akurat był nad wodą

Kolego Kolego Posiedze oj posiedze To że w nocy nie wolno łowić nie znaczy że nie wolno siedziec i jesc kiełbase z grilla czy piffko Zapraszam

Kolego ja wiem że jest zakaaz:) spokojnie Pare godzin można sie przespać OD Świtu do Zmroku

Zapraszam od Wtorku byc moze do czwartku na karpiowanie na rzemieniu Zawsze to raźniej

Panowie w zeszłym tygodniu byłem na rzemieniu ponieważ mieszkam w dębicy jestem tam często, przyjechałem wraz z bratem na łowisko około godziny 4 rano po rozłożeniu sie zarzuceniu zestawow siedzielismy w namiocie i czekalismy ( zasiadka miała trwać 3 dnii) ok. godz 8 pierwsze branie na macie ląduje lin 38 cm , ok godziny 9:20 kolejne branie lin 40 cm , ok godziny 10:30 mam branie zacinam na macie ląduje karp 2,350 kg. Później brat ma branie zacina karp ucieka w zaczep i jest po walce do godziny 16 zero bez bran ,ok 16:30 mocne branie jednak wybiegam z namiotu karp stanol i niestety spakowalismy sie i pojechalismy ponieważ przyszła bardzo duża burza ;/ Zasiadke powtarzamy juz we wtorek wiec zapraszam do wspolnego karpiowania