-
Postów
1216 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
129
Treść opublikowana przez Piotr Madura
-
Dla ścisłości dodam, że echo zamierzam używać z pontonu i być może kiedyś w przyszłości na lodzie.
-
Koledzy, zwracam się do Was jako laik - przymierzam się do zakupu echosondy. Mam ograniczone środki, ale wolę już odżałować i kupić coś solidnego, dajmy na to, że budżet waha się między 500 a 800zł. Z tego też względu biorę pod uwagę głównie sprzęt używany. Sprzęt będzie używany w głównej mierze na wodach płytkich i pod ich kątem chciałbym go dobrać. Przeciętnie 3 do 4m, czasem płycej, rzadziej do 6/8, sporadycznie głębiej. Wody o różnej przejrzystości - od klarownych zbiorników pożwirowych po zakwitłe i zarośnięte stawy. Ma mi służyć głównie do rozpoznania miejscówek - struktury dna, przeszkód na nim. Lokalizowanie drobnicy jest również istotne. Pojedynczych, konkretnych ryb mniej. Jako, że jestem w tym temacie zielony echosonda powinna być możliwie łatwa do ustawienia, a przy tym możliwie precyzyjna. Echo potrzebne jest mi najpóźniej na sierpień. Proszę o pomoc. Z góry serdecznie dziękuję Wam za porady.
-
Nie wszędzie i nie zawsze działa. Spotkałem się jednak z sytuacjami kiedy działał lepiej niż cokolwiek innego. Kiedy widać ataki przy powierzchni, albo łowisko jest bardzo płytkie śmiało można próbować.
-
Powyżej zalewu Mokrzec-Strzegocice kiepsko z klarownością.
-
Sześćdziesiątka z rana przy okazji starań o okonie. Dziwnie walczył... dość długo byłem przekonany, że mam kapitalnego okonia na wędce.
-
Szukam osób spinningujących na stawie no-kill nr 2, chciałem doradzić się w kilku kwestiach, bo będę się tam wybierał. Proszę o kontakt na priv.
-
Ale działacze będą, z odznaczeniami, zasłużeni, a jakże! Po co komu ryby? No chyba, że karpie - tuczniki. Że śnięte, zatrute? Że chore? Wrzodzienica? Panie, usmażysz i nic nie czuć. Ci sami, którzy od lat stoją z założonymi rękoma i patrzą na to, co się dzieje. Ci sami jeszcze kilka lat temu z tekstem "zajmiemy się tym". Teraz już nawet bez tekstu. Bezczelność przebiera wszelką miarę.
-
Widzę Kolego, że męczymy przynęty tego samego Twórcy. Nie miałem jeszcze okazji, ale tak obstawiałem, że będą kosą na lipasy
-
Budowniczy (prawdopodobnie bezprawny) przynosi pewnie ze sobą "deskę desantową" i jest "o krok" przed innymi
-
Moim prywatnym zdaniem liczy się ilość haków i rozstaw grotów, tak jak wyszczególnione w regulaminie. Tak zwany pilot - np. obrotówka bez kotwiczki, bądź sama jej paletka na strzemiączku, umieszczona na lince głównej w oddaleniu od przynęty właściwej - nie narusza regulaminu. Podobnie tandemy które zaprezentowałeś. Sprawa staje się bardziej kłopotliwa jeżeli z przodu byłby wobler pozbawiony jednej kotwiczki, z dowiązanym do tylnego oczka trokiem z - zasadniczo -drugą przynętą. W tym drugim wypadku skłaniałbym się do interpretacji wymagającej całkowitego ściągnięcia kotwic z woblera (czy też innej przynęty znajdującej się z przodu). To tylko moja interpretacja przepisów, a nie obowiązująca ich wykładnia (której ujednoliconej i klarownej zdaje się nie ma, a przynajmniej nie znam jej...).
-
Odkąd przeszedłem na Stradica wszelkie wcześniejsze problemy dyskwalifikujące u mnie tę linkę zniknęły (tfu, tfu)
-
Dziękuję! Klenia niestety odpuszczam ze względu na pracę, niemniej jadą tam koledzy ode mnie z Koła
-
Mokrzec, Strzegocice, Jaworze
Piotr Madura odpowiedział(a) na 20slumsattack07 temat w Wieści znad wody
W przeciągu 3 lat mają w planach zwinąć sprzęt, zebrać całą drogę dojazdową do obecnie działającego zakladu i tym samym połączyć zbiorniki. Grunty przy wodzie już poszły pod młotek... woda z tego co słyszałem ma przejść na starostwo, oni zaś mogą to sprzedać. Albo dzierżawić. Albo udostępnić... kto ich tam wie. Wiem jedno - jeżeli jako Okręg stracimy Strzegocice, to będzie to prawdopodobnie ostatni gwóźdź do trumny. -
Dodam, że sum łyknął tę samą uklejeczkę boleniową, z tym, że prowadzoną w 3/4 głębokości.
-
Dzięki piękne! @Gajowy Marucha boleń wyjechał na typową, migotliwą w pracy uklejeczkę, z tym, że w wielkości 5cm - nic większego boleni nie interesowało. Rybę namierzyłem dzień wcześniej: gdzie bije, po jakiej mniej więcej trasie się porusza, gdzie przystaje na dłużej i ta obserwacja zaowocowała. Z brakiem aktywności większych kleni sprawa jest zastanawiająca - obstawiam, że ktoś łowił i brodził po całej szerokości koryta z samego rana, płosząc ryby na krótkim odcinku, na którym skupiło się wielu zawodników, w tym i ja - była to tak zwana "bankówka", co potwierdzały trenningi. Klenie były skupione w kilku miejscach na odcinku. Ja wybrałem sobie dwie miejscówki: płytki, kamienisty przelew i płań z rynną pod moim brzegiem. Miejsca były od siebie oddalone o jakieś 30 minut szybkiego marszu. Salmo tiny doskonale spisywał się właśnie na tej pierwszej miejscówce, był idealnie dobrany pod jej kątem. W miejscówce drugiej stosowałem nadal małe w głównej mierze przynęty 3-4cm, ale głębiej schodzące. Największą brzanę złowiłem na Agressora od @Leszek. Zassała go tak, że cały był schowany w pysku.
-
Dzisiaj od 7 rano na Wisłoce w Pilźnie trwały zmagania w ramach spinningowych mistrzostw Koła 36 "Łosoś". Prześwietlona, niska woda nie ułatwiała podejścia ryb, które były bardzo wybredne i ostrożne. Boleniem na 56cm zapewniłem sobie pierwszą lokatę tym samym broniąc ubiegłoroczny tytuł mistrza Koła w spinningu. Przyłowiłem też 3 brzany, największa z nich 66cm. Jenda z zaciętych ryb - sum, prawdopodobnie wymiarowy - wygrała walkę, przecierając cienką plecionkę o kamienie. Spośród pozostałych zawodników tylko dwóch złowiło wymiarowe ryby (kleń 29cm i okoń 25cm). Na hakach meldowały się głównie niewielkie klenie.
-
Też mam takiego, w piątek będzie miał chyba w końcu wyczekaną premierę
-
Tak z ciekawości, konik Rebel?
-
Dziabnął może ktoś ostatnio bolka? Bo mi od przynęt uciekają, w najlepszym razie odprowadzają kawałek i biją tuż koło przynęty, ale nie w nią...
-
Jeżeli ktoś z Was jest dyspozycyjny w najbliższy piątek/sobotę i miałby chęć połowić wspólnie na Wisłoce w Pilźnie (spinning kleń/okoń/boleń), to zapraszam po więcej info na priv. Startuję o 6:30, łowię mniej więcej do godziny 12/13. W wypadku wysokiej wody stawy w Błażkowej. Pozdrawiam!
-
Niestety, plany mi się zmieniły i rano muszę być gdzieś indziej.
-
Osoby spoza Waszego koła mogą towarzysko wystartować?
-
Plecionka pod średnio ciężki spinning w ciężkich warunkach...
Piotr Madura odpowiedział(a) na Piotr Madura temat w Wędkarstwo spinningowe
Jest u mnie, w niedzielę będzie w wodzie mam nadzieję. Kupiłem gdzie radziłeś @krs. Gość sprzedający spoko, wziąłem też na próbę główki Musaga w rozmiarze okoniowym.