Skocz do zawartości

Piotr Madura

Użytkownicy
  • Postów

    1216
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    129

Treść opublikowana przez Piotr Madura

  1. Piotr Madura

    co to za ryba?

    Stawiam na krzyżowke karas srebrzysty + złota orfa
  2. Boję się, że rzeki czeka to co puszczę (i moje ulubione lasy w okolicy). Obecna władza przyjęła "antyekologię" - agresywną postawę względem przyrody - za ostentacyjny manifest ideologiczny. Odstrzelic, wyciąć, wybetonowac. Wszystko to skrajnie nieracjonalne, ale wtornie ubierane w racjonalnie brzmiące argumenty, doraźnie, na odczep się, bez szerszego spojrzenia na sprawę (np. z kornikiem w puszczy). Regulacja rzek nie zatrzyma obniżania się poziomu wód, natomiast zniszczy naturalne siedliska ryb, na ktorych nam, wędkarzom przede wszystkim powinno zależeć. Na Wisloce i jej doplywach regulacje zawsze kończyły się totalnym wyjalowieniem wody na długie lata.
  3. @kabłon, nie wiem czy zrozumiałem, według Ciebie powinno się regulować rzeki dla poprawy rybostanu? Bo taka niejako konsekwencja logiczna wynika z Twojej powyższej wypowiedzi, co czyni ją według mnie naiwną.
  4. Znowu mięsiarze będą beretować wszystko, co nawinie się na haczyk, a potem będzie jęk, że nic nie bierze...
  5. Szansa jest, zwlaszcza na klenie, ale po remoncie mostu rzekę wyregulowano, nawrzucano sporo kamienia, odcinek nijak nie przypomina tego sprzed lat. Zamiast siadać bezpośrednio pod mostem lepiej zrobić to 200-300m wyżej albo niżej. Wyżej jest ujście Dulczy, niżej bystrzyny przechodzą w głębszą i spokojniejsza wodę.
  6. Wakacyjne łowienie - lin na bata
  7. Woda się czyści, do łowienia. Niestety drapieżniki o tym nie wiedzą.
  8. Niestety, woda poszła w dół i zawitła. Nie po mojemu. Poczekam do późnej jesieni ;-)
  9. Szpada do opadu - Mikado Inazuma 214cm do 22g (realnie 25g + guma).
  10. Co łowisko, to inne godziny "szczytu". Jeżeli chodzi o noc, to warto skupić się szczególnie na kilku godzinach po zachodzie słońca, do północy i tak z godzinę/półtorej przed wschodem. Sam zachód i wschód słońca są wg. mnie najbardziej obiecujące.
  11. Uuu, a liczyłem, że się wyczyści... dzięki za info.
  12. Koledzy, jak tam kolor wody w okolicach Pilzna? Kolego Bigcrazycat, za kleniem można jak najbardziej pochodzić. Nie tylko za kleniem z resztą. Z rybami w kratkę, bardzo nierównomiernie rozmieszczone, trzeba poszukać dobrego miejsca.
  13. Piotr Madura

    Ulubione dźwięki

    Wishbone Ash w Rzeszowie, coś takiego nie zdarza się zbyt często. Zdarzyło się cztery lata temu, niezapomniany koncert!
  14. Jak od takich zaczynasz, to co będzie potem...?
  15. Rzeka to rzeka a woda stojąca rządzi się nieco innymi prawami i przynajmniej z mojego (niezbyt bogatego pod tym względem) doświadczenia dużo trudniej jest tam nocą polowic na spinning. Łowienie z opadu nocą jest skuteczne na niektórych wodach, o czym tu i ówdzie można poczytać. W swoich okolicach nie miałem na tego typu łowienie efektów. Niemniej na pewno warto spróbować - ale nie ograniczać się tylko do opadu. Przede wszystkim trzeba znaleźć miejsce gdzie sandacze podchodzą wieczorem i nocą na żer. Nie są to żadne doły, stare koryta itp. Skupiłybym się na wyplyceniach, plażach (jeżeli takowe są), ujsciach małych rzek do zalewu i wpływie rzeki głównej, której wody są piętrzone. To są tzw. bankowki, wiedzą o tym ci, co nastawiaja się na sandacza z gruntu.
  16. Po pierwsze opad trzeba czuć (szczególnie uderzenie przynęty o dno), nie wystarczy obserwować linki i podrywać w momencie jej zluzowania. Świecące plecionki mnie raczej nie przekonują, podobnie świecące przynęty - jasne kolory owszem, ale... po pierwsze czy drobnica świeci w wodzie? Ryba - o ile nie będzie jej to płoszyć - mogłaby zaatakować taką przynętę głownie z ciekawości. Świecąca linka z pewnością płoszy ryby - w nocy są one jeszcze bardziej płochliwe niż w dzień. Po drugie łowienie na świecące przynęty można interpretować jako sprzeczne z regulaminem, choć zaznaczam, że jest to kwestia interpretacji (nikt raczej nie czepia się przynęt malowanych fluorescencyjną farbą, ale świecący wobler zasilany bateriami niekiedy budzi wątpliwości). Ja na Twoim miejscu dobrałbym przede wszystkim przynęty nieco większe (np. 10cm zamiast 7), o nieco mocniejszej akcji (np. kopyto), na nieco lżejszych główkach (np. 7 zamiast 10) i w jaśniejszej kolorystyce (biel, perła to nocne klasyki). Powtarzam w kółko "nieco" - mam na myśli, żeby sprawdzone za dnia wabiki i sposoby ich prowadzenia tylko trochę zmodyfikować. Oczywiście ma to wszystko sens o ile w ogóle metoda opadu dobrze działa na nocne sandacze na Twoim zbiorniku. Wiem, że niektórzy tak łowią, niemniej bez jakiegoś woblera płytko schodzącego w zapasie ja bym się nie ruszał.
  17. Tanta sprawdziła się u mnie na okonie, rozmiar najmniejszy. Poza tym z wiosny żarły ją też klenie. Miałem kilka sztuk (już pourywałem), gdybym brał teraz wziąłbym raczej większe. Prowadziłem po dnie, z częstym, ale lekkim podszarpywaniem, bardzo niewielkiemi podbiciami i chwilami przestoju. Zbroiłem na lekkiej czeburaszce, przynętę zakładałem tak, żeby hak wychodził w połowie korpusu - przynęta lepiej się wtedy "gibie" ze względu na swoja miękkość Czy ktoś ma może dostęp do gum L. Baits? Były swego czasu w kilku sklepach internetowych, ale aktualnie nie ma dostępnych interesujących mnie rozmiarów, kolorów i modeli... Wziąłbym do testów. Może ktoś z Was ma konto na e-bay i byłby chętny na wspólne zamówienie?
  18. Dwa z wczorajszych zawodów, zlowione jeden po drugim w odstępie kilku minut na blystke obrotową i woblera. Brodzenie przy 200cm niesłychanie męczące i chwilami niebezpieczne...
  19. Niedobrze z tą wodą, niedobrze... brodzenie przy tym stanie jest w ogóle wykonalne (póki co nie miałem "przyjemności")? W sobotę i niedzielę spinningowe mistrzostwa Okręgu Rzeszów.
  20. Żeby nie zakładać nowego tematu - pojawiły się woblery dorado w nowych, zielonych pudełkach. Na pierwszy rzut oka przynęty różnią się od starych jedynie kotwiczkami. Czy ktoś kupował i lowil już na woblery z "odświeżonej" partii? Mam cichą nadzieję, że jakość wykonania jest niegorsza od tego z czym do tej pory mieliśmy do czynienia...
  21. Dwa tygodnie temu kupiłem 0,5. Póki co spisuje się bez zarzutu, natomiast ja też uważniej lowie - przede wszystkim rzucam lekko, z wyczuciem.
  22. Jest w wykazie, co więcej figuruje jako łowisko z zakazem zabierania ryb lososiowatych, bezzadziory, mucha, spin itd. Co do stanu zalewu, to w ciągu ostatnich dwóch lat dość szybko rozwijał się rybostan, aż do momentu gdy... w tym roku po raz kolejny spuszczono wodę do zera. Tym razem lustro wody opuszczane było powoli, nie było widać ryb, raków ani minogow poza wodą. W kwestii "dochodzenia" nie potrafię konkretnie odpowiedzieć. Mam swoje zdanie na ten temat i najogólniej rzecz biorąc jestem całą sytuacją podlamany... załamałem ręce, moje wysiłki idą na marne, niemniej staram się pilnować rzeki i zalewu, głównie przed klusownikami, którzy robią się coraz bardziej bezczelni. * w postach z poprzednich lat możecie przeczytać jak mniej więcej wyglądał rozwój sprawy i jakie informacje mi podawano w związkuz nią.
  23. Nikt nie kwestionuje legalności tego typu połowu. Kwestionowane jest to czy dopuszczenie do tego typu połowów na wodach naszego okręgu PZW jest w interesie wędkarzy, członków tego okręgu. Natomiast zawarte w wypowiedzi słowo "polowanie" trafia w sedno. Oczywiście cała sprawa póki co ma charakter plotki... niemniej gdyby okazala się prawdziwa, to osobiście zadałbym sobie pytanie - czy nie jest to czsem efekt działania jakiegoś lobby myśliwskiego?
  24. Czy sugerować się datą ważności na opakowaniach pelletu zanętowego? Mam dwie paczki, których termin ważności minie końcem lata i zastanawiam się, czy sensownym rozwiązaniem byłoby np. zamrożenie jakiejś porcji na przyszłość (nie łowię zbyt często na feeder). Zdarzyło mi się do tej pory mrozić pelet już rozrobiony z wodą i czasem z zanętą. Po odmrożeniu spisywał się nadal dobrze.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.