tuna18

Złowiony został na alge 2 nie daleko zapory, walka była przepiękna

Tak coś od siebie Tylko jedno mnie zastanawia ta widoczna rana, czy to moze byc dzieło wydry? a do metra brakowało 7 cm

W moim przypadku jak narazie koryto nie zdaje egzaminu;/ ( chyba całkowicie zapomniałem jak sie łowi sandacze , ale damy rade) Wczoraj na Ożannie padło dwa sandacze 67cm oraz 73 cm wzieły na martwą rybkę, w wodzie o głębokości około 0,5m , już sześc sztuk złowiono właśnie na tej głębokości...

Oho mała sprzeczka? Opanujcie swoje negatywne emocje:)

Witamy!

Co do Ożanny to mogę sie zgodzic że ubyło dosyc dużo wody, a o szczupaku pierwszy raz słysze, widocznie nie jestem w temacie.

"coś dobrego"? tzn? Zlot jest w tą Niedzielę sorki za głupie pytanie ale jestem tak zajęty szkołą, ze sie w tym wszystkim pogubiłem:P

Ten rok jest dla mnie tragiczny jeszcze żadnego sandacza, moze jest to spowodowane tym ze specjalnie nie nastawiałem sie na ten gatunek rybki, dużo czasu poświeciłem kleniowi, ale wierzę w wodach Ozanny kryją sie ogromne smoki....

Ja osobiście preferuję tylko spining, z Tatą bywa różnie... tym razem rybka:(

W końcu! Udało sie oczukac sandacza na Ożannie, moze wielkościowo nie przypomina Wiślanego złowionego przez Andre ale brakowało mu tylko jedyne 30 cm ;D aczkolwiek mamy jeszcze czas na wyrównanie rekordu Rybka złowiona przez Tate.

Bolek pierwsza klasa, tylko szkoda ze już nie zazna wolności....

Mnie też nie zabraknie;-)

Możliwe, albo to była tylko zazdrośc ze mi sie poszczęściło a on wróci z pustymi rękoma do domu.

Dzisiaj na Sanie 2 kleniki, po złowieniu pierwszego doszło do małej kłótni z wędkarzem który obławiał przeciwległy brzeg, krzyczał abym wypuścił tego szczupaka, zdziwiło mnie to poniewaz kleń już dawno został uwolniny. Spiningista krzyczał coraz głośniej.... W tym momencie wszystko mu wytłumaczyłem, że to nie zębaty tylko klonek.... po nie długim "kazaniu" złożył wędkę, usiadł na rower i pojechał...

Dzisiaj na Sanie jeden złowiony klonek oraz kilka nie zaciętych brań;/

Jestem za

Ja miałem coś podobnego na tegorocznym Maratonie Karpiowym, tylko tym razem trzech kajakarzy wpłyneło mi w żyłki, zwróciłem im uwagę, to usłyszałem kilka miłych słów : Spier.... wieśniaku:D, troszeczkę sie zbulwersowałem i na tym sie nie skończyło... na brzegu nie byli już tacy rozmowni...

Dokładnie ten szczupak miał 86 cm. tak moi szpiedzy mi donieśli:D

Dokładnie! Dawid staraj sie robic fotki nad wodą, będą ładniejsze

Dzisiaj wybrałem sie na nowe rewiry, o rybke juz nie było tak łatwo ale udało mi sie wyskubac małego klenika i okonka.

Staram sie z całych sił, pokazac swoje wędkarskie umiejętności. Cały czas sie ucze ;D powinno byc jeszcze lepiej

Dziś na Sanie 4 klonki Panie Zbyszku udało mi sie oszukac klonka tam gdzie mówiłem:D

Dzisiaj na Sanie kilka okonków, jedna mi nie znana ryba oraz kleń. Zanotowałem jeszcze kilka brań.

Na Ożannie podobnie jak na Czystym tylko nie sandaczyki tylko malutkie szczupaczki.

Wczoraj wieczorkiem wybrałem sie na Złotkę w okolicy sklepu w Ożannie, złowiłem kilkanaście pasiaków oraz dwa nie duże szczupaczki, wszystkie rybki pływają dalej