Skocz do zawartości

VELTIS

Użytkownicy
  • Postów

    119
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez VELTIS

  1. Koledzy nie chcę przerywać dyskusji, ale mam pytanie z innej beczki, jak tam zbiornik z możliwością łowienia jest coś lodu jeszcze, złapane jeszcze przy brzegach??
  2. @Lenox to wiadereczko Essential Baits to jest to w komplecie z aromatem i olejem?? Jeżeli mogę spytać gdzie zamawiałeś.
  3. VELTIS

    Wisłok

    No 2 godzinny wypadzik z feederem w dłoni i już jest pierwszy w tym roku Klin
  4. Potrzebuję pomocy w porównaniu tych 2 kołowrotków: Kołowrotek Dragon MEGA BAITS LD Carp FR1065i *szary* Kołowrotek Okuma Power Liner FD 65 PL-865 Chciałbym wiedzieć którego byście wybrali, za odpowiedź będę wdzięczny.
  5. Dzięki za informacje, może się w tym roku spotkamy tam na jakiejś zasiadce
  6. @Lenox no przede wszystkim jak z dostępem dla przyjezdnych:) Chciałbym zawitać przynajmniej na parę dni, z marszu to mi się troszkę nie opłaca. Jak z rozbiciem obozowiska i nockami tam. Czy gospodarz jest przyjaźnie nastawiony na tubylców:) Takie podstawowe informacje. A może później dojdzie do jakiegoś wspólnego
  7. No oczywiste że tą koło Dukli:) karasie na tej drugiej zostawię emerytom. Chciałem się coś dowiedzieć, przede wszystkim o warunki
  8. @Manitu powiedz mi jak jest z Trzcianą ?? Tak blisko mam a jeszcze tam nie zawitałem
  9. @Sodom ja próbowałem dodawać do miksu, ale rewelacji nie było, za to do śmierdziuszków dodaje przeważnie wędzonki. Co do PVA to dawałem małże w sosie własnym, ale mieszałem z metod mixem i busterem bo tak to rozpuszczało.
  10. VELTIS

    Spodniobuty

    @Ryba polecam Prologic, luknij sobie Wodery neoprenowe Pro Logic MAX4 XPO
  11. Ja do tej pory używałem Prologica i TB, no i jak narazie nic się nie działo, raz tylko zawiódł mnie Prologic, ale jak się później okazało dość długo leżakował w wędkarskim, tak że wydaje mi się że to było przyczyną. A TB póki co za te pieniądze spisuje się OK. Co do Jaxona to bym sobie darował, to jeszcze nie ta jakość. Choć nie mówię że wszystko mają złe:)
  12. Zanętą jest oczywiście gotowana kukurydza no i kulki. Ale tańszym rozwiązaniem jest kukurydza. Amurowi naprawdę trzeba wrzucić dużo bo potrafi zjeść no a my chcemy go jak najdłużej przytrzymać w łowisku no i chcemy żeby wracał.
  13. Niezależnie od tego czy ziarna są mielone czy całe i tak mogą powodować te problemy, oczywiście jeżeli się przedozuję dany komponent. - - - Updated - - - Na początek proponował bym nie dodawać do gotowego miksu żadnych dodatków, oprócz oleju i flavora. Jak już dojdziesz do wprawy z wyrabianiem ciasta, spróbuj na miksie 50/50, ale rób sobie na początek z małych porcji np 100g, jak już dobierzesz składniki że ciasto będzie wychodziło w miarę idealnie wtedy możesz kulać na większą skale.
  14. @Enek09, najlepsza według mnie jest kukurydza, następnie kulasy. Przede wszystkim słodkie (choć zdarzało mi się złapać na śmierdziucha). Amur lubi dobrze zjeść, tak że trzeba troszkę wsypać w łowisko. A i pamiętaj że jeśli łowisz na metodę włosową dobrze mieć jak najkrótszy włos. Co do smaków mi się w tym roku sprawdziła wanilia ze śmietanką.
  15. @Jogo trzeba troszkę poczytać o doborze składników. Jeśli dodajesz składniki od siebie do gotowego miksu możesz zmienić jego zawartość procentową poszczególnych składników. No i zmieniasz jego wartość odżywczą. A dokładnie białko, tłuszcze i węglowodany. Pamiętaj że ziarna są oleiste. A oprócz tego przy późniejszej produkcji możesz mieć problemy z rolowaniem, z rozpadaniem się ciasta i kulek.
  16. @Jogo, żebyś nie przedobrzył bo to chyba nie jest miks 50/50. Dodając do gotowego miksu składniki od siebie możesz całkowicie zmienić jego proporcje, a co za tym idzie może mieć działanie odwrotne.
  17. @Michał82, nad tym pytaniem można bardzo długo debatować. Nie ma złotego środka, jedno się sprawdza na jednej wodzie na drugiej całkiem zawodzi. Do wyboru mamy bardzo dużo gotowych miksów i każdy z Nasma na temat każdego inne zdanie. Poszukaj sobie w necie jest dość dużo ciekawych artykułów na temat kulania itp. Ja osobiście jak mam gotowy miks zawsze go troszkę dopalam. Oprócz flavora i oleju, przeważnie dodaję troszkę ekstraktów ( z drożdży, z małża lub kałamarnicy), no a przy komponowaniu własnego miksu jest więcej zabawy i troszkę przeliczania proporcji.
  18. @Jogo pisałem wyżej odnośnie suszenia. Tak że weź pod uwagę wszystkie czynniki. Ja maksymalnie po 2 dniach mrożę. Ale jak robię więcej to daje konserwant. Nie mam zbytnio miejsca w zamrażarce na większe ilości kulek.
  19. @Jogo, to wszystko zależy od tego jakie chcesz je mieć po odmrożeniu. Czy bardziej twarde, czy bardziej miękkie. Jednak pamiętaj o tym że po odmrożeniu jeżeli będą krótko wysuszone to puszczą swoje soki. Ja jak już mrożę to je troszkę dłużej suszę, ale przed zamrożeniem zalewam je odrobiną wody wymieszanej z boosterem lub favorem, po to jak je odmrożę to powoli sobie wpijają aromat, który niestety tracą pod wpływem niskiej temperatury.
  20. No jajka mieszam z wodą, na takiej samej zasadzie jak z albuminą, tylko nie wiem właśnie czy jajka w proszku wpływają na twardość w takim samym stopniu jak albumina
  21. No ja właśnie lubię czasami coś swojego wykombinować. I chciałem właśnie zastąpić jajka, jajkami w proszku. Nieraz tych jajek trzeba troszkę kupić zwłaszcza jak się robi bardziej hurtowo
  22. @Manitu, powiedz mi czy kulałeś kiedyś z jaj w proszku?? Mam dostęp do takiego wynalazku i chciałbym spróbować, tylko nie wiem czy to się zachowuje podobnie jak albumina?? - - - Updated - - - Oczywiście że można sobie nad wodą uprzyjemnić czas, pod warunkiem że jest się przynajmniej kilka dni:) bo łowiąc z marszu to ciężko
  23. @Manitu zgodzę się z Tobą, ale nie zawsze jest czas zrobić te kulki przed wyjazdem, tak że dobrze mieć coś z zapasie. A dzięki zimie można troszkę poeksperymentować i dopalać swoje mieszanki. no a jak już coś z tego wyjdzie to szkoda żeby się do sezonu zepsuło.
  24. No pamiętaj też o wilgotności w piwnicy może być większa, a mimo konserwantu mogą Ci zacząć pleśnieć. Możesz je trzymać w domu( jeżeli maja przyjemny zapach:)) tylko skróć czas schnięcia, jak dodajesz konserwanty nie musisz ich tak długo suszyć. Ja jak susze w domu to trzymam je w korytarzu gdzie jest troszkę chłodniej, ale wieszam dość wysoko, bo wiadomo że ciepłe powietrze idzie zawsze do góry. No i po wysuszeniu nie chowaj ich do pudełek kartonowych, tylko do woreczków próżniowych lub wiaderek z zamykanymi wieczkami.
  25. Michał na pewno przesuszasz kulki. Zdecydowanie za długo je suszysz dodając konserwant. Jeszcze mi powiedz czy je gotujesz, czy robisz na parze, bo to też zależy później od długości suszenia. Gotowane musisz troszkę dłużej suszyć. Ja przeważnie po gotowaniu trzymam je maksymalnie do 3 dni, ale w temperaturze mniej więcej 20 stopni. No i przy małej wilgotności. Częściej je paruję, co skraca czas suszenia później i już po jakiejś dobie pakuje do woreczków.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.