BASARI
-
Postów
4 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi opublikowane przez BASARI
-
-
Trudno nazwać nasze hobby i pasję sportem. To że istnieje zorganizowana rywalizacja nie oznacza jeszcze sportu.
A zorganizowana rywalizacja brydża , szachów czy psich zaprzęgów oznacza SPORT ?
Może trzeba wyjaśnić co oznacza słowo SPORT.
"Wyraz sport wywodzi się od łacińsko-francuskiego wyrażenia disport (desport), które oznaczało oddalanie się od miejsca czynności codziennych dla rozrywki i odpoczynku."
Jeśli ktoś chce poczytać więcej to prosze:
http://www.awf.krakow.pl/pdf/studia/studium/pojecie_sportu.pdf
Kiedyś czytałem w prasie angielskiej ,że najbardziej popularnym sportem na świecie jest właśnie wędkarstwo, i coś w tym chyba jest. Nie będę pisał dlaczego bo chyba każdy się domyśla.
Wydaje mi się, że to iż wędkarstwa nie ma na liście sportów podanej przez kolegę ryba7, jest wynikiem nieudolności naszego PZW (Polski Związek Weteranów).
Nie pisze tego złośliwie, po prostu przez całe moje życie wędkarskie (a łowie blisko 25 lat z tego 15 lat startów właśnie w zawodach) nie zmieniło się absolutnie nic ,a już na pewno zarząd główny PZW ( trochę dziwne).
Już na szczeblu koła wędkarskiego widać wyrażnie jak to wszystko działa, oczywiście nie można wszystkich mierzyć jedną miarą , ale to możecie ocenić sami .
Cytat:
"A już przejawem patologii jest to ,że budżet dofinansowuje organizację która , moim zdaniem, marnotrawi setki milionów złotych ze składek członkowskich. Wystarczy , żeby składki szły na zarybianie i szkolenie młodzieży i kadry a nie na ciepłe posadki i wojaże leśnych dziadków."
Zgadzam się z kolegą w stu procentach!
Pozdrawiam.
-
Już kilka lat temu NIK skontrolował PZW i stwierdził , że jest to jedna z najgorzej zarządzanych organizacji w kraju (PZPN jest poza konkurencją ) i co? i nic !!!
I teraz może być podobnie (mam nadzieje że nie), ale jeśli ministerstwo będzie naciskać i postawi sprawę jasno to zarząd PZW(emeryci) nie poradzi sobie z tym problemem jaki sobie stworzył, bo oni żyją jeszcze w swojej epoce.
Gdyby doszło do rozpadu PZW to przez jakiś czas może stworzyć się niezły bałagan, za który i tak wiadomo kto zapłaci:(
-
Witam Wszystkich!
Mam na imię Grzegorz ,wędkuję od ... dziecka:) od kilku lat mieszkam w stolicy Podkarpacia, ale wędkarstwa uczyłem się na Sanie w okolicach Przemyśla(skąd pochodze) i na okolicznych żwirowniach. Metody jakimi łowię to; tyczka , match i feeder. Mam 3 letnią przerwę w wędkarstwie (zakup domu i remont) ale mam nadzieje,że już przerwa dobiega końca i wrócę do mojego hobby,a szczególnie do zawodów spławikowych (15 lat startów).
Nie wiem dlaczego mnie tu jeszcze nie ma. Super forum:)
Pozdrawiam Wszystkich i do wiosny!!!
Czerwona czy czarna zanęta na wiosnę
w Wędkarstwo gruntowe i spławikowe
Opublikowano
A może spróbuj odpowiedniej mieszanki tylko glin i jokersa bez zanęty . Nie wiem gdzie będziesz łowił, ale glina jest bardzo naturalna i sprawdza się na większości łowisk. Co do zanęty to preferuje na wiosnę ciemne i coś typu halibut lub jakiś inny śmierdziuch(trzeba sprawdzić doświadczalnie) , ale tak jak napisałem na początku glina i jokers na wiosne jest bardzo odpowiednia (jak dla mnie oczywiście)no i gruba na haczyk. Co najważniejsze ma zapach i smak, który znają.
No, ale z rybami to tak trochę jak z kobietami- nigdy nie wiadomo czego chcą