-
Postów
667 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
366
Treść opublikowana przez kropek26
-
Dużo czy mało ?
-
Ciężko było ale się udało złowić pierwszego kropasa tego roku
-
Co to za przynęta w prawym dolnym rogu łódki ? Pewnie to kiler na Zandery ? Powodzonka w przyszłym roku
-
Moim zdanie microring nie ma żadnego wpływu na wyporność sznura, a ułatwia życie jeżeli często zmienia się tipet (końcowy przypłon ) . Dodam że nawet przy łowienie na suchą myszkę na haku 18 microrini nie zatapiając przypłonu 0,10
-
Jak zawsze nie naganne wykonanie Piotrek. Zaklepuję stadko muszek na tłustą letnią kluchę.
-
Piękny. Gratulacje
-
1,5 godz łowienia i trzy szczupaczki 41, 43 i 60 cm. Była jeszcze jeden kaczodzioby w granicach 70-80 cm, ale przy samym brzegu zaczął trzepotać paszczą i się wypiął . Pewnie tego roku już się nie zobaczymy ,ale za rok mam nadzieję że się spotkamy i da sobie zrobić fotkę
-
Chyba ostatni kaczodzioby w tym sezonie
-
Dzisiejszy wynik to 2 małe szczupaki do 50 cm, jeden okoń i pierwszy w życiu przyłów małży. Nie łatwo było odzyskać mojego predatora, bo małża strasznie mocno go trzymała i za Chiny nie chciała go puścić. Po 5 minutach odhaczania udało mi się uwolnić kopyto
-
Na zakończenie sezonu, trzy piękne rybki. Z okazji nadchodzących Świąt Bożego Narodzenia chciałem wszystkim formułowiczą złożyć życzenia. Linów, jazi, brzanek, krąpi Niech nam Bozia nie poskąpi, Od boleni i lipieni, Niech się w rzekach pięknie mieni, Więcej leszczy, mniej jazgarzy, Niech nas słonko nie poparzy, Mnóstwa zacięć, pięknych holi, dobrej woli i mniej trolli, Pełnołuskich i sazanów Mniej czapli i kormoranów, I wódeczki i śledzika, Więcej NO KILL, mniej sadzyka. Pstrągów, kleni, wzdręg i płoci, Rybki złotej, co "ozłoci", I mniej żółci na wątrobie, Życzę wszystkim Wam... i sobie.
-
Warunki ekstremalne zimno,wietrznie, lód po krajach rzeki i płynąca kasza śniegu z nurtem. 5 godz chodzenia,dreptania i biczowania wody paproszkiem. Na koncie odnotowałem 3 szt ładnych,dorodnych kuc w granicach 1kg-1.5 kg .Rybki Bardzo żwawe , waleczne i dobrej kondycji .Po szybki foce cała trzódka wróciła do wody. Mam nadzieję że urosną jeszcze większe do następnego razu
-
I jak to w Polsce nikt za tą awarie nie odpowie bo płyn nie szkodliwy dla środowiska !!! Jak taki nie szkodliwy to dać zarządowi elektrowni ciepłowniczej do picia taką wodę i zobaczymy co się będzie działo , czy tak samo zareagują na tą czystą wodę jak te ryby z potoczka. Masakra
-
40 cm Pasiak i 50 cm szczupaczek zaplątany w nylonowy sznurek. Rybka jak na swój rozmiar strasznie wychudzona zapewne przez sznurek który spowodował tak straszną ranę. Sznurek usunięty i rybka wypuszczona z powrotem do wody . Mimo tak strasznej rany ryba jakoś żyła, mam nadzieję że rana się zagoi i szczupak przeżyje zimę .
-
Największy dzisiaj pasiak
-
Ja używam z szczypce chirurgiczne firmy EVI - MED nie drogie a dobre. Polecam
-
Ciężko było ,rybki słabo żerują ale jedna rybka załapała się na foto
-
Co się stało nie cofniemy, a bardzo szkoda bo naturalny narybek ma największe szanse na przeżycie. Inni ludzie robią wszystko żeby odbudować rybostan na Sanie a inni lekomyśną decyzją potrafią wszystko zniszczyć
-
To teraz PZW Krosno powinno starać się o duże odszkodowanie z tytułu degradacji naturalnego środowiska od Wód Polskich, ale znając życie to za ten czyn nikt nie odpowie jak to jest w Polsce z aferami.Na początku jest trochę szumu a potem prokuratura powie że mała znikomość czynu i umorzy postępowanie
-
Tak to są dwa różne pojęcia. Mi chodziło jeżeli PZW Krosno wiedzą o takich rzutach wody (podniesienie się wod) to tym bardziej moim zdanie Wody Polskie Poinformowali Pzw Krosno o zamiarze przeczyszczenia koryta starego Sanu
-
Ja powiem tak czy PZW Krosno jest wine, czy nie ale reprezentuje nas wędkarzy którzy opłacają licencje .Jak jechałem na w październiku na Os San to strażnik Rober T. poinformował mnie żebym zadzwonić za kilka godz to on się zorientuje ile jest wędkarzy na wodzie i czy Jezioro Myczkowskie będzie rzucało wodę w danym dniu. Z tego wychodzi że PZW Krosno wie kiedy Wody Polskie rzucają wodę. Dla tego pewnie PZW Krosno z porozumieniem Wód Polskich uznali że naturalne tarlisko pstrąga potokowego pokryją składki roczne na łowisko OS San (1900 zł za 40 dni łowienia) i jednodniowe(100 zł ) którzy płacą wędkarze !!! . Ale nic nie zastąpi naturalnego tarła tych pięknych ryb .San to bardzo ładna i życiodajna rzeka w różnorodne organizmy żywe i bardzo szkoda że gospodarze tych wód tak dbają o Europejską perełkę
-
Wybrałem się w niedziele na ryby nad małą rzeczkę zobaczyć co jeszcze w niej pływa. W przeciągu 4 h udało mi się zlepić 5 szczupaczków i w ty dwa krokodyli wyiarowe
-
Gratulacje piękny krokodylek
-
Mi się też podoba W OS Dunajec że na jednym jego odcinku jest dopuszczona metoda spinningowa
-
https://www.facebook.com/j.kolendowicz/posts/564827437616340 Tak odbywa się tarło pstrąga potokowego na starym Sanie lub odbywało się w 2019 roku.Po prostu Gratulacje dla związku PZW Krosno i Regionalnych wód Polskich . Jednym słowem Szok
-
https://www.facebook.com/j.kolendowicz/posts/564827437616340 Tak odbywa się tarło pstrąga potokowego na starym Sanie lub odbywało się w 2019 roku.Po prostu Gratulacje dla związku PZW Krosno i Regionalnych wód Polskich . Jednym słowem Szok