Skocz do zawartości

pborowicz

Użytkownicy
  • Postów

    107
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez pborowicz

  1. Witam, w sobotę wieczorem wybrałem się z kumplem nad Wisłok na nockę z gruntówkami, zlało nas totalnie, wytrzymaliśmy do 05:30 ale brania były rewelacyjne, praktycznie cały czas coś się działo. Od razu po zarzuceniu wędek już je szarpało i wyginało. Przynęty to biały i czerwony robal. Miałem pierwszego w życiu węgorza na oko 60-70cm, wypiął się przy samym brzegu przy próbie podebrania podbierakiem, połakomił się na czerwonego. Ponadto 3 sumiki niewymiarowe, świńki , leszcze, certy i ogrom karasi, największy 42cm. Już dawno tak nie było, że na rybach nie miałem kiedy zjeść kanapki :o. Przyjechałem przemoczony ale zadowolony :D

    PS. Z mięsa to przywiozłem tylko kiełbase w kanapkach, których nie miałem kiedy zjeść :)

  2. Dzisiaj w trzy osoby od 3:30 do 15stej - tylko 5 leszczy (3sz 40+ a 2 szt około 30cm), wszystko na federka. Brań bardzo mało ale przyjemnie było posiedzieć.

    Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

  3. Witam, w niedziele widziałem, że zawody na miejskim się odbyły, wie ktoś może jakie efekty były? Chwilkę jak się przyglądałem to uklejki szły jedna za drugą.

    Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

  4. Witam.

    Cały sezon kiepski na Wisłoku, aż do dzisiaj :)

    Na żywca z gruntu zębaty 76cm a na federka cały czas brania płotek, karasi, uklei, kiełbi, leszczyków i kilka okonków się trafiło. Kolega, który ze mną był również złapał zębatego 65cm.

    Troszkę wiało ale super dzień nad wodą.

    Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

  5. witam

    dzisiaj na federa od 6:30 do 13, byliśmy w boguchwale, braly karpiki w przedziale 30-35 cm, zlapaliśmy z kilkanaście, skąd ich się tyle wzięło? nie wiecie czy zarybianie nimi bylo? oprócz tego szczupaczek 46cm na trupka, leszczyk i ładna płoć.

  6. dzisiaj za zaporą na wisłoku około godziny 15:40 widziałem chyba kolesi z PZW, byli zieloną łodzią i kilku łaziło z podbierakami. Jechałem autem dlatego dokładnie nie wiem co robili ale pewnie walili prądem i odławiali ryby jak zwykle.

  7. ....Niezależnie od tego do kogo należy dany fragment brzegu, jeśli woda jest we władaniu PZW - obowiązuje na niej regulamin PZW. Nie łowisz przyjacielu zarzucając wędkę w krzaki na "swoim" brzegu, tylko do wody PZW właśnie.

    .......

    ostatni off top :)

    mogę się mylić ale właśnie na Żwirowni na Kwiatkowskiego tak jest, pomimo, że zbiornik PZW to aby łowić od strony prywatnych działek to trzeba mieć zgodę włąścicieli i tam PZW nic nie ma do gadania.

    I pewnie dlatego co roku PZW zabiera stamtąd rybki.

  8. mam pytanko, łowiąc methodą to przynęte na haczyku będź włosie chowamy w koszyk (tak jak na filmiku od mapeta77 było to przedstawione), czy luźno za koszykiem?

    i jeszcze jedno, czy w każdym wędkarskim będą mieli w sprzedaży ten pellet? ile kosztuje mniej więcej 1kg i czy taki kilogram wystarczy np na 10 godzinną zasiadkę przy 2 wędkach?

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.