Skocz do zawartości

manek_rz

Użytkownicy
  • Postów

    143
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez manek_rz

  1. Oczywiście że tak! Co to za po...any sprzedawca?!?! Jak się z nim nie dogadasz, to wal Stary do UOKiK. Ustal, gdzie u Ciebie w mieście jest i załatw sprawę. W Rzeszowie jest bodajże na Mickiewicza. Wujek gOOgle prawdę Ci powie.
  2. Brzmi co najmniej jak pretensja... Nie zapędził się Pan troszeczkę? Osobiście zgadzam się z kolegą powyżej. Jest cała masa ISTOTNIEJSZYCH celów niż muzeum. Sorry.
  3. Wszystko super. Ciekawy temat z tym "bredem" Tylko dlaczego na przełom grudnia i stycznia. Chodzi o przejrzystość wody, jej temperaturę, grymasy ryb? Nie da się na ten chlebuś połowić w normalnym (na polskie warunki) sezonie?
  4. Skumałem... tak sądzę Dziękówa:beer:
  5. No to akurat zakumałem. Tylko, że w tamtym roku jasne było, że jak zapłacę to połowię. A skoro w tym roku łaskawie udostępnili nieodpłatnie to mogliby dać spokój też z rejestrami. Choć to najmniejszy problem akurat. Skoro mówicie że w Rzeszowie powinny być te rejestry, to może i u mnie w kole będą. Mimo wszystko nie rozumiem dalej tej całej polityki. Wg mnie powinno to być ujednolicone, opłaty na PZW na cały kraj, ewentualnie rozdzielić górskie/ nizinne i spokój. Przecież to jest jeden związek jak by na to nie patrzeć. A że są okręgi, no to są i co? Z resztą nieważne. Zrzędzenie i tak nic nie da. A tak na marginesie, to tutaj i tak jest w miarę rozsądnie. W tamtym roku byłem kilka razy na Mazurach. Tam dopiero wg mnie jest jazda. Do tego stopnia, że dwa jeziora rozdzielone trochę większą groblą są w zarządzie dwóch różnych gospodarstw. Nie można się przestawić ot tak z jednego na drugi, tylko trzeba zapłacić dwa myta...
  6. Wiecie co? Im więcej czytam, tym mniej wiem... Jaki ch.j? Wisłok 2 i Wisłoka 2 są udostępnione nieodpłatnie okręgowi Rzeszów - tak? W Rzeszowie ponoć na ten rok Pański nie ma rejestrów - tak? Żeby można było wybrać się na odcinek Wisłok 2, tj. od Strzyżowa gdzieś tam do góry musimy mieć rejestr - tak? To w końcu kto te rejestry ma nam wydawać? Mam się o niego upomnieć, jak pójdę zapłacić myto na ten rok do koła? A co w przypadku jeśli tego nie będzie (wielce prawdopodobne przy tym burdelu) a mi się zachce wybrać w okolice pow. Strzyżowa pomoczyć? Mam się użerać z PSR? Płacić nie będę bo ponoć mi w tym roku tam wolno łowić. W rejestrze wpisu nie będzie bo na Rzeszów nie ma rejestru Chyba faktycznie trzeba się do babsona uśmiechnąć żeby jakieś srebro - złote Wieńce poplotła i po sprawie... Tylko żeby jej do głowy pogrzebowych pleść nie przyszło, bo lipa będzie
  7. Pewnie się narażę, ale cóż... W pełni popieram słowa Kolegi. Zabierali, zabierają i zabierać będą. Żeby nie wiem jakie epitety w ich stronę słać... Wędkarstwo w sensie sport zgodnie z zasadą "no kill" jest mimo wszystko dużo, ale to duuużo młodsze niż wędkarstwo w sensie łowiectwo. A człowiek od wieków lubi prezentować swoje łowy. Żeby nie było, mnie również wkurw.ają widoki typu: "umęczona ryba i ja - *****i.ty Ja" (vide fota z głowatką) Po drugie żeby nie było: Na ~~kilka~~ ryb w tym sezonie też do domu niczego nie przytarmosiłem, bo uważam TOTO za sport nie sposób zdobycia pożywienia. Ale Panowie, bez przesady...
  8. No Panowie. Po tych zdjęciach to ja również nie lubię kormoranów... Nie sądziłem, że toto potrafi zeżreć takie duże ryby...
  9. manek_rz

    Rzeka Strug

    Jak się dobrze wpatrzysz to nie brakuje...
  10. No tanio nie jest. W ostatnich WW jest wykaz wszystkich Okręgów. Z ciekawości sprawdziłem i wyszło mi że Rzeszów ma bodajże 6 miejsce co do wysokości ceny... :/ No ale ja niestety 95% czasu łowię w Rzeszowie bądź okolicach więc nie bardzo mi się opłaca płacić inny i dopłacać. A co do porozumień to się wypowiadać nie chcę bo parę najparlamentarniej mówiąc gorzkich słów (czt. parę ch.i) się Okręgowi należy. Nawet babka na stacji w Sanoku się śmiała jak kupowałem dniówkę na Solinę, że się leśne dziadki z okręgów dogadać nie potrafią. Szkoda gadać...
  11. Czyli każdy ch.j na swój strój . Chociaż mi pomysł rzeszowskiego okręgu akurat się podoba. Tymczasem chyba czas zakończyć rok spacerem z kijaszkiem na miejskim... Pewnie będzie hardkor, ale lepsze ściąganie lodu ze szczytówki niż krojenie z babsonem sałatki pozdrawiam!
  12. I co Panowie? Są rejestry na 2015 czy nie ma?
  13. W suponie mają. Sam tam kupowałem.
  14. Supon masz na Miłocińskiej, Kolego. Typowy sklep z bhp. I następny bhpowski obok BiednejDronki na Warszawskiej. pozdrawiam
  15. manek_rz

    Kontrole wędkarskie

    Przepraszam z góry że post pod postem, ale coś mi przyszło do głowy... Jeśli któryś z Userów ma coś wspólnego z PSR tudzież społecznymi odpowiednikami, to zapraszam na prv odnośnie art. 27c Ustawy wiadomej
  16. manek_rz

    Kontrole wędkarskie

    Ooo! A co to? Wstąpienie w szeregi której służby Kolega planuje?
  17. manek_rz

    Wisłok

    Siema! Dzisiaj od rana do południa trochę zabawy na miejskim odcinku. Mały kleń ok. 20cm, cztery okonie też ok. 20cm, dwa bolenie (a raczej boleniątka) 20 i 30cm. A poza tym dwie certy i ukleja za fraki. I tu pytanie do kolegów doświadczonych w bocznym troku. Ja szczerze mówiąc od niedawna bawię się tą metodą, ale to już chyba z pięć rybek wyciągniętych "za wszarz". Czy to charakterystyczne dla tej metody? Nie pamiętam, żeby tak często i przy jakiejkolwiek innej metodzie wyciągać w ten sposób ryby. Miałem jeszcze jedno piękne zacięcie, ale zanim zdążyłem poluzować hamulec, wędka wygięła się w chińskie u i tylko mogę sobie wyobrażać cóż za stworzenie mogło być na drugim końcu wędki. Wyciągnąłem tylko ciężarek... Oczywiście wszystko pływa w dobrym zdrowiu. pozdrawiam.
  18. manek_rz

    Rzeka Strug

    Siemano. Po tym, jak Panowie z Zapory skutecznie zmienili moje plany połażenia po miejskim odcinku Wisłoka (spuszczając milion kawałków lodu, masę konarów i innego badziewia), udałem się połazić na Strug. I to był dobry plan. Przednia zabawa z okoniami i panem kleniem... Okonie - sztuk 5 - wszystkie ok. 20 cm, klenik 24 cm. W porównaniu z martwym Wisłokiem, to i tak nieźle. Pzdr.
  19. manek_rz

    Wisłok

    To nie wiem gdzie miałeś dzisiaj termometr, bo na pewno nie za oknem. Dzisiaj, właśnie z racji tego że przyciąłem +1,5 na zewnątrz, zarządziłem wymarsz na miejski. Raczej średnio. Klenik 20+, małe okonki i ukleja... za fraki :-/ Wszystko na bocznym troku.
  20. Dzięki Panowie za szybką reakcję i odpowiedzi... :beer: Faktycznie. Z tego co ustaliłem w międzyczasie to nie ma szans w tej porze roku kupić zezwoleń na zbiornik w Polańczyku. Dodzwoniłem się do właściciela tego "sezonowego sklepiku w Polańczyku - przemiły facet. Wszystko mi pojaśnił. Rzeczywiście: woda nizinna, 30 zł/ dzień... trudno, co zrobić... Zezwolenia można kupić u Niego w sklepie w Sanoku, ul. Poprzeczna 1a. Ale z tego co mówił to też już przez niedługi czas. Ponoć wszyscy inni oddali zezwolenia do PZW. Kolego @hybel78 . Dzięki za podpowiedź. Domyśliłem się studiując przedmiotowy temat, że bez łódki to marneee szanseee... Zbiornik znam myślę całkiem nieźle, problem w tym że nie z wędkarskiej strony, ale co tam... Niestety charakter wyjazdu do Polańczyka powoduje, że jedyne co będę mógł zrobić to pobłąkać się brzegiem ze spinem i to tylko popołudniami. Ale jakże to odpuścić taką sposobność... (choć jak czytam ostatnie relacje dot. efektów, to nic zachęcającego nie wyczytałem). pozdrawiam i jeszcze raz dzięki Chłopaki za reakcję.... manek_rz
  21. Witam. Pytanie takie. Gdzie w Polańczyku można zrobić opłatę na Zalew? I może wie ktoś jakie składki są w przypadku chęci łowienia tylko na zalewie? Na stronie PZW jest niby opłata jednodniowa 40 zł. Ale pod spodem napisali że: "W przedstawionych składkach Zarządy Okręgów PZW mogą ustalić ulgi wynikające z : - rezygnacji przez wędkarza z niektórych metod wędkowania, - deklaracji wędkarza, o chęci korzystania tylko z niektórych wód ogólnie dostępnych." Pomoże Ktoś?
  22. Witam. Coś w tym jest. Siedziałem pół soboty nad zalewem. Lipa z braniami niesamowita. Ale udało się wyciągnąć jednego karpiszona, z tych właśnie wpuszczonych. Ja go pyk z powrotem do wody, a tu z boku: "Co ty k..wa, nie bierzesz go?" Ręce opadają...
  23. Witam. Po raz kolejny, n-ty w tym sezonie, krótka wizyta na zalewie. 3, a jakże, leszcze. Wszystko bez szału - ok. 40 cm. Poza tym cisza. Sam już nie wiem, marzy się coś innego na haku... Ale lepszy leszcz, niż... Oczywiście powrót do wody był w pakiecie ;-) pozdrawiam.
  24. Ja tam uważam, że nowa wersja to pełna profeska. O gustach się nie dyskutuje, ale wg mnie wszelkiej maści ozdobniki na tego typu stronach są zbędnym ciężarem. Jasne - powinna być zakładka z wszelkiej maści fotografiką i takowa przecież jest. A MY w 95% korzystamy jednak z forum. Jednym słowem: prościej = czytelniej = lepiej. Szacun @krs (że Ci się chce). pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.