strefab4

Dziwne. Bo ja dzis na muche bylem na wisloku wyzej Rzeszowa i zlowilem jazia i kilka kleni. Na nimfe i na suchą. Bylem ledwo 2h. Ryby byly aktywne. Tylko ta woda jak dla mnie za brudna. Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

Widzial ktos dzis wislok wyzej Rzeszowa z bliska? Chodzi mi o kolor wody. Planuje kierunek zarzecze babica. Czy sie wyklarowal czy jest lekko czy bardziej trącony? Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

Widzialem duzo klenia, jazia, plotek, cos wiekszego tez sie zakrecilo. Wczoraj taksowkarz byl lowic to zywca poscil 10metrow od zapory. Ale nie widac by sie tam drapieznik rzucał. Woda jest bardzo smierdzaca. Takie gowienko. Trzeba byc bardzo ostroznym poniewaz brzegi sa bagienne i latwo sie zapada. Podbierac ryby bylo zle. Pozdrawiam. Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

na muche ukreco a przed wyjsciem. 35cm Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

Idealnie. Bo chcialem sie pobawic gdzies z muchą a tu widze pole do manewru. Dzieki za info. Hehe Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

Dzis znów ladnie. Okonie 25cm-30+ . i tarlo od samego rana dwunożnej wydry nad wislokiem. Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

Wszystko siedalo co jeszcze nie splynelo. Klenie okonie i Bolek. Nawet ukleje zlowilem na swojego woblerka. Bylo widac brzany i swinki. Ale z prob zlowienia królowej zrezygnowalem po tym jak zacząłem rwac woblery. Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

Woda "przecudownie niska". Widac kazdy dolek. Ryby jakos tak latwiej bylo znalezc albo trafilem na jakis OS w rzeszowie. Bo w niecale 2 godziny zlowilem wiecej ryb niz w caly miesiąc. Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

Siema. Wybiera sie ktos jutro ponizej OSu?

Od strony zachodniej zaraz kilkadziesiat metrow za znakiem obrebu ochronnego ryb czyli ponad 200m od zapory przy barze marina. Idealny dostęp do starego koryta. Nawet ten kawalek przy brzegu jest bez eiekszych zarosli. Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

Fakt ze dzis ryby dobrze wspolpracuja. Do poludnia kilkanascie okoni. Kleni sie zliczyc nie dalo. No i jeden mniejszy bolek. Woda lekko przybrudzona. Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

Haha. Te ryby są mistrzowsko ostrozne. Nie ma na nie przepisu. Okonie dostawaly blisko pyska rozne przynęty i byly zawsze niepewne. To miejsce to wyższa szkola jazdy. Tu trzeba mieć szczescie. Ryb jest pelno. Ostatnio nawet widze ze rozmnozyly sie sumy co widac po ok 30cm sztukach które dają się zlapac. Niestety pzw nie dba o ten zbiornik i potrafi z niego tylko grabić ryby zamiast nam go urozmaicić poza sezonem wypoczynkowym. Niegdyś lowisko specjalne. Dzis łowisko specjalnej "troski ". Ryba jest ale daje nam lekcje pokory. Pozdrawiam Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

Na trzcianie braly zawsze jak glupie jeden za drugim. Dwa lata juz tam nie bylem ale mysle ze karasie zawsze tam będą i będą braly jak glupie. Kiedys karasiowym eldorado byl staw przy szkole rolniczej na milocinie za baranowka 4. Ale nie wiem czy juz nie wysechl. A karasie mozna bylo ciagnac jak glupie Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

Jak jest ścieżka rowerowa nad zalewem. Na jej koncu. Idziesz w polną drogę , I jestes. Samochodem tez da sie dojechac byle nie po deszczu. Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

Wklejka do 12g i zyleczka 0.12. Chcialem pobawić Sie z okoniami ale byly bardzo ostrozne. Zalozylem riperka i bolek siadl. Chodzą jak torpedy. Najlepsze ze na plazy między ludzmi hehe. Ten ze zdjecia ma tylko i az ~53cm. Poki co tak mi cienko idzie ze to ryba sezonu Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

Udalo sie na bardzo delikatny zestaw , az dzwiek hamulca byl najpiekniejsza muzyka dla mych uszu Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

Od dynowa w górę rzeka delikatnie przybrudzona. Ale kleniki bily. Wysłane z mojego LG-D620 przy użyciu Tapatalka

Dziś dzień nas sanem od Hoczewki do Postołowa minął dość szybko, wodery dwukrotnie wyprane %-) Na muchę nie chciały się skusić rybki w żaden z możliwych sposobów. Gdy do gry wszedł spinning to siadał pstrąg jeden za drugim. Ogólnie wielkością nie powalały. Ale liczy się zabawa. Na muchę jakimś cudem udało się wyciągnąć jednego pstrąga pod wieczór. Ale z radością trzeba było wrócić do domu, że udało się coś złowić :-) :beer:

W rzeszowie zawsze będzie syf, do póki nie zrobią coś z zalewem. Najlepiej by otworzyli całkiem śluzy i rzeka płynęła jak dawniej, po za tym nagłe skoki wody po 20cm też dobrze nie wróżą. W Zaborowie przed Strzyżowem jest osuwisko drogi przy wisłoku, tam stoi ciężki sprzęt, ale tez nie wydaje mi się by tam brudzili wodę.

https://instagram.com/p/3_AqurDJz8/ nie wiem czy było, ale tak się łowi ryby haha %-)

Na wisłoku od trzebowniska w stronę nowej wsi pewnie rusza kolejna część regulacji rzeki, kamienie dowiezione, kaparka odpoczywała przez weekend, brzeg rozkopany. Kolejne fajne miejscówki zostaną już tylko w pamięci %-)

Woda brudna, dojechałem aż za strzyżów i straciłem czas i paliwo %-) Jeszcze z 2 dni trzeba posiedzieć na zbiornikach.

Nie chce mi się czytać wszystkiego, nie wiem czy było, ale terliczke też zaatakowało %-) http://supernowosci24.pl/tajemnicza-substancja-wyplynela-w-terliczce/

Ktoś ostatnio był nawet tak miły że zostawił swoją zanętę złożoną z czerwonego pelletu i zwykłej sypkiej, pewnie dla następnego łowiącego. W niektórych miejscach już śmierdzi skisłą zupą od tego "papu". Ale ryba przynajmniej rośnie %-) Fakt, na Lipiu giełda już od środy %-) nawet na lipiu 2 część stanowisko pozajmowanych %-) Ale nie ma się co dziwić, łowisko dobrze dostępne i jest ryba.

A ja dziś wyciągnąłem fajnego pstrąga z wisłoka, i co...? pokazał bym fotkę ale haha spieprzył bo podbierak był dziurawy Ogolnie dziś na muchę w większości to biły ukleje, przy spinningu zaczęły bić pstrągi i okonie %-) Ryb widać dużo, ale czasem czuje się i tak jak na bezrybnej rzece