kappa00

Gratulacje, niezła rybka. W jakich okolicach łowiłeś jeśli można wiedzieć?

No tak,tylko 200m od wody to podejrzewam że będzie to już prywatna posesja i znów będzie problem.

Znajoma była wczoraj na Rudawce Rymanowskiej na Wisłoku, i woda była niska i cieplutka ale trącona, bo podobno było tam jakieś oberwanie chmury chyba dzień wcześniej więc to może dlatego. Niżej zapory jak jechałem przez Besko to też taka była.

No właśnie nikt tu się nie bulwersuje, tylko szuka sprawiedliwości. Biwak to spanie pod różnego rodzaju improwizowanymi zadaszeniami lub pod gołym niebem, a ja nawet nie zaliczyłem nocy ponieważ kontrol miałem jakieś 2 godziny po przyjeździe, no ale Policja nie dała się przekonać, no ale skoro kolega wyżej pisze że nad Jeziorem Solińskim tak jest od zawsze więc trzeba będzie teraz uważać.

No tak mi się zdaje że chłopocki nie wiedzieli z czego żyja a szukali pieniędzy, a może jest to sprawka właścicieli pól namiotowych. Nie jest to miejsce żeby wylewać żale, ale piszę to żeby było przestroga dla innych wędkarzy. Ja żałuję tylko jednego...że nie wziałem spinningu bo Boleń szalał pięknie.

Powiedziałem że skoro ma być zadaszenie,to odepne podłoge,no ale Pan policjant powiedział że jeszcze może wezwać..."Straż Wędkarska" żeby się dowiedzieć czy mogę rozbić zadaszenie,a mandat i tak mi wypisze żeby zakończyć sprawę.

No wiem, ale moje pytanie brzmiało czy słusznie dostałem taki mandat? Niesłyszałem nigdy żeby się to komuś przydarzyło na Solinie

Też mam do sprzedania Mistrall Supercaster za 100zł jeśli by ktoś chciał, zreszta jest w Giełdzie na forum.

Gdybym chciał jechać na pole namiotowe to pojechałbym na pole namiotowe.

Koledzy właśnie wróciłem z dwu dniowego wypadu. Wędkowałem w miejscowości Zawód.Przed kościołem skręciłem w lewo i dojechałem praktycznie do samej wody. Było tam już 3 namioty, i ja rozbiłem czwarty. Po około dwóch godzinach podpłynęła Policja, i poinformowała Nas, że zostajemy ukarani mandatem za "Dzikie biwakowanie" Oczywiście w okolicy nie było żadnej tabliczki że to teren prywatny, bądź że jest jakiś zakaz biwakowania. Tłumaczyłem się że mam prawo do brzegu ponieważ posiadam kartę wędkarską i nikomu nie utrudniam przejścia. Pan Policjant powiedział że jest to teren elektrowni i niemogę tu rozkładać namiotu....mogę tylko tylko zadaszenie. Przyjąłem mandat ponieważ niechciałem jakiś wniosków do sądu, którymi byłem postraszony. Policjant wypisując mandat w wysokości 20zł mnie i innym osobom wkoło, z uśmiechem na twarzy zagadnął nawet o Sumie złowionym na 1.30m na Werlasie, pożyczył mi miłego wypoczynku i odpłynął. Pytanie, czy słusznie dostałem mandat za namiot rozbity w promienia 10m od wędek?? Co do rybek to w nocy kilka pustych brań i Karp na 47cm, a w dzień o 12 w samo południe Sandacz na 50cm na trupka. Wędkarze, którzy siedzieli tam kilka dni, mówili że Sandacz brał tylko w dzień, w nocy kompletnie nic.

Jak wytrzymasz to powiem Ci za pare dni bo właśnie idzie do mnie Ryobi Ecusima. Jest to bliźniak Spro Passion, tylko na niektórych aukcjach możesz kupić za dobre pieniądze z zapasową szpulą, co dla mnie jest ważne. Mniej łożysk, ale słyszałem że chodzi płynniej od Passiona, no ale każdy kto używa, ma swoje zdanie. Ja już wiem że w Daiwy w tych cenach już nie pójdę w życiu, bo miałem i się zawiodłem.Jedynie Shimano z wyższej półki lub właśnie Ryobi czy Spro. A właśnie...może coś takiego?Twój "krajan" sprzedaje. Perełka Ryobi http://allegro.pl/show_item.php?item=4464286886

Koledzy wybieram się na weekend na Zawóz, tylko że nieznam akurat za bardzo tej miejscowości.Możecie polecić jakieś fajne miejsce,gdzie można rozbić namiot zaraz przy wodzie?

No piękne wyniki.Jaką metodą łowiłeś w nocy,spławik?i na jakiej wodzie?Wisłoka jest czysta?

Dokładnie tak, 730.

Co to łezki,która delikatnie turla się po dnie to nie jest to też zły pomysł,np. Pinka wygląda wtedy bardziej naturalnie co prowokuje rybę,i nawet nie spada z haka. A co do ciężarków spławikowych to pewnie chodzi Ci o "śróciny" :-)

No to fajnie, choć mnie chodziło bardziej o okolice Gamratu, a tam może Jasiołka zabrudzić no i pewnie Ropa.

Koledzy jak wygląda stan i przejrzystość wody w Jaśle??

No pstrągi są napewno, ale jak z braniami to musisz sam próbować. Podobno jest i Troć na Myczkowcach, a przynajmniej była :-)

Kilka znajomych osób,które tam wędkują także na GP okręgu,twierdzi że to jedno z najlepszych miejsc na szczupaka w Polsce. Okonie też sa ładne.

Dzięki za propozycje chłopaki. Myślałem też nad Red Arc bo wydaje się być niezły, ale jakoś bardziej przekonuje mnie Ryobi Ecusima. A czy Ryobi daje 5 lat gwarancji czy to tylko taka ściema?Miał ktoś jakieś problemy z reklamacją kołowrotka tej firmy?

No albo może ją odrazu uśmiercić

Koledzy również szukam kołowrotka do spina, głównie woblerki 3-7cm, czasem coś cięższego na Bolenia.Szukam coś do 150zł, i zastanawiam się nad Ryobi Ecusima,Spro Passion lub Shimano Sienna.Kołowrotek będzie pracował na kijku Konger Iri Lucky 3,05m. Myślałem o czymś z chamulcem walki ale w tych pieniądzach raczej nic nowego nie dostane.Co możecie mi polecić z własnych doświadczeń a co odradzić?

No bardzo możliwe ze Kleń,uniwersalna ryba w końcu.Ostatnio łowiłem na...ślimaki,których zwłaszcza po deszczu jest pełno w ogrodach i na łakach.Brania są świetne,zwłaszcza w nocy:) No 3kg to już robi wrażenie jeśli chodzi o Klenia.

Regulamin PZW raczej tego nie zabrania prawda?Może wybiera się na sandacza?

I jak sprawuje się ta latarka?Bo zastanawiam się nad kupnem takiej.