koyot

pojechałem na HARDCORA - obciąłem ramię kotwicy i przebijałem skórę na przelot

MARZYCIEL Prawdziwi koneserzy sztuki porostu się nie napinają się PS. Bolki z 3 godzinnego wypadu.

Ryby nam ugotowali w Połańcu a tu cisza ? Zdarzało się to już w przeszłości, ale w tym roku problem jest większy bo stan wody był minimalny - przy dużym zrzucie wody 35' ryby padły. http://tyna.info.pl/kilkanascie-ton-martwych-ryb-odkryto-w-polancu/ Cisnienie jest że to zatrucie ale to ściema mediów. Kur... ale ten rok się zaczyna newsami

Ale tu wieje nudą A nad jeziorem wielkie żarcie Bolków o ile pierszego /55cm/ upolowałem na woblerka boleniowego, to drugi /72cm/ poszedł juz na gumkę 8cm na 3m, a trzeci /74cm/ został złapany na gumę 12,5cm na 5m głebokości te już poszły na plecione FLUO z przyponem tytanowym ot taki przyłów szczupakowy

Chyba ruszył nad morze i w góry bo u nas nic już nie ma.

Jaka kasa ? jego gumowe DILDO nie wypaliło. Producent z dalekiego wschodu olał jego przynętę. Uklejka RH jest przeciętna, ilość łowionych boleni wynikała z *****istej miejscówki ! Ja łowię woblerami "custom-made " i złowienie kilku boleniu przy dobrym żerowaniu w tym miejscu to pikuś, Pan Pikuś

Co do "widzów" na Jezioro Tarnobrzeskie wypływam tylko na tygodniu w godzinach roboczych

Bo za dużo fotek zapodajesz Źle to działa na niektórych "zawodników" i średnio na rybostan. Ja zlewam temat fotek i info na forum, zawsze źle wpływa na moje ulubione miejscówki. A "nasze" miejsca namierzyłem kilka lat temu po fotkach i filmach RH

Poniedziałek 14-17 Zwykle chyba łapiesz na weekendzie lub wieczorami, a ja na tygodniu w południe dlatego nie mieliśmy przyjemności się spotkać. Pracuje kilka km od Mielca i jak wracam do domu obławiam kilka miejsc Pierwsze nie planowane rapowanie zakończyłem 5 szt. większość ok. 70cm ! i nie dałem rady 80-tce w tym dniu pojechałem na klenie z 0,14mm co ciekawe w miejscu Twoich fotek tylko 2 bolki a to jedno z najlepszych miejsc w Polsce na bolenie

Geo sporo śladów na brzegu ? Widzę że cały czas napastujesz moje miejscówki. W poniedziałek trochę dałem im popalić, ale i tak początek maja był tam hardcorowy

TU macie relację z otwarcia sezonu wędkarskiego

TU macie relację z otwarcia sezonu wędkarskiego na naszym jeziorze

SALON WEDKARSKI Makarewicz wpisz i znajdziesz PS. jak tam Panowie wyniki ? Ja zaliczyłem 2 wyjazdy: 1. /sandacz 50, szczupak 62, 70 i 3 okonie 30+/ 2. szczupły 55 i spad taki 70+ Ogólnie blisko brzegu brak drobnicy i myśliwych Nasze bajoro długo się nagrzewa, szczególnie w tym roku.

Dzień dziecka cz. 2 Druga metrówka ok. godziny później tym razem już na gumę.

Mogę prosić o nr tel do Twojej dziewczyny ?

Nie ważne jak mężczyzna zaczyna, ważne jak kończy To też mi się sprawdza w życiu prywatnym i na zawodach

Sezon pstrągowy 2015 Wszystko zależało od tego dnia! Jestem przesądny i potrafię sobie wbić do głowy myśl/założenie, że cały sezon spinningowy /nie tylko pstrągowy/ zależy od tego jak rozpocznę sezon. I co, udało się dzikus potokowy 38cm i wcale nie musiałem jechać w góry! Na łowisku szok sceneria zimowa Pozdrawiam

Szczupak na sandacza

Proponuję obok zakładek "Blogi, Galeria" dodać zakładkę "Biblioteka filmów". Czasy się zmieniają nasze telefony potrafią robić też filmy ;-) nie mówiąc już o kamerach sportowych na głowach teletubisiów ;-)

Polecam żyłeczkę 0,12-0,14 Quattron PT i zapomnij o pletce W sezonie zużyłem 2 szpulki plecionek 0,04-0,006- zniszczone ! Żyłka podobnie eksploatowana i nadal robi bez przewijania !

W TESCO widziałem promocję

Byłem 2 lata temu na wakacjach "pod promem", co noc "Czesi" którzy przyjechali tu specjalnie na sumy! łowili co noc takie do 150cm o 23.00 zawsze było słychać kwoka łapali od wyspy energetyka na południe w tym przesmyku na wędkach mieli pozakładane takie czerwone "różę" - może mi ktoś wyjaśni co to było ? Spławik podwodny ? Jakaś przynęta np. jętki zamknięte w materiałowym woreczku ? Było to czerwone, wielkości pięści, jakieś takie nieforemne jak "zgnieciony kawałek materiału.

Prezes z zamrażarki wyciągnął i odmroził

Cyt. Ponoć szczupaka jest od groma .Dużo przetrwało kataklizm i pogrom jaki zafundowały im władze i tubylcy Ja pitole szczupaki przeczekały brak wody chyba w lesie lub zamrażarkach Cyt.Sandaczem nie zarybią ale pewnie się pojawi sam z dolnego odcinka rzeki To nawet nie jest śmieszne to już RZENADA I na koniec zamknąć zbiornik dla łódek kurw....a jedyny w okolicy, na mazury mam daleko