mokrzo

Dominik18king ani 150, ani 100m! jeszcze raz odsyłam do RAPR! 50m! czy tak trudno poczytać?

ja byłem ze spinem, ale jednak woda jeszcze zbyt mętna

do znaku nie można łowić, za znakiem jak najbardziej. Kiedyś miałem przyjemność widzieć tam kontrole, wszystkich łapiących między znakiem, a tamą skasowali, reszta była tylko rutynowo kontrolowana.

"No szkoda tylko że tam jest zakaz połowu..."????

Pierwsze słyszę!

Panowie czy tak trudno zajrzeć do RAPR?

§3,ust3, pkt.3.4d mówi wyraźnie jaka odległość ma być zachowana! Skąd Wam się wzięło 150m to nie wiem, być może są przepisy, o których nie wiem.

spokojnie, na razie sukcesywnie opada, a w górnych partiach osiągnęła już stany niskie, damy radę

Stan 50cm wyższy niż normalnie więc poziom ok do łowienia ale woda pewnie jeszcze o smaku kawy, na weekend będzie w sam raz

dokładnie tak.

Dominik18king, tutaj możesz sobie zawsze sprawdzić:

http://www.pogodynka.pl/podest.php

w Mielcu przy stanie 225-230cm można już spiningować.

Skończcie o tym pisać bo się we mnie krew gotuje

nie tylko w Tobie się gotuje, ale niestety trzeba o tym głośno mówić. Sam wędkujuesz na Wisłoce, miedzy innymi w Mielcu i pewnie nie raz widziałeś co się tam dzieje.

nie widać ich nigdzie, w Mielcu nad Wisłoką nigdy nie miałem kontroli, a wystarczy żeby przeszli się pod ujęcie wody w Mielcu i mandaty by się posypały, bo to co tam się czasami dzieje to przechodzi ludzkie pojęcie.przykre.

jak tam Panowie połowy na Wisłoce? ja od dłuższego czasu łapię samą drobnicę, woda spadła, pogoda piękna więc i wędkarzy więcej nad wodą, coraz trudniej znaleźć nawet byle jaką miejscówkę w okolicach kładki w Mielcu, chyba trzeba się gdzieś przenieść w trudniejsze rejony:)

Panowie, a znacie może jeszcze inne serwisy gdzie mógłbym wymienić przelotki w wędce? niby prosta sprawa, ale nie chce się brać za to samemu bo nie mam doświadczenia w tych sprawach.

ja również nie narzekam, byłem tuż przed powodzią, gdzie woda była bardzo brudna i po powodzi też jeździłem mimo brudnej wody i muszę przyznać, że rybki brały, dodam, że ganiałem tylko ze spinem. Nie wiem jak u was, ale w Mielcu, Wisłoka od początku tego tygodnia wygląda już przyzwoicie, mówię o przejrzystości wody, myślę, że jak jeszcze trochę spadnie to i wyklaruje się w końcu.