Kolega Bartek wam wytłumaczył, boleń został zabrany ale nie zjedzony przez Mnie ryb nie zabieram jestem zwolennikiem No- Kill, mam jedna zasadę złapać zrobić fotkę i wypuścić, żeby większość postępowała z ten sposób jak Ja to ryb były tyle co 20 lat temu, i na prawdę nie mam z nikim zamiaru tu dyskutować, powiecie ile ryb rekordowych Polski dalej pływa w rzekach śmiem twierdzić że chyba 90% została przerobiona w żołądkach, ale to nie temat w tym dziale. Wiślak boleń został złowiony na streamera moje roboty z piór popielatych gołębia i był to przyłów, zdjęcie usunąłem bo już miałem takie teksty tego typu co wyżej, ale umieszczę je jeszcze raz oraz zdjęcie drugiego bolenia który miał 71 cm i dalej sobie pływa i ma sie chyba całkiem dobrze
[img width=500 height=375]http://images34.fotosik.pl/274/9b387a109941048dmed.jpg
[img width=500 height=667]http://images38.fotosik.pl/97/b1076cbb60b8af75med.jpg