Skocz do zawartości

Sławek Dr.

Użytkownicy
  • Postów

    94
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Sławek Dr.

  1. Nie ma, co się dziwić. Mucha wciąga, kto lubi aktywność nad wodą, ten z muchą będzie czuł się bardzo dobrze. Sam się chwilę zbierałem za nim powiedziałem sobie, że spróbuje i również chwilę mi zajęło kompletownie sprzętu(minimum) ale już mam i z muchówką spędzam teraz każdą wolną chwilę. Godziny lecą, jak minuty. Wyjście nad rzekę z muchówką na 9, 10 godz, to króciutki wypad...

  2. Dzisiejsze wyjście nad wodę przyniosło dwa jazie. Jeden na osę własnej roboty, a drugi na chrabąszcza A. Lipińskiego.

    Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

    Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

  3. Gość ma sporą nadwagę i jeszcze tyle białka wszamał ;D

    Najważniejsze, że autor zdobył wśród swoich wielki "szacun" tym spektakularnym wyczynem, podnosząc przy tym poprzeczkę co raz wyżej.

  4. Początki były przyjemne, ale się skończyło. Dobrze, że już udziału w tym cyrku nie biorę.

    Na pewno pasuję ten cytat do tego filmu:

    "Nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów, dopóki nie poznałem internetu."(Stanisław Lem)

  5. Będę eksperymentował z wódką w takim układzie ;) chociaż przyznam coraz szybciej zaczyna brakować mi cierpliwości.

    Tylko nie pomyl zbiorniczka w aerografie w gardłem, bo wtedy nie wiele pomalujesz :D

    Oczka spróbuj robić kropelką farby np zanurz główkę gwoździa w farbie i delikatnie przyłóż, aby ta kropelka przeszła z gwoździa na korpus. Mi się to sprawdza

  6. Ja wklejam stery na samym końcu, już po lakierowaniu, choć próbowałem też lakierować już ze sterem, położyć te 3 warstwy bez steru, wkleić ster i położyć jeszcze jedną warstwę lakieru, aby lakier troszkę złapał ster, wtedy masz pewność, że woda nie "wślizgnie" się między star, a nacięcie i jest to dobry moim zdaniem sposób.

    Czasem przez zanurzenie powstają bąbelki, wtedy niweluję taki bąbel papierkiem i lakieruję jeszcze jedną warstwą.

    Nacięcie na ster robię na samym początku, ok 3,4 warstw Hartzlacka nie zakleja mi całych oczek i łatwo je potem wyczyścić, jak i nacięcie na ster.

    To jest, jak ja robię, ktoś inny może robić zupełnie inaczej.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.