Marcin Napora

Panowie, ja jestem zasmucony, bo w Rzeszowie jeszcze ani razu nie miałem kontroli.W sumie 3 miesiące byłem wyłączony z wędkowania. Nie wiem czy to przez to, że znieśli nam rejestry połowów, to się nastąpił wysyp mięsiarzy. Wczoraj kilka metrów ode mnie co złowili to w siatę. Naliczyłem się ok 10 ryb. Druga sprawa to typy bez opłaconych pozwoleń a penetrujących wody Wisłoka (co inteligentniejsi potrafią bez ogródek powiedzieć o tym).Poinformowałem PSR o swoich spostrzeżeniach,ale zobaczymy jak to będzie.

Ktoś się orientuje, jaki kolorek płynie na miejskim? Da się ze spinem połazić czy grunt pozostaje?

1,5 godziny szukania okoni, i dwa 15+ zawisły na haku. Pokusiły się na obrotówkę nr.1 dopiero

Wcześniej twistery gama kolorów ale nic. Obydwa przy kolejowym.

Ja mam trochę inne pytanie mianowicie do łowiących w okolicy mostu lwowskiego do siedziby PSR jakiś czas temu pojawił się tam pewien typ, od tego roku wznowił kłusowanie, bo zabierał wszystko co siadło mu na haczyk. Gość wiek 35-40 lat czasami był bez bluzki parodiował z brzuchem. Miał stary sprzęt na którym łowił. Do tego był na tyle bezczelny że potrafił ludzi pytać czy mu nie dadzą ryb :/

Obecnie zdrowie nie pozwala mi na łowienie,ale jestem ciekaw czy nadal tam grasuje?

Dzisiaj od 6 do 11 dwa karpiki jeden 1-1,5 kg drugi pełnołuski i trzy spięcia podczas holu.

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Wdg. kalendarza zawodów nie ma nic być na weekendzie, więc można łowić.

Ja byłem w tamten piątek, na no kill'u i największy karpik jaki mi siadł to 3,5 kg pełnołuski i maluchy tak do 1,5 kg i lin. Łowiłem na metode z 2mm pelletem halibut a na haku również pellet 12mm halibut-truskawka. Po opadach kilku dniowych to nie było rewelacji, wszystkie brania były pod wieczór. Z tego co się dowiedziałem od jednego kolegi, z SSR (może to będzie czytał to pozdrawiam)warto zasiadać na początku stawu, od drogi tej od parkingu i po drugiej stronie od lasu. Dodam że byłem tam drugi raz dopiero, ale wrócę z miłą chęcią

Ja mam inną serię od Mikado- Xplode i jestem z niej zadowolony ogromnie. Mam też Kongera Carbomaxx, tylko do 120 g ale tak jak napisał matwiel to taka trochę pała . Ostatnio kupiłem używaną Daiwe Apollo 4,2 150 g i będę ją próbował nad wodą.

A ewentualnie wodery jakieś w miarę wytrzymałe? co polecicie?

Witam wszystkich. A co powiecie o tych spodniobutach?

http://www.decathlon.pl/spodniobuty-start-pvc-id_8083983.html

Czy opłaca się je kupować? Jaki jest komfort podczas ciepłych dni?

wczorajszy bilans zasiadki-zero nawet puknięcia w haczyk.

Właśnie wróciłem z wyprawy ze spinem. Woda klarowna, przejrzysta. Ale zero brań, ze 3 pyknięcia tylko.

Koledzy, a jak sytuacja w Rzeszowie? Da się coś połowić?

Moje zdanie jest takie, że lepiej żeby nic nie pisać o zarybieniach. Takie świeżo wpuszczone ryby są masowo wyławiane. Przeważnie tam gdzie były wpuszczone.

Ja też jestem tego samego zdania, PZW sama apeluje o nie zabieranie ryb a tu jak na tacy podaje informacje.

Panowie ja szukam jakiejś ciepłej kamizelki na jesienne wypady i mam jeden typ Kamizelka Wędkarska TEAM DRAGON XXL (CHR-KA-19-005) - Internetowy Sklep Wędkarski - Hurtownia wędkarska TopFish nada się to na jakieś długie wypady spinningowe?

Koledzy opłaca się dzisiaj ruszyć ze spinem? chodzi mi najbardziej o temperaturę.

Ja weekend poświęciłem na poszukiwanie okoni i się opłaciło, przez dwa dni złapane 28 ryb, wszystkie pływają nadal. Większosc złapana na małego twisterka zielonego

motorhead71 można wiedzieć gdzie takie sztuki czekają? ja ten weekend spędziłem ze spinem nad odcinkiem przy moście kolejowym i nic żadnego tyknięcia tylko potraciłem gumy i żyłkę chociaż boleń chodził aż miło było patrzeć

Ok,dzięki koledzy za poinformowanie mnie bo bym sobie pojechał

A dla kolegi Fishman78 to piwko za terminarz

A masz może linka do tej informacji? Bo patrzyłem na stronę koła które się opiekuje tym zbiornikiem, i tam jest informacja o tym że najbliższe zawody są organizowane 26-27 Lipca.

Ostatnio miałem zasiadkę 12-godzinną (środa). Zarzucone dwie wędki- jedna stricte na karpia(ostatnim razem gdy siedziałem miałem 5,więc nastawiony tym wynikiem myślałem że będzie fajnie) na niej pellet i kulka na włosie(tu lawirowałem pomiędzy wanilią,ananasem i wątrobą czerwoną).

Na drugiej koszyczek i miks zanęt karp,lin i coś tam jeszcze do tego biszkopt(sam suszyłem i mieliłem biszkopty) chlebek belgijski, kukurydza, konopie i białe robaki. Na hak kanapka kuku i robal

I jaki efekt zasiadki 19 brań, w tym dwa się wypięły,ale ku mojemu rozczarowaniu sama drobnizna. To wszystko na tradycyjny koszyk, na drugiej dwa brania-jedno mocne zdecydowane pociągnięcie mogłoby sygnalizować karpia,ale nie dowiedziałem się bo skubaniec uciekł a druga to płoć 38 cm.

Podsumowując można zaliczyć zasiadkę do udanej,coś się działo cały czas.Tylko nie wiem czy tamtejsze karpie są nauczone na pellet, jak ktoś łowi tam na niego to niech się wypowie. W sumie jutro planuje się ponownie wybrać, mam przygotowaną inną miejscówkę więc zobaczymy jak będzie jutro.

Ja też się podepnę,mianowicie zakupiłem kij shimano catana cx 240 MH 40 g głównie pod szczupłego,ale jak jakiś bolek wskoczy to się nie obrażę i mam dylemat jaki kręciołek do tego-coś do 250 PLN chciałbym kupić,znajomy radził iść za ciosem i mowi aby kupił catanę,lecz przeglądając testy nie wypadły one pomyślnie. Myślałem nad Okumą,Dragonem i chodzi mi też po głowie Spro z serii RedArc(tutaj prosiłbym o podanie modelu Spro). Ogólnie proszę o jakieś rady,bo mam już totalny mętlik w głowie aaaa zamierzam obecnie łowić na żyłce.

Pozdrawiam.