RybinHook

cześć Jednak się jeszcze raz na rybki wybrałem. Około 8 godzin łowienia, skuteczność zacięć jak dla mnie typowa ok 50%. Złapanych 9 karpi o wadze od 3kg do 5kg, 3 spinki. Pellet Lorpio, zaneta Bait-Tech, na haczyku pellety 12mm halibutowe. Brania bardzo nieregularne, godzina nic potem w 15 min 5 brań (niektóre zaraz po zarzuceniu). Zdarzały mi się też brania prawie 1h po zarzuceniu zestawu (latem tak nie było), pewnie w zimniejszej wodzie zanęta pracuje inaczej. Innych wędkarzy na stawie nie było wielu (cztery osoby), nie łapali na metodę tylko tradycyjnie - skuteczność zacięć wysoka - 100%, tylko że dało im to w sumie 2 ryby (karp i 2kg sum - miał piękne kolory, warto było by mu zrobić zdjęcie). Postanowiłem w przyszłym roku brać aparat nad wodę (komórka robi 1 dobre zdjęcie na 5). Dziś przegląd sprzętu i wieczorkiem oficjalny koniec sezonu: przy dobrej polskiej wiśniówce - roboty mojej żony (w końcu święto patriotyczne) angielskim whisky (oni wymyślili Feeder Method) i niemieckim piwku (niemiecki samochód woził mnie na ryby) . Czekam na marzec. mirek

Witam, Staram się łowić średnie (czasem większe) karpie od 3 lat, albo typowymi karpiówkami albo od czerwca 2014 dostosowaną do średnich karpi "Feeder Method". Niedawno dowiedziałem się o "Zig Rig" i chciałbym w przyszłym roku poświęcić jej trochę czasu. Mam dwa (może trzy) łowiska (karpie i amury 10+) gdzie ta metoda może być wręcz idealna, szczególnie z powierzchni albo z głębokości do ok 0,5m. Problem, że za mało o niej wiem. Mam prośbę o linki do poradników oraz o listę podstawowego sprzętu do tej metody (wędki. kołowrotki mam). Z moich znajomych wędkarzy chyba nikt nie ma o tym pojęcia, bo nie widziałem aby ktoś to stosował. Na jednym z łowisk potrzebne są rzuty ok 70 - 90 m, na drugim wystarczą do 50 m, często krótsze. mirek

Cyrus: które dokładnie haki Kordy stosujesz? Ja stosuję Korda Kurv Shank nr 6 i 8. I niestety mam dużo pustych zacięć (co najmniej 50%).

Bastian: Sorry, że się wtrącam. Ja stosuję dokładnie to co ty planujesz. Na większe karpie sprawdzają mi się koszyczki 45g. Jeszcze wagę chyba zwiększę. Na mniejsze mam dużo pustych zacięć.

cześć Ja łowię w ostatnich latach głównie na łowiskach komercyjnych, trójkąt Krzeszowice-Ustroń-Zator. U mnie w Jaworznie i okolicy znam kilkanaście dobrych łowisk PZW ale jest albo zbyt duża presja wędkarska (trzeba rozbić namioty w 3 osoby na tydzień lub dwa: łowiska Sosina lub Dziećkowice, albo Wisła na odcinku Oświęcim-Kraków, a niestety nie mam tyle czasu - praca i rodzina) albo ryby zbyt małe (karpie, czasem szczupaki do 2kg, płotki, linki, leszcze itp.) i łowienie takich na jakiś czas mi się po prostu znudziło. mirek

cześć, Podsumowanie sezonu. Dzięki wszystkim za rady. Jestem Waszym uczniem. Całą swoją wiedzę zawdzięczam w 90% tutejszym wypowiedziom na forum i Fishowi w realu. Na serio wziąłem się za Feeder Method od około 15 czerwca 2014. Od tej pory łapałem na metodę 14 razy (po średnio 12h), 5 wyjazdów słabych, 4 lekko-średnie, 5 dla mnie kosmos. Ostatni wyjazd był w skuteczności zacięć masakryczny (25 brań - 8 zaciętych ryb) ale w wynikach dobry. Karpie: 3,5; 4; 4; 4; 5,5; 10 i 12kg i wypięty 8kg+ . Znacznie lepsi ode mnie wędkarze, łowiący niedaleko, wywożący przynętę i zanętę łódkami (3 łódki, 5 ludzi, 10 wędek) razem złapali 4 ryby średnie, jedną 14kg i dwie małe. Zanęta: BaitTech, Lorpio + konopie, przynęta 2 peleciki 10mm CarpZoom halibut+krew, haczyki Korda 6 i 8, koszyki Drennan 25-45g, reszta sprzętu "noname". Tylko szkoda, że już do kwietnia została mi tylko "czarna robota"... . Piszcie dalej mądre rzeczy i będziemy się uczyć nawzajem. A może zrobicie gdzieś w lipcu 2015 jakiś zjazd uczestników tego forum? mirek

Cześć, Łowię na zbiorniku gdzie miejscami jest 5-10 cm mułu i metoda się sprawdza. Kolega łowi na zbiorniku z 30-50 cm mułu i tam nie ma efektów (tam najlepszy jest groch i wielodniowe nęcenie). Łowiłem ryby blisko roślinnoości (lilie wodne), brania były - ale każda ryba natychmiast uciekała w rośliny i za dużo było strat zestawów - zrezygnowałem. RH

cześć, Dziś miałem ciekawy dzień na rybach. Pogoda: deszczyk, deszcz a od 14 cieplej i potem słoneczko. Metoda znów zdecydowanie była lepsza od tradycyjnych wędek, inni wędkarze (ok 10 ludzi) złapali w sumie kilka ryb. Brania były na pellet Chytil Jatra 12mm: ok 10 karpi 0,5-1kg oraz 8 karpi 3,5 - 8,5 kg. Między 15 a 16.30 miałem 1 branie na 5 minut (nie wszystkie się zacięły). Branie następowały najczęściej 5 do 10 minut od zarzucenia zestawu. Jak zestaw leżał 20 minut brania już nie było. RH

Witam, Parę luźnych uwag na różne tematy: 1. Ja taż przerzucam zestawy co 20 - 30 min, wyjątkowo rzadziej, zauważyłem, że najwięcej brań było po ok. 5-15 min. od zarzucenia. Jak ryba się "bawi" przynętą (a może zanętą) i są delikatne podciągania - to jako, że raczej nastawiam się na większe ryby, rzucam częściej lub zwiększam rozmiar pelletu. 2. Z łowiskami komercyjnymi jest różnie - nie zawsze ryby biorą ciągle i na wszystko. 3. Miałem okazję połowić 2 razy po 2 godziny na fiordzie w centrum Oslo. Polowałem ze spiningiem na makrelę (bez efektu) i ze spławikiem na małe rybki (opanowałem sposób na połów 12-14 centymetrowych wargaczy knazików), jak tam kiedyś jeszcze pojadę wezmę koszyki Drennan i zanętę. 4. W weekend na zaproszenie dalszej rodziny zajrzę po 20 latach na moje (kiedyś) ulubione łowisko na Sanie koło Krasiczyna - jedną z wędek zarzucę na metodę ciekawe czy będzie efekt. Kiedyś łowiłem tam brzany, certy i klenie, są też 1,5 kilowe świnki ale tych nie złapałem. Cały dzień rozważam jak tu zmodyfikować "metodę" na tamte warunki (na dnie żwirek, dość duży uciąg wody), jakby ktoś miał jakiś pomysł to proszę o pomoc. mirek

Hei Wlasnie jestem na krotkiej wizycie u przyjaciol w Oslo. Jutro wybieram sie na krotki wypad na ryby (kolega ma sprzet) i juz teraz zaluje, ze nie wziolem chociaz jednego koszyczka Drennan. Ze wstepnych rozmow z kolega (czasami lapie ryby) oraz wczorajszych ogledzin mozliwych lowisk (fiord w miescie) mysle, ze i tutaj metoda by sie mogla sprawdzic. Jak bym tu jeszcze kiedys wrocil to przetestuje metode, nawet w wersji na wiekszego karpia z kulkami rybnymi jako przyneta i koniecznie jakos zaneta o intensywnym smaku rybnym (tylko jak to przewiesc w bagazu podrecznym). Ha de

mam 3 pomysły na zakup pelletu Chytil Jatra: 1. wizyta w Czechach np. Czeski Cieszyn i Rybářské potřeby Charlie, właściciel sklepu, o typowo czeskim imieniu Charlie - bardzo fajny gość, pełno Polaków robi u niego zakupy 2. zakup przez jakiś czeski sklep wędkarski internetowy (sam tego jeszcze nie robiłem, ale za rok to zrobię) 3. poszukać czegoś w internecie na Słowacji i z Krosna masz 1h i jesteś w Svidniku (może tam coś będzie, ale wcześniej sprawdź w internecie), ale pewnie są i lepsze pomysły ...

Jeszcze raz dzięki wszystkim za rady na tym forum. Drugi raz miałem bardzo udany połów dzięki "metodzie" oprócz drobiazgu (nawet na pellet 12mm) złapałem kilka karpi 5 - 8 kg oraz jako "przyłów" amura 10 kg, 92 cm. Inni wędkarze łowiący na tradycyjne zestawy nie złapali w tym czasie nic ciekawego (niektórzy z nich znacznie lepsi ode mnie). Zanęta typowa o jakiej pisaliście, przynęta pellet Chytil Jatra 16mm - kupiony w Czeskim Cieszynie "u Charliego" oraz Chytil Jatra 12mm - odkupiony od Fish'a (użytkownika forum), koszyki Drennan, reszta sprzętu - standard - nic specjalnego. Jakieś 30% większych ryb spiętych po kilkunastu sekundach holu (tu muszę się poprawić).

cześć, Dzięki Wam wszystkim za rady (czytam forum bardzo uważnie), po około 6 wypadach na ryby zaczynam wreszcie odnosić sukcesy "na metodę" (łowię głównie karpie w przedziale 1-8 kg, koszyki Drennan 45g, pellet 2mm/zanęta sucha 50/50), na razie jeszcze nie wiem skąd biorą się duże różnice w ilościach brań - chyba od tego jak przygotuję zanętę. Nową przygotowuję co ok. 2 godziny łowienia. Jeśli to możliwe proszę Was o kilka zdjęć założonej zanęty do koszyczka oraz zdjęć jak układacie haczyki. mirek

Szukam zanęt i ewentualnie dipów do "metody". Czy ma sens zakupić: - Kiana Carp’s GOO RASPBERRY PLUME BAIT SMOKE - sklep carpcity.pl - Bait Tech Zanęta Envy Hemp Halibut Method Mix - sklep crazycarp.pl ? Na razie zamówiłem MicroMarine, które polecaliście RH

Witam wszystkich! Dzisiaj widziałem Fish'a 007 w akcji. Mam 3 wnioski: 1. chyba zapiszę się ponownie do przedszkola wędkarstwa, 2. wrócę do "Metody" po 2 latach, wtedy nie miałem efektów teraz wiem, że główną przyczyną porażek była źle dobrana zanęta... 3. Fish 007 jest wyjątkowo życzliwym wędkarzem, adres do Forum dostałem od Niego (oprócz pokazu skuteczności łowienia) RH