lisses

Ok no to nowa zagadka Jako, że to PSW to rzeczka podkarpacka. Miejsce dość charakterystyczne.

Tak na marginesie, zauważyłem, że skrzynka ma mniejszą pojemność, z racji czego do czasu opróżnienia prywatnych skrzynek, nie będzie można do Was wysyłac wiadomości. Ja miałem 380% zajetej skrzynki

Może głupie pytanie, ale nie wiem dlaczego nie pokazuje mi cyferki na kopercie, jak dostane prywatną wiadomość, gdzie to się ustawia bo znaleźć nie mogę?

Ogólni fajnie, wydaje się bardziej sprawnie wszystko śmiga. Zauważyłem, że zniknęły komentarze pod zdjęciami w galerii ?

Chyba jasno napisane, ... Na wszystkich wodach Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

A co powiecie na zapis odnośnie brodzenia? Porażka. Brodzić można tylko na kąpieliskach Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Sam nie zabieram złowionych ryb, ale to co niejednokrotnie widzę nad wodą utwierdza mnie w przekonaniu, że nie ważne jaką metodą złowiona ryba, ważne jaka dobra, dzika, nie to co ze sklepu.... Nieważne czy ze spiningiem czy z muchówką w ręku, wędkarze zabierają ryby, bez różnicy, powiem nawet, że ci z muchówka są bardziej niebezpieczni dla rybostanu, bo jak by nie patrzeć, łatwiej złowić pstrąga na muchę niż spining, oczywiście nie jest to regułą. Faktem jest, że jest sporo wędkarzy którzy wypuszczają złowione ryby i chwała im za to, ale niestety nie są w większości. W okręgu Nowy Sącz się dało uciąć spekulacje i można spiningować już w niedzielę, w krośnieńskim nikt nie wpadł na taki pomysł a szkoda, nie byłoby niedomówień. Tak na marginesie widział ktoś rzekę w okolicy Leska? Jakie rokowania na niedzielę jeśli chodzi o kolor?

Przydało by się na Solinie kilka takich "olimpijczyków", może by mniej "sumów" na dwóch nogach było Tak na marginesie to polecam cały film.

Oktawian zainspirowałeś mnie tym plecieniem, dzięki:beer:

[emoji106] dzięki. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Panowie jak wygląda sytuacja na zbiorniku, chodzi mi stan pokrywy lodowej? Kiwał ktoś już w tym roku? Jaki w ogóle jest stan zalewu, jest woda na wys. Pastwisk?

Tak w skrócie wygląda wędkarstwo w Polsce, brak słów:mad:

Wkręciłem się w muchę i to nie tylko z łowieniem:D Kiełżyki popełnione na 16-stkach:) Opinie mile widziane, czy coś należałoby poprawić.

to z tego roku fotka?

To zależy czego szukasz? W moim mniemaniu to kijek bardzo specyficzny, raczej pod ścisłe określone niewielkie przynęty z przeznaczeniem pod klenia, jazia. Daje niezapomniane wrażenia z holu większych rybek zapietych nawet za przysłowiowa skórkę. Najlepiej samemu pomacać kijek, bo jest to mega klucha i nie każdemu przypadnie do gustu. Jest/było kilku użytkowników tego kija także na pewno ktos da pomachać lub napisac kilka słów. Pozdr

Dziś był dobry dzień, dobre towarzystwo a i rybki dopisały:)

Jako, że jestem zielony w temacie, zwracam się z pytaniem, czy warto używać chemii poprawiającej pływalność naszych muszek? Czy może w zupełności wystarczy dobrej jakości cdc? Gdzieś kiedyś dobrych parę lat temu obiła mi się o ucho taka nazwa - "silol" w sprayu stosowany do suchych muszek, warto czy wręcz nie wolno? W sklepach jest tyle tych środków, że człowiek nie ma pojęcia co zakupić. Mile widziane jakieś rozsądne propozycje:) Z góry dzięki.

Nie było lekko, ale kilka udało się wydłubać

Witku, mam na zbyciu nowe do tonara 13, jakbyś potrzebował tak na marginesie to sam bym pokiwał.

Mam wrd4 ze dwa tygodnie na kołach, bardzo dobrze się póki co spisują i na suchym i na mokrym, bardzo cichutka, zobaczymy jak się sprawdzi w warunkach typowo zimowych. Wcześniej miałem ultragripy 7 i jeśli chodzi o decybele to nokiany znacznie cichsze.

Zgadzam się z tym co piszecie Panowie, ale takie ryby zabijają osoby które mają mega parcie na białko i to bez względu na to, czy to głowa, kleń czy brzana. Wyobrażacie sobie kolesia co całe życie bierze ryby i przypadkiem uda mu się złowić główkę na Sanie, wypuści ją? Szczerze wątpię, holując większa rybę już pewnie myśli ile to z tego mięsa będzie (myśli o kupnie nowej zamrażarki bo mu się ryby nie mieszczą). Nie pomogą zakazy, takie niestety mamy realia. Na pewno warto walczyć o zmiany w przepisach, ale dopóki mentalność ludzka się nie zmieni i "wędkarze" nie będą wędkarzami traktującymi wyjście nad wodę jako hobby, to niestety ale w przyszłości będziemy się cieszyć ze złowionych uklejeczek a nie marzyc o pięknej walce, jaką niewątpliwie musi być hol głowacicy. Pozdrawiam użytkowników którzy wypuszczają złowione rybki. P.S. Np tak zacząć. http://www.pzw.org.pl/56/wiadomosci/119672/60/proponuje http://www.pzw.org.pl/56/wiadomosci/121553/60/proponuje__cd_ Może ktoś z okręgu Zamość wybierze się i przyczyni się do wprowadzenia tych zmian.

Ale że co? Kwiaty na forum wędkarskim?

W Zwierzyniu mała i czysta nawet ktoś tam łowi http://zwierzyn.eu/kamera-live.html w Zagórzu też http://www.bieszczady.pro/kamery-w-bieszczadach/kamera-na-sanie.html poziom niski jak zwykle http://monitor.pogodynka.pl/#station/hydro/149220060 także jak najbardziej do łowienia, a czy lipki biorą, hmmmm.... trzeba pojechać i sprawdzić, powodzenia:)

Dziś były lipienie, cieszą szczególnie, bo zasysały własnoręcznie wykonane muchony:)

Tak dla przestrogi na przyszłość nie radziłbym do jeziorek dojeżdżać ta drogą, jest to droga leśna. Wiem to z autopsji, dostałem tam mandat. Lasy państwowe udostępniają bez stosownego zezwolenia tylko i wyłącznie drogę z Komańczy, której stan nie jest już tak kolorowy i to tylko do parkingu, z którego wychodzi się na szlak. Także odc. drogi prowadzący w kierunku Smolnika też jest drogą zakładową. Piękne trasy na rowerek tak na marginesie, kilkukrotnie przecinające Osławę brodami. Jeśli chodzi o kolorki to jeszcze są w niższych partiach, może nie tak intensywne jak tydzień temu ale i tak jest pięknie. Ostatnie przymrozki szybko zrzucają liście także to są ostatnie dni. W górnych partiach lasu pod połoninami na drzewach już prawie nie ma liści. Kilka fotek z dnia wczorajszego, nie ma cudów bo robione telefonem ale jakiś obraz jest:)